OBUDŻCIE SIE - już czas.

Dyskusje o jednej z wielkich obsesji ludzkości - Apokalipsie.
Awatar użytkownika
aelreda
Homo Infranius Plus
Posty: 761
Rejestracja: wt sie 19, 2008 6:46 am
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: aelreda »

A skąd Ty taki przekonany że mówi prawdę? Podglądasz go pod prysznicem?

Awatar użytkownika
Maya Myu
Infrzak
Posty: 58
Rejestracja: pt cze 19, 2009 9:25 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Maya Myu »

Zapoznaj sie z historia a zobaczysz, ze to m.in. starcie tych, co niby chcą dobrze, z tymi, co chca zeby bylo tak jak jest. To taki mechanizm ochronny ludzkiego sumienia - owi oswieceni spogladaja na swiat mowiac: "Jestem przeciez lepszy niz to cale bagno, wiec musze byc inny niż ci, co sa odpowiedzialni za ten bajzel. Jestem oświecony."


masz racje pod pewnym wzgledem

osoby ktore wierza w Nowy porzadek swiata, sa zdecydowanie niezadowolene z obecnego zycia i niezbyt im sie powodzi. Nie moga sie przyzwyczaic do panujacych na tym Swiecie reguł. Pytanie tylko dlaczego? Czy swiat stworzył ich nieprzystosowanymi do Zycia na Ziemi, czy sami sie tacy urodzili?


Nie uwazaja sie za lepszych od innych. Moze trafiaja sie wsrod nich jednostki niewybitne, ale czesto posiadaja oni cos, czego oswieconym brakuje - wiedze i obiektywne spojrzenie na proces dziejowy w calosci. Rozumieja zatem te mechanizmy troche lepiej. To nieco smieszne, bo twoja rozmowa ze mna przypomina literacki spor romantyka z pozytywista... "Czucie i wiara silniej mówi do mnie..."


A Ty Pantanalu, jestes romantykiem czy pozytywista?


Pantanal by określić czy coś jest prawda każdy sam musi do tego dojść…

Jak chcesz szukać prawdy tu potestuj to co znajdziesz na sobie... (teoria to jedno a praktyka to drugie)...gdybać i filozofować ja też potrafię jak kazdy tu z Nas... Już to raz napisałem czyż nie?



Widziałes na oczy ducha, demona, anioła, szaraka, Plejadana bądź inną istotę z innego wymiaru - podkreślę na żywo jesli nie, to mędź... teoria to jedno a praktyka to drugie...


Pragnę się dołączyć do tego głosu: w wielu przypadkach widzę w Tobie, Pantanalu, teoretyka, który posiadł duża wiedzę, ale niewiele z niej wywnioskował dla samego siebie, dla własnego zbawienia.

Widzę w Tobie wypalonego nauczyciela historii na emeryturze, który posiadł wielką wiedzę, ale nie wie, że wiedza nie tkwi w książkach, ale w samym umyśle człowieka.

To tu, we własnym umyśle zadajemy pytania i otrzymujemy odpowiedzi.

Człowiek rozumny, który poznał różne sposoby interpretowania świata (tzw. wiedzę podstawową) w pewnym momencie sam jest w stanie dojść do pewnych prawd życiowych, a czyta inne książki tylko po to, by uśmiać się, że ktoś wile wieków przed nim tez do tego doszedł.

Nie mówię, że nie warto się dalej kształcić, ale zawsze warto przepuszczać nową wiedzę przez filtr własnych doświadczeń i spostrzeżeń. Dojrzały umysł tak właśnie się zachowuje.



Nie chcemy, Pantanalu, narzucać Ci swoją własną wizję prawdy, ponieważ każdy z nas ma inny patent na prawdę, ale chcemy Ci zwrócić uwagę, byś zwrócił uwagę na rzeczy, które są wspólne, które widzi i rozumie każdy z nas. Czasem nie warto się kłócić dla zasady: bo zacząłem mówić "A" (ustawiłem się w pewnej opozycji do Was) to trzeba powiedzić "Be" (zachować sztuczny honor i tkwić w swoich przekonaniach). Czasem warto zrewidować swoje przestarzałe poglądy i spojrzeć za horyzont... I zacząć od początku alfabetu :)



Dobranoc



Pozdrawiam wszystkich serdecznie i słonecznie



Maya
Ostatnio zmieniony pn lip 13, 2009 10:37 pm przez Maya Myu, łącznie zmieniany 1 raz.
white sybil
Reaper
Infrańczyk
Posty: 198
Rejestracja: czw lis 08, 2007 11:31 am
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Reaper »

sami w to nie wierzycie im bardziej dochodzicie do tego wniosku tym bardziej agresywnie odpowiadacie. Fakt trudno musi być zejść z tronu "specjalnych" i "oświeconych"
Awatar użytkownika
Christof
Infrzak
Posty: 55
Rejestracja: wt cze 17, 2008 7:53 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Christof »

Tak ładnie się wyzywacie od oświeconych, a może chociaż ktoś sobie sprawdzi, co tak naprawdę oznacza pojęcie oświecenie. Choćby tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Oświecenie_(religie_Wschodu)
Jasne, że jestem szalony, ale to nie znaczy, że nie mam racji.

Jestem szalony, a nie chory.



Robert Anton Wilson
Awatar użytkownika
Maya Myu
Infrzak
Posty: 58
Rejestracja: pt cze 19, 2009 9:25 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Maya Myu »

[quote name='Christof' post='57349' date='pon, 13 lip 2009 - 21:18']Tak ładnie się wyzywacie od oświeconych, a może chociaż ktoś sobie sprawdzi, co tak naprawdę oznacza pojęcie oświecenie. Choćby tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Oświecenie_(religie_Wschodu)[/quote]



Zgadzam się z Toba Christoph

Właśnie do takiego oświecenia dążę ;)



M.M.
white sybil
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: asiatko31 »

Resper my piszemy do tych istotek którzy myślą tak samo w 100% jak nasz Pantanal.

I uwierz takie opinie jakie wy dajecie to jest meczące bo istotki tłumaczą na różne sposoby a wam nadal jest mało. To jest męczące. Trzeba poznać dwie strony medalu i spróbować spojrzeć z innej strony….

Nie dziw się ze niektóre osoby zaczynają używać mocniejszych słów jeśli czytają takie słowa które podnoszą ciśnienie. Sam widzisz ze to działa w obie strony.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Arek 1973 »

Uważam że oświecenie jest bardzo ważne i ludzkość od początku dąży w tym kierunku, przynajmniej ta część która się tym interesuje i dlatego sytuacja na świecie ciągle się poprawia.

Jeszcze nie tak dawno ,ponieważ byli to rodzice Baracka Obamy musieli jechać na Hawaje by tam zawrzeć akt małżeństwa bo w USA w większości stanach murzyni nie mogli tego uczynić, jeszcze 120 lat temu sprzedawano na targowiskach niewolników. Ludzka świadomość zbuntowała się temu i z czasem zmieniono ten stan.

Kiedyś kobiety nie mogły wykonywać niektórych zawodów ale jak widzimy sami ciągle się to zmienia na korzyść, nawet w kościele pojawiły się kapłanki. Wiedza była zarezerwowana dla mężczyzn, kobiety nie posiadały prawa by uczęszczać do szkół, w niektórych konserwatywnych muzułmańskich państwach jest tak do dziś (Afganistan), ale to się zmienia, pod władzą nowego rządu w Afganistanie kobiety mają tak samo prawo do nauki w szkołach. Oczywiście, można powiedzieć że to za sprawą wojska które wyzwoliło kraj od Talibów, ale ta chęć pójścia do szkoły wyszła od samych zainteresowanych bo właśnie w taki sposób działa oświecenie ludzi naszej planety.

Takich przykładów można dać więcej, ale nie o to chodzi.

Człowiek z natury chce być w wszystkim coraz lepszy, także w wartości moralne i w pewnym odcinku tej ścieżki doznaje czegoś takiego jak oświecenie....



Ufffff ale nadawam, jak jakiś oświecony co? , mniejasza z tym , przynajmniej widzicie moje zdanie
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
specyfik
Infrzak
Posty: 66
Rejestracja: ndz kwie 06, 2008 7:47 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: specyfik »

Póki co jesteśmy coraz lepsi w zabijaniu. Pozdrawiam - zacofany realista ;)
MORG
Infrzak
Posty: 71
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 10:28 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: MORG »

Zacytuje rozmowę Don Juana z Carlosem Castanedą może to wiecej wyjaśni... ( z książek C.Castanedy nie B. Marciniak tym razem )



(...) – Mamy drapieżcę, który przybył z otchłani kosmosu i zawładnął naszym życiem. Ludzie są jego więźniami. Ten drapieżca jest naszym panem i władcą. Zrobił z nas potulne, bezradne baranki. Jeżeli chcemy się zbuntować, bunt zostaje zdławiony. Jeżeli chcemy działać niezależnie, rozkazuje nam, byśmy tego nie robili. Tylko dzięki samodzielnym staraniom dotarłeś do czegoś, co szamani starożytnego Meksyku nazywali kwestią nad kwestiami – rzekł don Juan. – Tym razem cały czas owijałem rzeczy w bawełnę, sugerując ci, że jesteśmy przez coś więzieni. I rzeczywiście, coś nas więzi! Dla czarowników starożytnego Meksyku był to fakt energetyczny.



– Dlaczego ten drapieżca zawładnął nami w sposób, o jakim mi mówiłeś, don Juanie? – zapytałem. – Musi istnieć jakieś logiczne wytłumaczenie.



– Jest wytłumaczenie – odparł don Juan – i to najprostsze na świecie. Zawładnęli nami, ponieważ jesteśmy ich pożywieniem, i uciskają nas bezlitośnie, ponieważ utrzymujemy ich przy życiu. My hodujemy kurczęta na kurzych fermach, drapieżcy zaś hodują nas na ludzkich fermach. Dlatego zawsze mają co jeść.



Poczułem, że gwałtownie kręcę głową na boki. Nie potrafiłem wyrazić swego głębokiego zaniepokojenia i niezadowolenia, ale moje ciało zaczęło się poruszać, by dać upust tym uczuciom. Trząsłem się cały, od włosów na głowie po czubki palców stóp, zupełnie bezwolnie.



– Nie, nie, nie, nie – usłyszałem swój głos. – To absurd, don Juanie. To, co mówisz, jest potworne. To po prostu nie może być prawda, ani dla czarowników, ani dla przeciętnych ludzi, ani dla nikogo.



– Dlaczego nie? – zapytał chłodno don Juan. – Dlaczego nie? Bo cię to doprowadza do szału?



– Tak, doprowadza mnie to do szału – odparłem sucho. – Twoje sugestie są potworne!



– Chcę przemówić do twojego analitycznego umysłu – rzekł don Juan. – Zastanów się przez chwilę, a potem mi powiedz, jak byś wytłumaczył sprzeczność pomiędzy inteligencją człowieka-inżyniera i głupotą jego przekonań albo głupotą jego pełnego sprzeczności zachowania. Czarownicy są przekonani, że to drapieżcy dali nam przekonania, nasze pojęcia dobra i zła, nasze prawa społeczne. To oni stworzyli nasze nadzieje i oczekiwania, sny o powodzeniu i myśli o porażce. Dali nam pożądanie, chciwość i tchórzostwo. To przez drapieżców jesteśmy tak zadowoleni z siebie, schematyczni i egoistyczni.



– Ale jak można tego dokonać, don Juanie? – zapytałem, jakby bardziej jeszcze rozeźlony tym, co mówi. – Szepcą nam to wszystko do ucha, kiedy śpimy?



– Nie, nie robią tego w ten sposób. To idiotyczny pomysł! – odparł z uśmiechem. – Są nieskończenie skuteczniejsi i bardziej zorganizowani, niż ci się zdaje. Aby zapewnić sobie nasze posłuszeństwo, uległość i słabość, drapieżcy wykonali fantastyczne posunięcie – fantastyczne, oczywiście, z punktu widzenia strategii wojennej, a przerażające z punktu widzenia tych, przeciwko którym zostało skierowane. Oddali nam swój umysł! Słyszysz, co mówię? Drapieżcy oddają nam swój umysł, który staje się naszym umysłem. Umysł drapieżców jest barokowy, pełen sprzeczności, posępny, przepełniony obawą przed zdemaskowaniem, które może nastąpić lada chwila.



Don Juan kontynuuje: 'Wiem, że choć nigdy nie cierpiałeś głodu – ciągnął – odczuwasz niepokój związany z jedzeniem, który nie jest niczym innym, jak niepokojem drapieżcy, że w każdej chwili jego posunięcie zostanie odkryte i zabraknie mu pożywienia. Poprzez umysł, który w końcu jest ich umysłem, drapieżcy wtłaczają w życie ludzi wszystko, co im pasuje. W ten sposób zapewniają sobie pewne bezpieczeństwo, które niczym bufor neutralizuje nieco ich strach.' [Castaneda, 1998, pp. 213-220]





Zwróćcie szczególną uwagę na stwierdzenie don Juana:

...to drapieżcy dali nam przekonania, nasze pojęcia dobra i zła, nasze prawa społeczne. To oni stworzyli nasze nadzieje i oczekiwania, sny o powodzeniu i myśli o porażce. Dali nam pożądanie, chciwość i tchórzostwo. To przez drapieżców jesteśmy tak zadowoleni z siebie, schematyczni i egoistyczni.
Widzimy świat tak, jak widzi go robak, podczas gdy pilnie potrzebujemy widoku z lotu ptaka.
Awatar użytkownika
Maya Myu
Infrzak
Posty: 58
Rejestracja: pt cze 19, 2009 9:25 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Maya Myu »

[quote name='Arek 1973' post='57357' date='wto, 14 lip 2009 - 03:20']Człowiek z natury chce być w wszystkim coraz lepszy, także w wartości moralne i w pewnym odcinku tej ścieżki doznaje czegoś takiego jak oświecenie....[/quote]



Tak, Arku,



Takie postępowanie odzwierciedla m.in. filozofię Th. Leibniza p.t. Monadenlehre.



Pozdrawiam



[quote name='specyfik' post='57361' date='wto, 14 lip 2009 - 04:50']Póki co jesteśmy coraz lepsi w zabijaniu. Pozdrawiam - zacofany realista ;)[/quote]



A co to ma do rzeczy?
white sybil
ODPOWIEDZ

Wróć do „KONIEC ŚWIATA”