"Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
- radioclash
- Początkujący
- Posty: 1
- Rejestracja: śr kwie 18, 2007 7:30 pm
- Kontakt:
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
nautilus stracił resztki mojego zaufania. artykul o 9/11 wygląda rzeczywiście jak pisany na zamówienie (chyba najdłuższy text na tym portalu) - ktoś bardzo się wczuł i postarał, niestety osiągnął odwrotny efekt hehe - to otworzyło mi oczy, a lampka zapaliła mi sie gdy zaczeli pisać o globalnym ociepleniu i jaki to al gore dobry człowiek. zwróćcie uwagę na ostatnie artykuły, nie wnoszą nic nowego to tematu, raczej jest to wałkowanie starych rzeczy albo jakieś nieistotne sprawy, dezinformacja, odwracanie uwagi. nautilus to teraz portal dla "starych bab"
( ( ( | ) ) ) kosmiczne naleśniki - prawda jest zbyt szokująca
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
Hehe, ciekawe kiedy powstanie jakiś artykuł stricte na temat "debili i psycholi od konkurencji", działającej na zlecenie lewackich bojówek (no bo jak inaczej)... Itd... :lol: :lol: :lol:
PS. Paranoje dotyczące konkurencji i jej nędznych, zakulisowych knowań są chyba najlepiej uwypuklane w tekstach "N".
PS. Paranoje dotyczące konkurencji i jej nędznych, zakulisowych knowań są chyba najlepiej uwypuklane w tekstach "N".
"Imagination Is More Important Than Knowledge"
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
Z racji tego że miałem z nimi do czynienia przez dłuższy czas napiszę że są to ludzie o dość dziwnych marzeniach.. Planach itd. Jakoś nie specjalnie miałem ochotę nadal tam siedzieć po tym jak zauważyłem jak traktuje się osoby które z nimi współpracują. Mógłbym napisać cały esej na temat ich dziwnych a zarazem mało prawdopodobnych pomysłów aczkolwiek wolę nie ruszać tego tematu bo zapach się rozejdzie wszędzie. Tak więc jak dla mnie sprawa jest jasna - zdecydowanie odradzam współpracy z ... Koniec.
"Fanatyzm religijny to największe zło tego świata"
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
Jakiś czas temu czytałem ten artykuł. Trzy uwagi.
Po pierwsze byłem mocno zdziwiony tak "trzeźwym" artykułem. Plus ode mnie.
Po drugie - proponuję poczytać debatę na sąsiednim forum, dużo elementów teorii spiskowej wyjaśniono, link:
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=12135
Po trzecie, to już moja prywatna opinia. Swego czasu też wierzyłem w różne dziwne historie z rakietami, bombami itp. Poczytałem trochę "opozycyjnych" materiałów i przestałem Jedyne czego nie wiem i pewnie się nigdy nie dowiem "na pewno", to kto tak na prawdę był inspiratorem tych zamachów i czy przypadkiem sami amerykanie nie maczali w tym palców: czynnie albo przez zaniechanie. Powód ? - ropa w Iraku, Afganistanie. W tym kontekście czy zamach (i inwazja) był wykorzystanym przypadkiem - zaatakowali więc mamy zielone światło położyć łapę na ropie (spiskowcy), sprowokowaną przyczyną - musimy coś wykombinować żeby się tam udać (spiskowcy), czy wymuszonym powodem - sytuacja na bliskim wschodzie staje się niestabilna i musimy zabezpieczyć sobie ropę (rząd USA, też nie lepszy), nie wiem
Po pierwsze byłem mocno zdziwiony tak "trzeźwym" artykułem. Plus ode mnie.
Po drugie - proponuję poczytać debatę na sąsiednim forum, dużo elementów teorii spiskowej wyjaśniono, link:
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=12135
Po trzecie, to już moja prywatna opinia. Swego czasu też wierzyłem w różne dziwne historie z rakietami, bombami itp. Poczytałem trochę "opozycyjnych" materiałów i przestałem Jedyne czego nie wiem i pewnie się nigdy nie dowiem "na pewno", to kto tak na prawdę był inspiratorem tych zamachów i czy przypadkiem sami amerykanie nie maczali w tym palców: czynnie albo przez zaniechanie. Powód ? - ropa w Iraku, Afganistanie. W tym kontekście czy zamach (i inwazja) był wykorzystanym przypadkiem - zaatakowali więc mamy zielone światło położyć łapę na ropie (spiskowcy), sprowokowaną przyczyną - musimy coś wykombinować żeby się tam udać (spiskowcy), czy wymuszonym powodem - sytuacja na bliskim wschodzie staje się niestabilna i musimy zabezpieczyć sobie ropę (rząd USA, też nie lepszy), nie wiem
Ostatnio zmieniony śr mar 25, 2009 2:46 pm przez aabb, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
Panie i Panowie, cokolwiek myślicie o FN to nie zmienia sie fakt ze zajmuje się ona zagadnieniami o informacji których próżno szukać nawet na tym forum, natomiast jak Fundacja podchodzi do danych zagadnień to już ich wewnętrzna sprawa, nie mniej jednak nadal pozostaje jedną z najważniejszych organizacji zajmujących się istotą Nieznanego.
[quote name='XAURM' date='czw, 26 mar 2009 - 03:24' post='50969']
Panie i Panowie, cokolwiek myślicie o FN to nie zmienia sie fakt ze zajmuje się ona zagadnieniami o informacji których próżno szukać nawet na tym forum, natomiast jak Fundacja podchodzi do danych zagadnień to już ich wewnętrzna sprawa, nie mniej jednak nadal pozostaje jedną z najważniejszych organizacji zajmujących się istotą Nieznanego.
Co do wspomnianego wywiadu z Robertem Bernatowiczem , to niestety w pewnych kwestiach ma rację, natomiast rozdmuchana bańka teorii spiskowych dotyczących zdarzeń z 11.09.01. sięga absurdu.
[quote name='XAURM' date='czw, 26 mar 2009 - 03:24' post='50969']
Panie i Panowie, cokolwiek myślicie o FN to nie zmienia sie fakt ze zajmuje się ona zagadnieniami o informacji których próżno szukać nawet na tym forum, natomiast jak Fundacja podchodzi do danych zagadnień to już ich wewnętrzna sprawa, nie mniej jednak nadal pozostaje jedną z najważniejszych organizacji zajmujących się istotą Nieznanego.
Co do wspomnianego wywiadu z Robertem Bernatowiczem , to niestety w pewnych kwestiach ma rację, natomiast rozdmuchana bańka teorii spiskowych dotyczących zdarzeń z 11.09.01. sięga absurdu.
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
XAURM
Oczywiście,przecież ślepy by namacał, że to robota Al-kaidy,co ma do tego USA(...)natomiast rozdmuchana bańka teorii spiskowych dotyczących zdarzeń z 11.09.01. sięga absurdu.
Ostatnio zmieniony śr mar 25, 2009 9:07 pm przez Lazy, łącznie zmieniany 1 raz.
ŻYCIE JEST TYLKO GRĄ
WSZYSTKO,CZYM ONO JEST,TO ILUZJA,ALE WY,GRACZE,DOSZLIŚCIE DO PRZEKONANIA,ŻE TO JEDYNA RZECZYWISTOŚĆ
Re: "Nautilus", Bernatowicz i 9.11...
XAURM, ciekawi mnie czym to zajmuje się "FN", czego próżno szukać nawet na tym forum, poważnie, wymień choć jedną rzecz, tak z ciekawości pytam.
Muszę (a raczej "mógłbym") się zgodzić z jedną rzeczą o której mowa w wywiadzie z Robciem B. Mówię o nieporządku jaki gościł/gości w obiektach militarnych, zabezpieczeniach ważnych imprez z tzw.vip'ami, braku obiegu informacji, i ogólnym "czeskim filmie", czyli "nikt nic nie wie", bo "jakoś to będzie". Kiedyś dane mi było pracować w pewnej instytucji, z racji wykonywanych obowiązków mogłem się z bliska przyjrzeć takim właśnie ciekawostkom. Powiem Wam w skrócie: Wałęsę (jako ówczesnego prezydenta) mógłbym zabić ze trzy razy, Jana Pawła II ze dwa, a o takich tam kanclerzach Niemiec czy dziesiątkach innych (których nazwisk już nie pamiętam), to wcale nie wspominam. O naszych rodzimych Buzkach, Krzaklewskich czy innych pomniejszych rybach też nie. Mówię oczywiście o zamachu i udanej ucieczce, bo to mała sztuka kropnąć kogoś i dać się złapać...
EDIT: A tak swoją drogą ciężki gatunkowo był dla mnie tekst Pana Roberta "usa swoją niefrasobliwością [nieporządkiem w urzędach - Son] sobie w pełni na ten atak zasłużyły". Jeżeli nawet prawdziwa jest oficjalna wersja o atakach al - kaidy, to IMHO nikt nigdy nie zasługuje sobie na śmierć za nieporządek w administracji państwowej.
Muszę (a raczej "mógłbym") się zgodzić z jedną rzeczą o której mowa w wywiadzie z Robciem B. Mówię o nieporządku jaki gościł/gości w obiektach militarnych, zabezpieczeniach ważnych imprez z tzw.vip'ami, braku obiegu informacji, i ogólnym "czeskim filmie", czyli "nikt nic nie wie", bo "jakoś to będzie". Kiedyś dane mi było pracować w pewnej instytucji, z racji wykonywanych obowiązków mogłem się z bliska przyjrzeć takim właśnie ciekawostkom. Powiem Wam w skrócie: Wałęsę (jako ówczesnego prezydenta) mógłbym zabić ze trzy razy, Jana Pawła II ze dwa, a o takich tam kanclerzach Niemiec czy dziesiątkach innych (których nazwisk już nie pamiętam), to wcale nie wspominam. O naszych rodzimych Buzkach, Krzaklewskich czy innych pomniejszych rybach też nie. Mówię oczywiście o zamachu i udanej ucieczce, bo to mała sztuka kropnąć kogoś i dać się złapać...
EDIT: A tak swoją drogą ciężki gatunkowo był dla mnie tekst Pana Roberta "usa swoją niefrasobliwością [nieporządkiem w urzędach - Son] sobie w pełni na ten atak zasłużyły". Jeżeli nawet prawdziwa jest oficjalna wersja o atakach al - kaidy, to IMHO nikt nigdy nie zasługuje sobie na śmierć za nieporządek w administracji państwowej.
Ostatnio zmieniony czw mar 26, 2009 1:43 pm przez Sonial13, łącznie zmieniany 1 raz.
"Imagination Is More Important Than Knowledge"