Paranormalne.eu

[ external image ]45 lat temu strażak z Carlisle, Jim Templeton, wykonał najsłynniejsze zdjęcie mające przedstawiać rzekomą istotę pozaziemską. 23 maja 1964 roku wraz z rodziną udał się na Burg Marsh, gdzie miał zamiar wykonać kilka zdjęć. Jak wielkie było jego zdziwienie, kiedy kilka dni później ujrzał na jednym z nich tajemnicza postać stojącą tuż za plecami jego córki. Zdumienie było tym większe, że tajemniczego jegomościa przypominającego swym wyglądem astronautę nikt wówczas nie zauważył. Wkrótce media doniosły o tajemniczym zdjęciu, którego powstania nie potrafią wyjaśnić eksperci, a Templeton przypadkiem wdarł się w świat tajemniczych istot i podążających ich śladem agentów…



WIĘCEJ

Oczywiście jak zawsze podważyłem całe wydarzenie (licząc po cichu, że być może to prawda), z przyjemnością przeczytałem i przypomniałem sobie tego "klasyka ufologicznego". Pozdrawiam i gratuluje autorowi.

To dla mnie zdjęcie sentymentalne. Pierwsze zdjęcie z czymś/kimś pozaziemskim, które obejrzałem



Niesamowicie ciekawa historia ii... niewyjaśniona nadal.

Strasznie ciekawe zdjęcie i od razu widać, że nie naciągane. Ale dlaczego kosmita miałby sobie pojawić się, zrobić zdjęcie i zniknąć? Może skoro nie było widać tej postaci była to osoba z przyszłości z innego wymiaru? (wyobraźnia )

Ciekawe i klasyczne zdjęcie , gdyby było zrobione teraz to można by zarzucić , że postać jest wklejona bo tak troche wygląda. Jednak w latach 60 nie było to raczej możliwe.

Historia bardzo ciekawe ale wyjasnienie niestety banalne (a szkoda bo sam jestem pasjonatem UFO) Osoba która robiła zdjęcie twierdziła że momencie robienia zdjęcia nie widziała tego mężczyzny (kosmity) za dziewczynką, i słusznie twierdziła ponieważ optyka aparatu nie pozwolila w tym momencie na zauwazenie tego osobnika [ external image ] Tajemniczy kosmita okazuje sie być po prostu zwykłym mężczyzną w dresie co wyraznie widać jak wzmocni sie kolory i cienie na zdjęciu kompensując nadmierną ekspozycje tła. [ external image ]