Już ponad 60 osób zmarło po zarażeniu nowym szczepem grypy w Meksyku, a ponad 1000 osób zachorowało w krótkim okresie czasu - poinformowało tamtejsze ministerstwo. Światowa Organizacja Zdrowia zwoła w trybie pilnym spotkanie i zadecyduje, czy świńska grypa stanowi zagrożenie dla zdrowia publicznego na skalę międzynarodową.
Jest już pewne, że to wirus związany ze świńską grypą, który zanotowano w amerykańskich stanach Teksas i Kalifornia. 12 z 18 próbek wirusa pobranych od ofiar w Meksyku ma ten sam kod genetyczny, co u zarażonych w USA. Ofiary smiertelne to osoby pomiędzy 25-345 rokiem życia.
Jednak, jak zaznaczył przedstawiciel WHO Gregory Hartl, potrzebnych jest więcej informacji, by zmienić alert epidemiologiczny WHO. W tej chwili jest on na poziomie 3 w sześciostopniowej skali. Meksyk z powodu grypy nie planuje zamknięcia swoich granic.
Władze Meksyku podjęły specjalne kroki w celu zminimalizowania zagrożenia wirusem. W 20-milionowym Mexico City i przyległych prowincjach zamknięto w piątek szkoły i uniwersytety.
- Mamy do czynienia z nowym wirusem grypy, powodującym epidemię - powiedział minister zdrowia Jose Angel Cordoba zastrzegając, iż sytuacja jest pod kontrolą władz
Jeżeli będzie to naprawdę mutacja w której uczestniczy ludzki szczep grypy to chyba nie muszę pisać jakie skutki pociągnie to za sobą.
Źródło: http://www.tvn24.pl/-1,1597208,0,1,nowy-sz...,wiadomosc.html