Paranormalne.eu

Jasnowidz Krzysztof Jackowski przedstawia swoje obawy dotyczące lata 2009, kiedy jego zdaniem dojdzie do największego załamania światowej gospodarki.





http://www.youtube.com/watch?v=qXDK5qa80WE&eurl

Ogólnie będzie ciężko. Jeśli to się spełni to będzie strasznie.

Jego wizje nie napawają mnie strachem. Sam jasnowidz mówi że jego wizje spełniają się mniej więcej w 50%. Więc nie wszystko co zobaczył musi się urzeczywistnić w ogóle lub przynajmniej nie w czasie o jakim mówi. Przepowiada III WŚ od trzech lat systematycznie przesuwając termin. Poczekajmy aż życie to zweryfikuje.

Dobra Jackowski niech już skończy ta błazenadę, wystarczy poczytać rożne blogi finansistów i niektóre fora i śmiało można opowiadać wizje takie jak Jackowski

Jackowski zrobił się takim medialnym człowiekiem, do przesady.

Nie trzeba być jasnowidzem, żeby stwierdzić iż konsekwencje kryzysu będziemy jeszcze długo odczuwać. To żadna rewelacja w ustach tego pana.

Nasi analitycy tydzień wcześniej powiedzieli że według nich produkcja w Polsce będzie spadać do końca czerwca i to będzie dno kryzysu. Później produkcja będzie się powoli zwiększała. Jackowski nic nowego nie odkrył tylko powtórzył informacje naszych ekspertów.

Kpicie z wielkiego człowieka... nieładnie

Wszelkie proroctwa w tej dziedzinie to nic innego jak znajomość tego zakłamanego systemu. Obecnie pieniądz jest długiem.

Żeby przynosił jeszcze więcej zysku, umiejętnie się steruje ilością pieniędzy. Są więc lata tłuste i chude. I taki kryzys to nic innego jak lata chude.



Pogonić tą mafię, wprowadzić system Kredytu społecznego i nigdy więcej inflacji, kryzysów. Jedyne sensowne rozwiązanie. A czarnowidzów nam nie potrzeba. Jackowski niech się zajmie szukaniem ciał, bo bliscy osób zaginionych chcą ich odprowadzić w ostatniej drodze.

Stwierdzam tylko fakty. Na onecie i interii taka prognoza ekonomistów pojawiła się w ubiegłym tygodniu - to informacje ogólnodostępne więc obecne stwierdzenia wybiegające w podobne ramy czasowe nie mogą już stanowić potwierdzenia jego zdolności.

Niekwestionowany, nie kpimy, myślimy realistycznie.

Jackowski to człowiek o bardzo zawiłym charakterze, trudnym. Z tego co czytałam na innych portalach, ponoć często się wymigiwał ze wcześniej umówionych spotkań.

Więc o jakiej kpinie my tu mówimy.