Strona 2 z 3

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: pt lut 13, 2009 10:30 pm
autor: aelreda
Wracając do tematu czakramów. Miejsce, w którym znajduje się czarkam na Wawelu jest ogrodzony i niedostępny dla zwiedzających, a wejście na ten teren grozi ponoć wsadzeniem do więzienie (tak słyszałam).

Za to władze Wawelu zaprzeczają jakoby był tak czakram.

Więc pytanie: w jakim celu odgrodzili ten teren? Faktem zostaje, że nie chcą masowych pielgrzymek, ale to nie jest jedyna wymówka.

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: pt lut 13, 2009 10:33 pm
autor: sininen
Czy ja wiem? Polska na tle Europy to wcale nie taki mały kraj.

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: wt maja 05, 2009 6:18 am
autor: Arek 1973
Aelreda

Widziałem ten film o czakramie wawelskim, tak wszystko to odgrodzili, do środka nie chcą wpuszczać, i jakby zmowa "co? jaki czakram?, tu takich rzeczy nie ma" .



Wydaje mi się że władze Wawelu nie chcą by te miejsce zaczęło przyciągać świrów którzy zaczną tam przesiadywać "po turecku" i z rękoma do góry będą czerpać energię z nieba, takie coś odstrasza turystów i nie jest godne takiego miejsca jak Stolica Królów

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: wt maja 05, 2009 8:01 pm
autor: Lazy
Arek 1973
Wydaje mi się że władze Wawelu nie chcą by te miejsce zaczęło przyciągać świrów którzy zaczną tam przesiadywać "po turecku" i z rękoma do góry będą czerpać energię z nieba, takie coś odstrasza turystów i nie jest godne takiego miejsca jak Stolica Królów
Drzewiej tak bywało.A Ci "świrzy,"stanowili poniekąd atrakcję turystyczną.Cóż,teraz ktoś myśli inaczej i ma namiastkę władzy. :(

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: śr maja 06, 2009 2:01 pm
autor: Arek 1973
Ja sobie też już zaplanowałem, następnym razem gdy tam będę odwiedzę to miejsce.

A co do świrów, to ja nie mam nic przeciw, sam jestem półtakim, ale tak to już bywa że niektóre władze miasta właśnie tak reagują na "sekciarzy" bo tak można ich nazwać, a słowo sekta przywołuje niemiłe skojarzenia. I nikt nie chce mieć sekty na swoim podwórku

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: sob sie 08, 2009 11:13 am
autor: Philipson
[quote name='edith' post='52724' date='wto, 05 maj 2009 - 23:55']Trzy lata temu odwiedzałam znajomą w Krakowie i postanowiłam zobaczyć dawno nie widziany Wawel. Na dziedzińcu zobaczyłam kilka osób "przylepionych" do ściany i znajoma powiedziała mi, że to jest właśnie to słynne miejsce. Postanowiłam "naładować baterie" po podróży i wcisnęłam się między tam stojących, oparłam się o ścianę i zamknęłam oczy. Na początku nic się nie działo, a myślałam, że poczuje jakiś specyficzny odbiór energii. Słyszałam, że ludzie podchodzą i odchodzą. Stałam, a moje myśli krążyły swobodnie wprawiając mnie w stan odprężenia... Nagle poczułam niesamowity zapach, cudnie słodki, kadzidlany. Otworzyłam oczy by zobaczyć kto tak pięknie się wyperfumował... Jakież było moje zdziwienie gdy dostrzegłam, że oprócz mnie nie było tam nikogo... W tym momencie zapach zniknął. Do dzisiaj zastanawiam się, co to było? Czasem myślę, że była to kwintesencja piękna i harmonii, wysokich wibracji odebrana tym właśnie zmysłem... Dla tej chwili warto było na chwilę zostać świrem z Wawelskiego czakramu:)[/quote]



Możesz mi powiedzieć gdzie dokładnie to było?

Bo mieszkam w Krakowie i jeszcze nie wiedziałem nic na ten temat o.O.

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: sob sie 08, 2009 11:29 am
autor: Zit
Philipson - pokażę Ci ;p



Ponoć ta jedna ze ścian "działa", ale do samego czakramu dostępu nie ma >.<

Re: Czakram wawelski a rok 2012

: sob sie 08, 2009 11:37 am
autor: Zit
Co tam Czakram Wawelski, do którego dostępu nie ma.

W Niepołomicach też jest na Zamku i to szeroko dostępny.

Możecie wpaść i zobaczeć ;)