Obcy malują ultradźwiękami?

Czy tajemnica zbożowych piktogramów powoli wyjaśnia się na naszych oczach?
Awatar użytkownika
aelreda
Homo Infranius Plus
Posty: 761
Rejestracja: wt sie 19, 2008 6:46 am
Kontakt:

Obcy malują ultradźwiękami?

Post autor: aelreda »

Tajemnicze wzory wycinane nocą w zbożu jedni uważają za dzieło przybyszów z kosmosu, inni ? za żart jak najbardziej ludzki. Prawda zdaje się być o wiele bardziej skomplikowana...





Od 1978 roku do dziś skatalogowano około 15 tysięcy wzorów, jakie ? nie wiadomo skąd ? pojawiły się w zbożu, uprawach roślin oleistych, ziemniaków, buraków cukrowych, słoneczników, na powierzchni rozległych połaci piasku, śniegu czy lodu. Są wśród nich proste rysunki niewielkich rozmiarów, i bardzo skomplikowane, osiągające wielkość dwóch boisk piłkarskich. Skąd się biorą?



Czym się różnią kręgi fałszywe od prawdziwych?



Kilka lat temu telewizja BBC pokazała program o ludziach, którzy robili zbożowe piktogramy za pomocą sznurków i desek. Szybko jednak okazało się, że wzory żartownisiów różnią się zdecydowanie od kręgów, których pochodzenie wciąż pozostaje zagadką.

W piktogramach amatorów ?zbożowej twórczości? brutalnie połamane łodygi, opadając na ziemię, tworzą proste wzory. Struktura biologiczna roślin i ich podłoże pozostaje bez zmian. W kręgach ?prawdziwych? łodygi ulegają zakrzywieniu pod dużymi kątami na wysokości 2 cm nad ziemią, ale z niewyjaśnionej przyczyny nie doznają złamań. Zmianom ulega struktura komórkowa roślin. Łodygi są lekko opalone u podstawy, a na całej ich wysokości widoczne są maleńkie otwory. Poza tym odnajduje się przyklejone do nich owady, tak jakby jakaś siła wcisnęła je w łodygi, nim zdążyły odlecieć. W obrębie zbożowego kręgu gleba wysycha z powodu gwałtownego odparowania wody gruntowej. Zakłóceniom ulega również lokalne pole elektromagnetyczne, a na łodygach, kwiatach lub kłosach odnaleźć można dużą ilość mikroskopijnych kulek żelaza.



Co rysuje... dźwięk?



Choć do tej pory nikt racjonalnie nie wytłumaczył zauważonych w kręgach zjawisk, pojawiła się szansa na przynajmniej częściowe wyjaśnienie owej zagadki. Otóż coraz więcej świadków tworzenia się kręgów twierdzi, że towarzyszą temu przenikliwe dźwięki. W 1989 roku udało się taki dźwięk zarejestrować; przypomina skrzyżowanie odgłosu, jaki wydają cykady, z szumem wodospadu.

Szwedzki naukowiec Hans Jenny w latach 50. rejestrował na taśmie filmowej oddziaływanie dźwięku na proszki i płyny. Zauważył, że drgania dźwiękowe tworzą geometryczne kształty. Niskie częstotliwości wytwarzały koło opisane pierścieniami, przy wyższych częstotliwościach wzrastała liczba kręgów umieszczonych koncentrycznie wokół centralnego koła. Wraz ze wzrostem częstotliwości rosła złożoność kształtów. Można było wśród nich wyróżnić czworościany czy nawet mandale.

Tak powstała cymantyka, nauka o falach dźwiękowych i ich oddziaływaniu na substancje fizyczne. Być może to ona wyjaśni fenomen piktogramów w zbożu.



Fizyków przepis na kręgi



Seria testów przeprowadzonych przez fizyków na polach zbożowych udowodniła, że energia ultradźwięków nie tylko ?pochyla? rośliny, tworząc zadziwiające wzory, ale też wpływa na zarodniki w nasionach roślin, rozciąga kolanka łodyg i zmienia ich krystaliczną strukturę. Eksperymenty prowadzone na wydziale Badań Inżynieryjnych Anomalii w Princeton pokazały, że ultradźwięki, połączone z wysokim ciśnieniem, są w stanie zagotować wodę w pojemniku w czasie jednej milisekundy!

Kiedy wszystkie te dane zestawiono razem, udało się opracować model tworzenia się piktogramów. Oto na pole zboża pada szeroka wiązka ultradźwięków, czemu towarzyszy wysokie ciśnienie. W roślinach zachodzą gwałtowne zmiany w krystalicznej budowie komórek, a woda w ich wnętrzu w szalenie krótkim czasie dochodzi do stanu wrzenia. Gdy się ogrzewa, zwiększa swoją objętość i tworzy w łodygach otwory, przez które wydobywa się na zewnątrz para. Podstawy łodyg wiotczeją, jakby zrobiono je z roztopionego szkła, co sprawia, że górne partie roślin kładą się poziomo. Temperatura na kilka sekund podnosi się o kilkaset stopni i z ziemi wyparowują setki litrów wody. Nad piktogramami unoszą się kłęby pary, a w niej rośliny układają się w różnorodne wzory. Ich położenie utrwala się wraz z wysychaniem zboża.



Żart czy głos Obcych



W laboratoriach w Princeton przeprowadzono doświadczenia na poletkach pszenicy i uzyskano wzorki, jakkolwiek skromne. Do stworzenia dużych piktogramów potrzebne jest źródło ultradźwięków o ogromnej mocy, a takim mieszkańcy Ziemi ? jak na razie ? nie dysponują. Wciąż też nie wiemy, skąd pochodzą owe ultradźwięki, choć istnieją na ten temat trzy teorie.

Pierwsza ? dla tych, którzy nie wierzą w wizyty obcych cywilizacji na Ziemi: ultradźwięki są naturalnymi falami przemierzającymi wszechświat i czasami uderzają w naszą planetę, tworząc przypadkowe wzory.

Druga ? dla zwolenników teorii o obecności Obcych na naszej planecie: kosmici wysyłają ultradźwięki ze swoich pojazdów i jest to rodzaj komunikatu, którego jak na razie nie potrafimy odczytać.

I wreszcie odpowiedź trzecia, będąca połączeniem pierwszej i drugiej: ultradźwięki docierają do nas z przestrzeni kosmicznej, z innych planet zamieszkanych przez istoty rozumne, które w ten sposób szukają kontaktu z nieznanymi cywilizacjami. Podobnie robią badacze kosmosu na Ziemi.

Być może jest własnie tak, że Obcy na jakiejś odległej planecie odbierają dźwiękowe sygnały wysyłane z Ziemi i, tak jak my, zastanawiają się, czy to wiadomość od obcej cywilizacji, zjawisko naturalne, czy niewinny żart miejscowych dowcipnisiów.



Jerzy Gracz



źródło: www.gwiazdy.com.pl (--> link)
Ostatnio zmieniony śr mar 04, 2009 8:06 pm przez aelreda, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
aabb
Infrańczyk
Posty: 156
Rejestracja: wt sty 15, 2008 6:13 pm
Kontakt:

Re: Obcy malują ultradźwiękami?

Post autor: aabb »

I wreszcie odpowiedź trzecia, będąca połączeniem pierwszej i drugiej: ultradźwięki docierają do nas z przestrzeni kosmicznej, z innych planet zamieszkanych przez istoty rozumne, które w ten sposób szukają kontaktu z nieznanymi cywilizacjami.


Próżnia kosmiczna i dźwięk, hmm...
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Obcy malują ultradźwiękami?

Post autor: Rysiek23 »

Polecam TEN artykuł. Temat jest też na forum TUTAJ.
Awatar użytkownika
jerry
Infranin
Posty: 221
Rejestracja: pt wrz 19, 2008 10:25 pm
Kontakt:

Re: Obcy malują ultradźwiękami?

Post autor: jerry »

Piękny artykuł. Nie ma co.... jestem pod wrażeniem...
Ukryta Tajemnica M. Nighta Shyamalana

(The Buried Secret of M. Night Shyamalan)



"Prawdziwe tajemnice dotrzymują się same"



"Każdy ma swoje tajemnice, życie bez tajemnic byłoby nudne, nieprawdaż?



[ external image ]
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Obcy malują ultradźwiękami?

Post autor: arek »

Artykuł fajny ale robi wode z mózgu .Po prostu jeśli zniszczysz komórki w łodydze rośliny ,a zniszczysz je ogrzewając wodę wewnątrz nich do kilkuset stopni ,to roślina wyschnie ,a tak nie jest rośliny rosną w dalszym ciągu i próbują sie ponownie prostować.Nie stwierdziłem nigdzie zaschnięcia gruntu a tak powinno się stać po odparowaniu owych tysięcy litrów wody. Owszem powstają spieki metaliczne formowane w mikrokulki a te łączą sie w grona.ale do spieków nie wystarcza temperatura zaledwie kilkuset stopni .Ciśnienie atmosferyczne wzrastało zaledwie o 30 hPa to dużo jak na atmosferę ale za mało do obróbki technicznej czegokolwiek .

Wysuszenie gleby wewnątrz kręgu powodowało by zmiejszony przyrost masy zielonej w roku następnym ,a w przypadku Doroszewa po dwóch latach widać było zwiększony przyrost roślin ,mimo że radiestezyjnie teren był już czysty.

Opisuje tylko skutki ,mie znam przyczyny .Wyjaśnienia akademików sprowadzaja sie w sumie do konieczności odkrycia naturalnego oddziaływania na rośliny , coś jak ultradżwiękowa fala stojąca, kamerton zanużony w wodzie, ale to nie to.
Ostatnio zmieniony pt mar 13, 2009 10:02 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
aabb
Infrańczyk
Posty: 156
Rejestracja: wt sty 15, 2008 6:13 pm
Kontakt:

Re: Obcy malują ultradźwiękami?

Post autor: aabb »

Hehe.. Wydział Badań Inżynieryjnych Anomalii w Princeton nawet istniał :)



http://www.princeton.edu/~pear/index.html



Istniał, bo w 2007 go zamknęli:



Przez 28 lat Laboratorium Badań Anomalii Inżynieryjnych PEAR bezkarnie szargało honor uniwersytetu w Princeton. Ostatecznie, jak pisze „New York Times”, laboratorium „prawie nie otrzymywało dofinansowania od uczelni”. 10 mln dolarów przejedzonych przez pracownię pochodziło z datków ekscentrycznych milionerów. Pracownią kierował uznany niegdyś ekspert od napędu odrzutowego, Robert G. Jahn. Badał wpływ dobrych i złych myśli na działanie maszyn, w szczególności elektronicznych generatorów liczb losowych. Wyników nie udało się ogłosić w żadnym piśmie naukowym. Znana jest odpowiedź redaktora jednego z nich: „Rozważymy publikację, jeśli prześlą nam Państwo ten artykuł drogą telepatyczną”.



Po zamknięciu laboratorium w 2007 r., pod patronatem tej prestiżowej uczelni pozostał projekt „Globalnej Świadomości”. Prowadzi go Roger D. Nelson, związany dawniej z PEAR. W kilkudziesięciu punktach kuli ziemskiej rozmieszczono generatory liczb losowych, bez przerwy zapisywanych. Autorzy projektu twierdzą, że zauważyli korelacje pomiędzy liczbami w dniu śmierci księżnej Diany, w dzień ataku na WTC, podczas tsunami na Pacyfiku i pod innymi datami, do których można było dopasować nieszczęścia. Podobno to „świadomość Ziemi” wpływała na urządzenia. Rzecz tkwi w metodologii: dane są sprawdzane tylko, gdy „coś ważnego” wydarzy się w mediach. Nie zdefiniowano też ściśle, które zdarzenia są „ważne”, ani co oznacza „korelacja”. Naukowcy, którzy niezależnie sprawdzili dane z 11 września 2001 r., nie znaleźli niczego, co odbiegałoby od czystego przypadku. "



źródło: http://tygodnik.onet.pl/1,16735,druk.html



Piszę tego posta bo nie potrafię na ich stronce znalźć jakiegoś tekstu dotyczącego tych ultradzwięków a chętnie bym go przeczytał, może ktoś wie gdzie to znaleźć?
ODPOWIEDZ

Wróć do „PIKTOGRAMY”