Dziennik.pl: UFO na Podkarpaciu

[Rysiek23]

Z racji naszej współpracy z Arkiem Miazgą (a jak wiecie jest bliska) mogę powiedzieć, że to rzetelny człowiek i uczciwy. Jeżeli ktoś zna jego opracowania nie powinien zaprzeczać, że stara się jak najbardziej szczegółowo opisać każdy przypadek. Oczywiście, sytuacja kiedy tzw. badacz zjawiska UFO sam staję świadkiem ew. autorem zdjęcia/filmu jest niezwykle problematyczna. Rzeczywiście, naturalne jest, że staję się "stroną" wydarzenia i zaczyna budzić to podejrzenia. Jednak znając działania Arkadiusza muszę powiedzieć, że zawsze stara się o potwierdzenie (lub zaprzeczenie) niezwykłości zjawiska, które udało mu się sfotografować, tak jak w przypadku tych zdjęć. I to moim zdaniem jest postępowanie fair.

[Rysiek23]

[quote name='Aelreda' post='53918' date='czw, 21 maj 2009 - 18:35']Akurat pan Miazga jest oficjalnym członkiem ekipy Infry, więc ja nie widzę nic w tym dziwnego ani ośmieszającego.[/quote]



Gwoli ścisłości. Arkadiusz Miazga nie jest członkiem INFRA ale naszym bliskim i stałym współpracownikiem.



[quote name='Pantanal' post='53924' date='czw, 21 maj 2009 - 18:49']Druga rzecz Aelredo jest taka, że jeśli pan Miazga rzeczywiście sam zgłosił się z fotografią do Dziennika, to już dużo mówi o jego wiarygodności a nawet i fachowości.[/quote]



Nie wiem czy Arek sam się zgłosił do dziennikarzy i nigdzie nie jest to w ten sposób zaprezentowane.

Najlepiej gdyby Arek sam się wypowiedział w tym temacie.

[Przemek]

Może troszke więcej kultury Pantanal zanim zaczeniesz wszystkich na prawo i lewo krytykować. Bo nie wiesz czy druga strona nie ma racji.Co do tematu i zdjęć mam nadzieje, że dogłębne analizy potwierdzą co to tak naprawdę była za obserwacja. Nie chce mówić za autora tych zdjęć, ale podejrzewam że dlatego poszedł z tym do prasy bo na żywo ten obiekt nie był mu znany jako coś wyprodukowanego przez człowieka i tyle. Nie wiem dlaczego ktoś od razu krytykuje zanim nie rozpatrzy wszystkich za i przeciw. Tacy ufołapcy są potrzebni bo poswiecają swój czas na obserwowanie Nieba, a jak się godzinami wpatruje w Niebo to można naprawdę ciekawe rzeczy zobaczyć. Wiem na swoim przykładzie bo czasami wieczorami obserwuje Niebo. Druga sprawa, żeby to była osoba wiarygodna czyli taka co nie leci z byle "muchą" do gazet. No ale tutaj mamy człowieka pewnego więc czekam na wyniki analizy zdjęć.

[CnK]

W tym konkretnym przypadku popieram stanowisko Pantanala. Według mnie również mamy tutaj do czynienia z czymś blurfo-podobnym. Tego typu zdjęcia zawsze robione są nad bujnie zarośniętymi terenami (drzewa, łąka itd.), gdzie tego typu żyjątka - owady - są przypadkowo rejestrowane na fotografii. Podobna dyskusja, pewnego czasu, odbywała się przy okazji bardzo zbliżonych zdjęć gdzie owady były interpretowane jako coś "niezidentyfikowanego" -> KLIK

Dla mnie... to "jedna i ta sama para kaloszy"

[xedos]

Kochani, jest tylko jedno rozwiązanie, które polecam: popatrzcie na to wszystko przez pryzmat zmrużonego oka. Losy świata nie są uzależnione od ufologii (przynajmniej teraz), która nie jest warta tylu słów. Arek to dobre chłopaczysko i chwała mu za to, że coś tam robi, tylko po jakie licho ta prasa, która już wietrzy sezon ogórkowy. Z doświadczenia wiem jak to się kończy. Media są ok. tylko ci dziennikarze po kursach korespondencyjnych - tragedia. Uszy do góry INFRA jest ponad takie zdarzenia i tak trzymać.



Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

[gral]

http://spotkaniaznieznanym.blog.onet.pl/4,...4752,index.html



Te zdjęcia to porażka niema co poddawać analizie bo cokolwiek jest na tych fotkach zajmuje za mały procent kadru żeby to zidentyfikować. Sam robiłem znacznie lepsze zdjęcia. Arkadiuszowi Miazdze sugeruje zainwestowanie w lepszy sprzęt bo strzelanie fotek obiektów na niebie z szerokiego kąta to jak strzelanie z wiatrówki do czołgu.

[Rysiek23]

Spróbuje wprowadzić nieco spokoju do tej dyskusji i też się wytłumaczyć. Założyłem ten temat ciesząc się, że nasz kolega trafił wraz ze swymi badaniami na pierwszą stronę jakby nie było jednego z najbardziej poczytnych portali w Polsce (później cytowane to było również na tvn24.pl). Bardzo lubię i szanuję Arka za jego wkład pracy w badanie zjawisk UFO i pochodnych. Naprawdę nie wiem czy Arek podesłał te zdjęcia komuś czy dziennikarze wyszperali je sami (to są zdjęcia z roku 2008), próbowałem się skontaktować ale bez skutku. Ale bardzo Was proszę nie pisać pochopnych wniosków. Te fotografie są ogólnodostępne na jego stronie od bardzo dawna. Jeżeli się nie mylę poddane zostały analizie eksperta już dawno. Tak naprawdę wydaje mi się to temat "odgrzany" przez jakiegoś dziennikarza pragnącego zabłysnąć

[azor]

[quote name='Pantanal' post='53917' date='czw, 21 maj 2009 - 19:15']Gral, nie ośmieszaj się. Jeśli chodziłoby o inne zdjęcia, to by je podano. Ponadto jeśli w temacie widnieje słowo dziennik i otwiera ci się strona pod tym samym tytulem, to raczej chodzi o nie. Ale jak widze zdolność kojarzenia faktów występuje u Ciebie z lekkim opóźnieniem.

Natomiast osobiscie uważam, ze pan Miazga się ośmiesza. Tak. A dlaczego? Otóż po pierwsze, żaden badacz nie powinien sam polować na UFO, a przynajmniej nie przyznawać się do tego. Wniosek - taki ufołap zaczyna byc widziany jako szarlatan, który sam wierzy w swoje UFO i sam je fotografuje, co raczej nie polepsza jego wizerunku. Po drugie, zdjęcia te są tak marnej jakości, że trudno wyciągać na ich podstawie tak daleko idące wnioski, jak powiedziano w artykule. Widywałem znacznie lepsze zdjęcia, które nie były dowodem na istnienie UFO. Dlaczego nagle robić wyjatek? Przypomina mi to jakąś amerykanizację ufologii. Natomiast sprawa wiarygodnosci pana Miazgi to wyłącznie jego problem. Tylko być może niedługo padną pytania, kiedy zacznie odbierać przekazy od owych kosmitów, channelingi etc. Tam już bardzo bliska droga. A co gdy się okaże, że to jednak nie UFO? Czy pan Miazga nie pomyślał o tym, nim udał się do prasy...[/quote]





Masz ostre sowa ale zero argumentów. Bzdury piszez i wprowadzasz w błąd czytelników pisząc iz badacz UFO nie tylko nie moze widzieć UFO ale je sfotografować ale jak widac żyjesz epoką PRL tak dawnej sądzono to tak samo jakby napisać iz badacz trzęsień ziemi nie może tego sam dośwadczyć czy sfotografować lub owcy tornad kompletne bzdury piszesz. Dlatego nieżyjący juz Kazimierz Bzowski przed ośmieszeniem ówczesnych ufologów czesto nie publikował takich fotek lub pisał że to ktos inny robił bo byli tacy ludzie jak ty którzy potrafili jedynie ośmieszyć. Bez względy czy się to komuś podoba czy nie będę prowadzil takie eksperymenty tym bardziej że mam współpracujących z sobą zawowodywch fotografów którzy nie twierdzą sie siektos ośmiesza bo i czym tylko chcą przeprowadzić analizy zdjęc i podać ostateczne wyniki. Juz teraz wiem że jeden z obiektów z 28 kwietnia nie jest owadem czy ptakiem.dlatego jest to podane w prasie. A po drugie krytukujesz kopię zdjęcia a nie widzałeś oryginału...

[azor]

Pantana piszez zwykłe herezje i najchętniej spalilbyś na stosie ufologów jak w średniowieczu ponieważ nie mieści się to w Twojej głowie że ktos inny może uwiecznić takie zjawiska obojętnie czym są . Na pozostałe Twoje komentarze szkoda odpowiadać bo jest kilka osob jak choćby INFRA ktorzy mnie znają że nie biegam za każdą sensacją i gdybym chciał być ''medialny'' nie stanowiło by to problemu. ''Psy szczekają karawana jedzie dalej'' .

[azor]

Z prasą a szczególnie z Nowinami dlatego wspólpracuję iż po publikacji takich spraw otrzymuję czesto jakieś zgłoszenia w prasie jedynie zasygnalizowano temat iż być moze było to UFO bo na ostateczne wyniki nalezy poczekać. Pantana jak widać tego któtkiego tekstu dobrze nie zrozumiał i jeszcze jedno obiekt nie był widoczny wzrokowo aby była jasnosć. Jak napisałem dwóch fotografowów wyklucza owada, ptaka a zdjęcia robiełm 3 klatki na 1 sekunde. Posiadam jeszcze jedno zdjecie gdzie widać dwie czerwone owalne kule dość duże na choryzoncie. Pantana masz jakieś dośwadczenie fotograficzne jeśli tak chętnie Ci wyśle oryginalne piliki wówczas przeczytamy Twoje zdanie fachowca ?