Paranormalne.eu

[ external image ]Niemalże każdemu zdarzyło się kiedyś mieć odczucie, że dana historia powtarza się i to w niezwykły sposób. Często temu doświadczeniu towarzyszyło uczucie niepokoju czy też otoczka niesamowitości. Podczas gdy wielu wiązało fenomen déjà vu z działaniem tajemniczych sił, pamięcią z poprzednich wcieleń czy też telepatią, jego źródło leży najprawdopodobniej głęboko w ludzkim umyśle, wskazując na skomplikowany sposób działania naszej pamięci.



CAŁOŚĆ

Ja często mam wrażenie, gdy dopada mnie deja vu, że to co widziałem - widziałem we śnie. Wiecie, że mi się to śniło a potem zobaczyłem to na żywo. Coś jak sen proroczy.



A niby powinno być tak, że zobaczymy to na żywo, a potem kiedyś znowu.



Może jestem inny.

mnie również takowe zjawiska się zdarzały z 5 razy w życiu nie wiem dokładnie i każde z nich mnie bardzo fascynuje

Hm nie często się udzielam, ale czytam codziennie. Jednak tutaj muszę odpowiedzieć^^. Mnie takie zjawiska i podobne dopadają średnio raz, dwa razy na miesiąc... czy ktoś wie dlaczego? I również podczas snu, lub pół-snu.. takiego np. na lekcji przysypiam , jak gdyby wyłącze się, coś mam, że się zdarzyło, dzień,dwa,tydzień.. I patrze - to co w owym dniu mi się 'przyśniło' powtarza się, co do joty. Raz byłem w stanie 'przewidzieć' pytania na klasówkę

Deja vu jest trudnym tematem. Dla sceptyków jest to błędna informacja wyprodukowana przez niedoskonały mózg lub wyrzut podświadomości. Dla innych jest dowodem na istnienie reinkarnacji, prekognicji lub jeszcze czegoś innego. Sam staram się podchodzić do tego zjawiska neutralnie jednak prowadząc dziennik snów co jakiś czas zdarza mi się że sen się spełni. Chodzi tu najczęściej o sytuacje życia codziennego jednak czasem trafiają się naprawdę ciekawe. W tym jednak wypadku Deja vu jest czymś więcej niż tylko wrażeniem ale zaistniałą sytuacją zarejestrowaną przez mózg znacznie wcześniej.



Moja teoria jest taka. Każda sytuacja generuje pewien stan kwantowy. To wypadkowa czynników niezależnych oraz naszych myśli i odczuć w danym momencie. Rzadko się to zdarza ale gdy uzyskamy stan kwantowy który jest w stanie odebrać nasz mózg taka sama sytuacja jest odtwarzana w nim wcześniej, zanim może zaistnieć w realnym świecie. Każda sekunda jest więc nieskończonością kombinacji z których tylko ta "właściwa" ma szansę urzeczywistnienia.

Będąc małą dziewczynką często doświadczałam tego zjawiska, teraz jest to sporadyczne. Fakt faktem ciekawe doświadczenie, pozwala zastanowić się skąd się wiedziało o pewnych rzeczach.

Deja vu ciekawe, ciekawe, ja tez nie raz miałem, hmm ale kiedyś we śnie taki motyw mi się przyśnił, mianowicie wydawało mi się, że ten sen juz miałem ze to juz było, heh dziwne uczucie nie wiem czy ma coś wspólnego z Deja vu, ale coś podobnego, tak mi sie zdaje...