Mój paraliż

[Balladyna]

Zakładam ten temat bo sądzę ,że na takim forum znajdują się osoby ,które znają się ode mnie lepiej na tematyce LD i Obbe. Otóż czasami w nocy mnie wam paraliże ,paraliże ,których doświadczam nagle

przy pełnej świadomości. Podczas takiego paraliżu słyszę różne świsty, czasami słyszę też głosy ,które coś tam do mnie mówią (np.wołają mnie) i wydaje mi się ,że moje całe ciało się kręci ,chociaż w rzeczywistości nie poruszam żadną kończyną. Stan ten kończy się wtedy kiedy ja ze chcę , zmuszając siebie do poruszenia jakiejkolwiek kończyny. Co ciekawe zauważyłam że sama mogę u siebie wywołać ten jeśli wyobrażę sobie w pozycji leżącej przez kilka chwil to niby "kręcenie się" co opisałam powyżej. Najbardziej że tak to nazwę bekowym faktem związanym z tym ,że zjawiskiem jest to ,że dotyka mnie ono nawet we śnie. Za bardzo nie wiem co z tym faktem począć bo nie wiem czy to są zjawiska związane z LD i Obbe( paraliże zaczęłam mieć wtedy kiedy zaczęłam świadomie śnić) czy początek choroby psychicznej, więc zwracam się z prośbą o radę. Z góry dziękuję.

[sasquatch]

Paraliż senny jest całkiem normalnym zjawiskiem. Gdy zasypiamy neurony odpowiadające za skurcze mięśni są blokowane przez nasz mózg. Ale czasem przy nagłym wybudzeniu lub przed zaśnięciem możemy go doświadczyć będąc świadomym.



Całe zjawisko ma związek z poziomem aktywności mózgu więc różnego rodzaju medytacje lub inne stany obniżające jego aktywność mogą czasem powodować paraliż senny.