Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Teorie dotyczące 9.11, tajne zakony i stowarzyszenia, New World Order
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Ciekawski Jasiu »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Przemekkk666" data-cid="112666" data-time="1393498416"> Ja bynajmniej nie traktuję tego jako udogodnienie, a zniewolenie. Tzn. udogodnienie dla niczego nieświadomych, bądz o zwisowym podejściu do tego typu spraw ludków. Zwyczajnie nie przedstawiam tu już swoich opinii, a jedynie zamieszczam info, dobitnie świadczące o tym, że wszystko idzie w złym kierunku. To wszystko dla tych, którzy każdą ingerencję w wolność osobistą traktują jako "udogodnienie", co jest dość przerażające.</blockquote> Wiem, że nie wszyscy, i nawet koledzy, którzy mówili, że ich to pociąga są generalnie na NIE....:-) Nie no jasne, widać, że te wpisy są takie pół żartem pół serio. Chyba nie ma co lamentować, trzeba być dobrej mysli. Chciałem tylko zwrócić uwagę, że zgrożenie istnieje dla kazdego, jeśli nie bezpośrednie to pośrednie.
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: ADAX »

Ja doszedlem do wniosku, że chip'y nie tyle mają głównie służyć zniewoleniu ludzi co ich kontroli, zliczeniu. Przecież jesli mamy tworzyć jednolitą całość we wszechświecie, to wiadomo, że nie można marnować czasu na jakieś liczenie palcem. Myślę, że o ile ktoś nie zechce się zaczipować, to po prostu usunie się go jakimś wirusem (zaczipowani będą odporni) i po problemie, chyba, że na kogoś nie zadziała. Wtedy powie się: "Oho, widzisz, a jednak te chipy nie były złe !" Z minikomputerem pod skórą można łatwo kontrolować populację. Jeśli do tego dodamy coś w rodzaju opcji "kontrolowanej smierci" to mamy fajne urządzenie. W przyszłości (jeśli się nie wyrobią z całkowitym NWO) to udoskonalą to do chipu grubości włosa ludzkiego, albo w skali nano. Myślę czasami, że NWO ma dwa oblicza. To dobre i to złe. Jednak nie wiem tego, czy wychodzi to z geniuszu całego przedsięwzięcia, czy też z tego, że ktoś stoi po przeciwnej stronie ?   <blockquote class="ipsBlockquote">NWO to nasza rzeczywistość. NWO zostało zabetonowane po II wojnie i ma się dobrze.</blockquote> Ja sądzę, że dokładnie wtedy, kiedy Templariusze zbudowali swą potęgę. W zasadzie to oni rozpoczęli ten nieustający proces. Dziwi mnie jednak, że walczyli niezaprzeczalnie w  imię Chrystusa...
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: s_virus »

Co czipów Adaxie to może jest wręcz odwrotnie. Docelowo będą zawierały powiedzmy jakieś zabójcze bakterie i możliwość uwolnienia tychże w każdej chwili. To ma sens w świetle teorii depopulacji i "znamienia bestii". A co do Chrystusa hmmm dla mnie to zasłona dymna.
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Przemekkk666 »

Rozszerzający Krąg. Elity budują oddolny ruch żądający budowy globalnego rządu.<div>Prisonplanet.pl 

Polska 

2014-11-19</div><div>[ external image ]</div><div>Proces globalizacji mający na celu budowę globalnego systemu ma wiele aspektów, od ekonomicznych perturbacji, politycznych napięć czy wojen na masowej emigracji skończywszy. Proces ten nie jest jednak naturalnym procesem ale jest ściśle kontrolowany przez elitarne organizacje świata zachodniego. Zmiany zachodzące dookoła nas są opracowywane i badane na lata przed tym zanim zostaną wprowadzone w życie, podobnie konsensus polityczny budowany jest czasami przez wiele dekad, poza społeczną kontrolą i procesem demokratycznym. Mimo tego faktu, pozademokratycznych umów międzynarodowych, obywatele krajów są nadal istotnym elementem procesu politycznego i mimo iż w większości są nieświadomi zachodzących dookoła nich zmian to ich cicha lub aktywna zgoda na zachodzące zmiany jest niezbędna dla utrzymania iluzji politycznej. Z tego też względu ONZ planuje stworzenie oddolnego, globalnego ruchu obywatelskiego aby ten żądał zmian politycznych mających na celu zbudowanie globalnego rządu i wdrożenia polityk ONZ, takich jakAgenda 21Karta Ziemizrównoważonego rozwoju i wielu innych, powodując dalsze ubezwłasnowolnienie obywateli i dekonstrukcję państw narodowych.



Jeden z think-tanków ONZ, o nazwie Tellus Institute, z którego projektem globalnej transformacji mogą się Państwo zapoznać w opracowaniu pt. "Wielka Globalna Transformacja." opisał dla ONZ cały plan wdrożenia globalnego, oddolnego ruchu obywatelskiego stwierdzając w swoim raporcie, iż ruch taki jest niezbędny dla stworzenia społecznej akceptacji wobec tworzonego globalnego rządu. Jednym słowem cele rządzących mają być wyrażone przez masy; globalny system na który większość rządzących wyraziła cichą zgodę ma teraz być zbudowany rękami nieświadomej ludzkości. Globalny Rząd nie ma być narzucony siłą ale być konsekwencją społecznych żądań.



W dokumencie “Imagine All the People: Advancing a global citizens movement.” czytamy:“Historyczna podstawa dla potencjalnej jedności leży w połączeniu ludzi, natury i pokoleń przez długie gospodarcze, kulturalne i środowiskowe sieci połączeń, spajające nas w jeden wszechstronny społeczno-ekologiczny system. W planetarnej fazie cywilizacji, ludzkość i ziemia dzielą wspólny los. Jesteśmy w pośrodku burzliwego przejścia od świata, który był dla pewnej formy globalnego społeczeństwa, bez wyjścia i bez specyficznych rozwiązań dla jednostek, społeczeństw czy państw. Transformacja generuje mnóstwo międzynarodowych złowieszczych problemów - zmiany klimatu i degradacje ekosystemów, niestabilność gospodarczą i konflikty geopolityczne, ucisk i masową migrację - które pozostawione bez opieki mogą również pociągnąć nas ku ponurej przyszłości. Niemniej jednak, mamy jeszcze czas na ominięcie oferowanej nam przyszłości, choć nie będzie to łatwe. Zarysowujące się przejście ku lepszym rezultatom wymaga szybkiego pojawienia się sposobów myślenia i działania dopasowanego do szerokiego wyzwania, jakim jest globalna transformacja. Nasza troska i odpowiedzialność, nasze poczucie siebie, musi poszerzyć się poza bariery czasu i przestrzeni, aby objąć całą rodzinę ludzką, ekosferę i nienarodzonych. Stoimy w punkcie przełamania się historii pełnej niebezpieczeństw, ale także obietnicy, jeśli uda nam się razem we wspólnym przedsięwzięciu: stworzyć kulturę solidarności i politykę zaufania w ruchu budującym demokratyczne instytucje dla pokoju, sprawiedliwości i zrównoważenia.”



<div><div> </div></div>



Czas na globalny ruch obywatelski.

"Popularne ruchy, które w ciągu ostatnich kilku stuleci stworzyły państwa narodowe, opracowały nadrzędną tożsamość narodową, która objęła wcześniej istniejące społeczności. W fazie planetarnej musimy mieć jeszcze bardziej integracyjną formę świadomości i stowarzyszeń: światowe, kulturalne i polityczne przebudzenie zjednoczone pod sztandarem Ziemi. Obserwujemy zapowiedź takiego ruchu we wzrastającym głosie powiązanych obywateli domagających się zasadniczej zmiany kursu. Organizacje i osoby pracowały wytrwale nad arsenałem środowiskowych i społecznych problemów przed którym stoi świat. Duże coroczne spotkania Światowego Forum Społecznego (World Social Forum), światowe protesty przeciwko wojnie w Iraku, globalne ruchy na rzecz sprawiedliwości społecznej i ochrony środowiska, a także skoordynowane kampanie wpływania na politykę międzynarodową są namacalnymi przejawami rosnącego publicznego zainteresowania. Świat mógłby być w jeszcze bardziej zdegradowanym stanie bez takiej wytrwałości.”



[...] Zakorzenione w zasadach opracowanych w Deklaracji Praw Człowieka ONZ, Agendy 21, Karcie Ziemi, Wielkiej Transformacji i dziesiątkach innych dokumentów, żywotny Globalny Ruch Obywatelski GCM będzie promował kulturę pokoju i niestosowania przemocy, pielęgnowania wysokich wartości ludzkiej solidarności, ekologiczną żywotność i jakość życia. Zwolennicy zjednoczeni we wspólnej tożsamości jako obywatele rodzącej się kultury i globalnego ustroju, poprzez GCM będą obejmowali różne perspektywy i ruchy jako oddzielne ekspresje wspólnego projektu. GCM jest najlepiej wyrażone jako policentryczne, polityczne i kulturalne powstanie, a nie jako jeden zorganizowany podmiot. Tutaj możemy się uczyć z ostatnich ruchów, np praw obywatelskich i ruchów pracy w USA, które zawierały w sobie wiele form organizacyjnych i rozproszonych ośrodków wpływu, działających w kierunku szerokich, wspólnych celów. Podobnie GCM będzie prawdopodobnie rozwijany jako społeczna, złożona ekologa formalnych i nieformalnych stowarzyszeń pod parasolem wspólnej tożsamości i celu. GCM będzie tyglem dostarczającym wizję, zaufanie i procesy demokratyczne leżące u podstaw tego rodzaju pożądanego, globalnego społeczeństwa, trwającym eksperymentem, poszukiwaniem sposobów wspólnego działania na drodze ku planetarnej cywilizacji.”




To co autorzy proponują i w rezultacie zaczęli wdrażać jest budowanym przez ONZ para-oddolnym sztucznym ruchem u władzy którego stoi Tellus Institute ze stworzoną podorganizacjąRozszerzającego Kręgu (wideningcircle.org). Ta podorganizacja ma za zadanie stworzenie ideologicznej, naukowej i technicznej bazy dla całego ruchu a następnie ma dołączać kolejne organizacje tworząc coraz szersze, jak to określili autorzy, kręgi wpływów. Te kręgi, będąc dostatecznie szerokie mają zaabsorbować rzesze obywateli świata, którzy będą wyrażali żądania, wobec lokalnych rządów, realizacji celów ONZ. Co jednak najciekawsze plany zakładają pozostawienie lokalnym grupom niemalże pełnej dowolności celów lokalnych natomiast nadrzędny, globalny cel ma być utrzymywany przez organizację Rozszerzającego Kręgu na niezmiennym kursie. Tym samym lokalne grupy będą mogły realizować swoje cele lokalne tak długo jak zgadzają się na tworzenie globalnego rządu i globalnego zarządzania.  



<div>[ external image ]</div>

Czym jest wielka globalna transformacja (więcej na www.cuttingthroughtthematrix.com):





Strategia rozszerzającego się kręgu.

"Czy Globalny Ruch Obywatelski GCM skrystalizuje się z wystarczającą szybkością i skalą? Byłoby pocieszającym, by wierzyć, że przy niewielkim ukierunkowywaniu wymagana spójność pojawi się spontanicznie. Jednak nie mamy na to gwarancji- i niczym nie poparta wiara w możliwość oddolnej samoorganizacji niesie tragiczne ryzyko utracenia wyjątkowej okazji. W istocie, wcześniejsze ruchy zmian systemowych, które stworzyły nowoczesne kraje lub walczyły o prawa pracy, zrodziły starania, aby świadomie spleść odmienne skargi i różne ruchy w nadrzędną formację, która mówiła za wszystkich.



Podobnie odblokowanie ukrytego potencjału popularnego, globalnego ruchu wymaga skoncentrowanego i reżyserskiego wysiłku. Dlatego proponujemy wprowadzenie nowej inicjatywy organizacyjnej w celu przyspieszenia powstania GCM. Wielka złożoność i zakres tego zadania będzie wymagała wysiłków i strategii adaptacyjnych, ewoluującej kampanii i rozprzestrzeniania jej w regionach i przestrzeniach problemów w "rozszerzających się kręgach". W skrócie, dlatego właśnie będziemy odnosić się do tej inicjatywy, jeszcze nienazwanej i nieuformowanej, jako poszerzający krąg (TWC). TWC będzie angażować mnóstwo osób i organizacji w wyrażaniu wspólnej planetarnej świadomość i koordynowaniu działań dla wywołania publicznej sympatii jak i wpływu na podejmowanie decyzji. By rozkwitał we współczesnych warunkach, taki projekt musiałby wspierać poczucie wspólnego celu i promować koordynację bez narażania autonomii organizacji pokrewnych. Tak więc, nie tylko musiałby szanować różnorodność, ale zachęcać do różnych perspektyw niezbędnych do pielęgnowania kreatywności i pogłębiania zrozumienia. Zamiast globalnej monokultury, która zastępuje specyfikę lokalnego miejsca i lokalnych wysiłków, celem będzie łączenie ludzi i grup roboczych w całym spektrum od lokalnego do globalnego w procesie współtworzenia, zawsze starając się zrównoważyć równie ważne zasady pluralizmu i jedności. Wraz z ewolucją i adaptacją, podstawową misją TWC byłoby utrzymanie: rozwoju pluralistycznego i spójnego ruchu dla demokratycznego ładu światowego, sprawiedliwości i zrównoważonego rozwoju. Linia działalności TWC będzie obejmować przede wszystkim, oddanie głosu ruchowi globalnych obywateli poprzez zaawansowaną platformę on-line, która zachęca do szerokiego dialogu w poszukiwaniu solidarności między geograficznie rozproszonymi i zróżnicowanymi kulturowo członkami. Po drugie, TWC zbuduje bazę wiedzy, łącząc odpowiednie stypendia i prowadzenie badań w celu naświetlenia realnej globalnej wizji i strategii jej realizacji. Po trzecie, TWC będzie zachęcał obywateli świata poprzez rozwój i upowszechnianie efektywnych symboli i artefaktów kulturowych. Po czwarte, TWC będzie promować trafne działania i kampanie organizowane przez innych, budując jednocześnie własne inicjatywy, by rozwijać globalny ruch obywatelski jako agenta zmiany systemowej. Model "rozszerzającego kręgu" przewiduje stopniowy proces organizacyjnego rozwoju, zaczynając od stosunkowo niewielkiej grupy zaangażowanych ludzi, wspieranych przez luźno powiązane sieci osób i organizacji. Prowadząc swoją działalność, początkowy krąg będzie opracowywał strategie dla ekspansji do następnego kręgu, wzór, który będzie powielany przy każdym kolejnym etapie. W ten sposób organizacja będzie się okresowo zatrzymywać by oceniać, dostosować i reorganizować się dla większego kręgu i ulepszenia programu.
"



<div>[ external image ]</div>

Dalej czytamy w dokumencie, iż “Proces ten wygeneruje coraz bardziej złożoną strukturę organizacyjną, angażując węzły we wszystkich skalach od lokalnej do globalnej, i poprzez szeroki zakres zagadnień. Filozoficzne ramy i warunki umowy Rozszerzającego Kręgu będą dopracowywane iteracyjnie, wraz z tym jak nowe kręgi będą przejmowały na własność jego rozwijające się perspektywy i organizacje, zawsze honorując demokratyczne zasady integracji, uczestnictwa, pomocy i przejrzystości. W pewnym momencie, TWC może stać się nie do odróżnienia lub być wchłoniętym przez obywatelski globalny ruch, lub może zachować swoją odrębną rolę jako katalizatora. Budowa i rozszerzanie TWC wymaga przekraczania tradycyjnych sposobów organizacji, stroniąc od spolaryzowanych ideologicznych pułapek odgórnej centralizacji i oddolnej samoorganizacji. Rozszerzający Krąg musi poszukiwać trzeciej drogi: politycznej kultury, która odzwierciedla w praktyce swoją wiedzę o współczesnym świecie jako dialektyczny taniec między globalną całością i integralnymi częściami. Będzie to wymagało opracowania wewnętrznych form zarządzania dla skutecznego rozwiązania spraw organizacyjnych, które są nieredukowalnie globalne, pozostawiając wszystko inne pod obrady i wybór jednostek składowych. Oczywiście zestaw zagadnień uznanych za wspólne globalne korzyści będzie, bez wątpienia, kwestią debaty politycznej i sporów między silnymi zwolennikami globalnej jedności i równie silnymi zwolennikami sub-globalnej autonomii. Stopień, w jakim Rozszerzający Krąg może rozwijać wewnętrzną kulturę zaufania i demokracji dla rozwiązywania takich napięć będzie miarą jego potencjału jako agenta zmiany, dla możliwości zaistnienia planetarnej cywilizacji.”



Jak więc możemy wyczytać całość działań skierowana jest na realizację celu budowania globalnego  systemu. Proces wdrażania w życie organizacji Rozszerzającego Kręgu przeszedł już wstępną ewolucję, poprzez fazę koncepcyjną i początkową, obecnie (pomiędzy 2013 i 2015 rokiem) przechodząc w fazę szerszego wdrożenia. Plany te nie są więc statycznym pomysłem, ale są wdrażane konsekwentnie w życie, i w najbliższych latach przyjmą bardziej konkretną formę, być może jako ruch Yin-Yang, jak to opisywał we wcześniejszych publikacjach Tellus Institute.



<div>[ external image ]</div>

Dalej w konkluzjach dokumentu czytamy “W tym wieku, na lepsze lub gorsze, długi proces ewolucji społecznej osiągnął planetarną fazę, z zarysem przyszłych tematów na które kulturowo i politycznie musimy odpowiedzieć przy okazji wyzwań transformacji. Perspektywy przejścia do przyzwoitego świata spoczywają w możliwościach ludzkiej świadomości i działania, aby sprostać obecnemu egzystencjalnemu wyzwaniu chwili. Jest jeszcze czas, ale czas ucieka. Bardziej niż kiedykolwiek, potrzebujemy wysiłków z przeszłości - kampanii dla prawa, pokoju i ochrony środowiska; badań naukowych dla globalnej zmiany; projektów edukacyjnych i świadomości społecznej; lokalnych wysiłków na rzecz zrównoważonego życia. Wszystko to jest konieczne, ale nie wystarczające do podstawowego, systemowego przejścia do sprawiedliwego i zrównoważonego trybu globalnego rozwoju. Pilnie potrzebujemy, koagulacji zróżnicowanych popularnych ruchów zaangażowanych obywateli z całego świata, ruchu, który splata ze sobą wiele tematów i projektów ku holistycznej wizji i strategii. Ruch obywateli świata będzie samoświadomą agencją do dokonywania zmian cywilizacji godnej tej nazwy, odpowiadając na postawione pytania wszechobecnych rozdrażnionych ludzi: Co mogę zrobić? Stworzyliśmy Rozszerzający Krąg, nowy wysiłek organizacyjny mający wesprzeć formację globalnego obywatelskiego ruchu. Zamiast sztywnego planu, strategia TWC zakłada wzrost w kolejnych falach, dostosowujący się do zmieniających się okoliczności, wraz z tym jak będzie się rozwijać i różnicować. Jego stały element będzie leżał w oddaniu wizji sprawiedliwego i zrównoważonego, globalnego społeczeństwa; zobowiązaniu się do polityki zaufania, tolerancji i wzajemnego szacunku; i ciągłego poszukiwania sposobów bilansowania pluralizmu i jedności na drodze do jednego świata z wieloma miejscami. Czas jest sprzyjający. Słynna maksyma Margaret Mead - "Nigdy nie wątp, że mała grupa myślących, zaangażowanych obywateli może zmienić świat. W istocie jest jedyną rzeczą, która czegokolwiek dokonała"- wymaga zastrzeżenia: musi być ku temu odpowiednia chwila. W naszej mijającej chwili, małe działania mogą mieć duże konsekwencje, uwalniając ukryte formy świadomości i stowarzyszeń politycznych. Z globalnym ruchem obywatelskim, kluczowym brakującym aktorem w dramacie naszego czasu, obecnie należy zwrócić uwagę na pracę by go wzbudzić do życia. W duchu nadziei i zaufania, zbliża się czas działania wyraźnie i aktywnie na rzecz Ziemi i wszystkich jej istot - co jest rolą naszego życia."



Nowy system wymaga globalnej Solidarności?





Jak więc możemy zobaczyć w przedstawionym powyżej dokumencie, globalny system na który większość rządzących wyraziła zgodę ma obecnie być zbudowany rękami nieświadomej ludzkości. Poza wszelką wątpliwością proces ten nie ma nic wspólnego z wolnością czy demokracją. ONZ w ten sposób lobbuje sam siebie wykorzystując zaawansowane techniki masowej manipulacji. ONZ tworzy sztuczną globalną rewolucję, której rezultatem ma być przejęcie władzy nad krajami narodowymi. Planowany ruch globalnych obywateli sterowany przez Rozszerzający Krąg, ma być kluczowym elementem wieńczącym proces globalizacji, ma być odpowiedzią na tworzone przez globalizację problemy.



<div><div> </div></div>



W najbliższych latach Tellus Institute poprzez Rozszerzający Krąg będzie wdrażał kolejne fazy rozwoju tego ruchu, który puki co nie przyjął jeszcze widocznej formy. Pozostaje blisko obserwować działania tego instytutu i uświadamiać społeczeństwo, polityków a nawet instytucje mające bronić kraju co do zagrożeń jakie niesie tworzona przezeń polityka wobec narodowej suwerenności i wolności jednostek. 





Link do oryginalnego dokumentu: LINK</div>
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Przemekkk666 »

Choć od jakiegoś już czasu nie jestem już fanem strony Wolna Polska (wcześniej Stop syjonizmowi) z uwagi na fakt, iż panuje tam cenzura, a fenomen ufo traktują oni jednoznacznie, jako dzieło szatana, to mimo wszystko wstawiam tutaj tekst z ich strony nt. świeżej dość wypowiedzi Franciszka, która napawa mnie grozą.Normalnie po przeczytaniu tego tekstu powiedziałbym, że jest on zwyczajnym idiotą ale podejrzewam, że to niestety celowe działanie i dobrze wie, że jest odwrotnie niż mówi.<div> </div><div>Bergoglio zachęca ludzi do przyjęcia znamienia Bestii  </div><div> </div><div>[ external image ]W kwietniu, bieżącego roku, Bergoglio wydał oświadczenie, które wstrząsnęło światem! Bergoglio uznał za dobre i pobłogosławił „znamię Bestii”, nazywając chipy RFID bożym błogosławieństwem dla ludzkości.Cytat z przemówienia Bergoglio:„Uważnie badaliśmy Pismo Święte i mogę jednoznacznie powiedzieć, że nie ma w nim niczego co by chociaż trochę wzmiankowało, że chipy RFID, z jakiegokolwiek punktu widzenia, są satanistyczne. Wręcz przeciwnie, te technologie są błogosławieństwem samego Boga dane ludzkości w celu rozwiązania licznych problemów świata”.Wypowiedź tego, tak zwanego, „papieża” jest zdradą i przeniewierstwem wobec Boga, szczytem bluźnierstwa. To jest jawny grzech przeciwko Duchowi Świętemu!Bergoglio to fałszywy prorok ducha świata! Prawosławni mnisi ze Świętej Góry Atos już 20 lat temu, pod wpływem Ducha Bożego, wyraźnie wypowiedzieli prorocze słowa kiedy wytrwale przestrzegali przed chipizacją.Ponadto badania naukowe światowych uczonych jednoznacznie wskazują na to, że chipy FRID, według wszelkich oznak, odpowiadają opisanemu w Księdze Apokalipsy „znamieniu Bestii” (badania doktora Carla W.  Sandersa – www.trumpetministries.net).Wszyscy szczerzy chrześcijanie, trzymający się w swoim życiu Słowa Bożego i Nauki Apostolskiej, widzą w implantach RFID „znamię Bestii”. I nawet jeżeliby Pismo Święte nie mówiło o „znamieniu Bestii” to ten szatański system, który oddziaływa na wolę człowieka i zniewala go, czyni z niego zdalnie sterowanego bio-robota.Każdy kto przyjmie taki chip utraci swoją wolność, życie wieczne i zostanie niewolnikiem diabła. I jeżeliby w końcu ktoś chciałby się wyrwać z tego systemu to już nie zdoła tego uczynić.Chrześcijanin powinien odrzucić implantację chipu z liczbą 666, nawet za cenę męczeńskiej śmierci.Na zakończenie swojego przemówienia, Bergoglio jako szef Watykanu, powiedział wszystkim obecnym o swoim „radosnym” planie a mianowicie o obowiązkowym przeprowadzeniu implantacji chipu RFID (który implantowany jest na rękę lub na czoło) dla wszystkich mieszkańców Watykanu.Na coś takiego jeszcze nie pozwolił sobie ani jeden prezydent na świecie, nawet Obama. Dlatego jeszcze nikt nie jest tak radykalnym antychrystem jak Bergoglio. Pomimo całego pobożnego wizerunku, jaki światowe media wykreowały fałszywemu „papieżowi” Franciszkowi, to owoce jego działalności są oczywiste i wyraźne. Od kiedy został on zwierzchnikiem Kościoła to nie okazywał i nie okazuje żalu ani skruchy za zbrodnie homoseksualizmu i pedofilii, które miały i mają miejsce pośród kapłanów, biskupów i kardynałów.Wręcz przeciwnie. On to pochwalił i zaaprobował (wywiad Bergoglio w samolocie). A teraz „znamię Bestii” nazywa bożym błogosławieństwem i wzywa wszystkich katolików do przyjęcia implantu co jest prostą drogą do piekła.Kierunek w którym Bergoglio prowadzi Kościół Katolicki nie jest chrystusowym ale otwarcie anty-chrystusowym. Fałszywy „papież” Franciszek jest jednym ze zwiastunów i apostołów Antychrysta! Jego celem jest oszukanie i zwiedzenie jak największej ilości ludzi i poprowadzenie ich do zguby wiecznej.Bergoglio ściągnął na siebie przekleństwo boże: „Ale choćbyśmy my, albo anioł z nieba głosił wam ponad to, cośmy wam głosili, niech będzie przeklęty” (List Św. Pawła do Galatów 1:8-9).Tym listem Bizantyjski Patriarchat Katolicki w imieniu Boga Trójjedynego przestrzega w sumieniu każdego katolika i każdego chrześcijanina: „Jeśliby się kto kłaniał bestii i obrazowi jej i przyjąłby znamię na swe czoło, albo na rękę swoją i on pić będzie z wina gniewu Bożego, które zmieszane jest ze szczerym winem w kubku gniewu jego i będzie męczony ogniem i siarką wobec aniołów i świętych i wobec Baranka”(Księga Apokalipsy Św. Jana Apostoła 14:9-11). Kto usłucha apostaty i heretyka Bergoglio i zaimplantuje sobie chip RFID, ten NA WIEKI będzie płonął w piekle!Szokujące oświadczenia, które brzmią z odszczepieńczego Watykanu, coraz bardziej obnażają fakt, że Watykan i współczesna odszczepieńcza hierarchia katolicka, zaparli się Boga. Niechaj każdy biskup i kapłan zaprzestanie wspominania w Liturgii imienia apostaty Bergoglio. Jeżeli tego nie uczyni to ujawni swoją łączność duchową z nim. Jeżeli przestanie wspominać (jego imię) i za to zostanie wydalony z odszczepieńczej struktury to niech z niewielką grupą wiernych uchodzi do podziemia. To jest odpowiedź na pytanie co dzisiaj robić?Jeżeli jednak kapłan wspomina „papieża” – odszczepieńca to wierni w swoim sumieniu są zobowiązani do przerwania wszelkich kontaktów z takim kapłanem. Święte Liturgie i Sakramenty Święte, których udziela taki kapłan, są nieważne! Taki kapłan znajduje się pod zwierzchnictwem ducha apostazji fałszywego „papieża” i prowadzi dusze nie do Nieba ale do piekła!+ Eliasz – patriarcha Bizantyjskiego Patriarchatu Katolickiego+ Tymoteusz ChSWr – biskup-sekretarz+ Metody ChSWr – biskup-sekretarzKopie przekazane dla:- Watykański Sekretariat Stanu- biskupi Cerkwi Prawosławnych Ukrainy, Rosji, Białorusi- media  Za: http://vkpatriarhat.org.ua/?p=21559 </div>
Ostatnio zmieniony wt gru 02, 2014 8:19 pm przez Przemekkk666, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Katarzyna_1 »

:D JaK to dobrze, że moja ciocia 92 i mama 88 nie ma dostepu do internetu.Oczxekują, że Franciszek na golasa pojawi się w świątynii. Niczym ten pierwszy. :D
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Zbyszek »

uf, ale kwiki w tym watku. To co?  Odkryl ktos w sobie cialka niefizyczne, ze jest niesmiertelny i mu  rybka :Blush:
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Przemekkk666 »

Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedz. I co za kwiki???
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Zbyszek »

Ach  bezmyslnie napisalem, jakos skwaszony tym konspirowaniem, tymi zmowami, nie majac do nikogo konkretnego uwag. Pozdrawiam zainteresowanych rozwojem ludzkosci
Awatar użytkownika
Przemekkk666
Weteran Infranin
Posty: 1052
Rejestracja: wt maja 03, 2011 4:35 pm
Kontakt:

Re: Cel jest tylko jeden – nowy porządek świata

Post autor: Przemekkk666 »

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Zbyszek" data-cid="118815" data-time="1418290067">Ach  bezmyslnie napisalem, jakos skwaszony tym konspirowaniem, tymi zmowami, nie majac do nikogo konkretnego uwag. Pozdrawiam zainteresowanych rozwojem ludzkosci</blockquote> Domyślałem się, że pijesz to postów jakie tu są wrzucone, m.in. do mojego ostatniego z Frankiem. Chyba, że znów źle zrozumiałem, bo jesteś "skwaszony" tym, co robią ludzie na szczytach :) Ale tak na zaś napiszę - to co tu jest wrzucane (przynajmniej przeze mnie) nie jest jakimś wytworem chorej, spiskowej wyobrazni. To są fakty, które niestety bardzo źle świadczą o tych ludziach. A my właśnie zainteresowani rozwojem ludzkości, powinniśmy pamiętać o tym, że ów rozwój to nie tylko technologia Zbyszku. Owszem jest ważna, ale w umiarze i przede wszystkim NIE W TAKIM WYDANIU. Pamiętaj o tym. Ludzkość powinna rozwijać to, co ma w swoim naturalnym arsenale, a nie tylko sztucznie się ulepszać. 
Ostatnio zmieniony czw gru 11, 2014 10:12 am przez Przemekkk666, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „9.11, TAJNE ZAKONY, NWO”