Znam Smoka i życzę mu by z tego wyszedł, ale uważam zbędne biadolenie jaki to świat piękny i dlaczego warto żyć za zbędne. Myślicie, że to mu pomoże? Jeszcze bardziej go pogrąży, bo zobaczy jak wy żyjecie i stwierdzi, że jego życie jest jeszcze bardziej do bani.
Ironia to nie najlepsza z Twoich stron....Panu już podziękujemy. Mama z tatą nie uczyli, że proces wydalania należy wykonać w WC, nie na forum?
Weź schowaj ten cieniutki sarkazm w kieszeń.
Nie ma takiej potrzeby, po za tym, chyba nie sądzisz, że ludzi cokolwiek to obchodzi, ten sam temat smoku umieścił na VRP, tam aż roiło się od zbędnych "Jesteśmy z Tobą" "Razem to przejdziemy". To nie jakiś kur*a maraton na czułe słówka, tylko jego życie.
I bardzo proszę, nie komentuj w sposób płytki moich wypowiedzi.
Ogólnie, przepraszam za słownictwo, ale bywają dni, że człowiekowi się nic nie chce i wszystko go denerwuje...