OBUDŻCIE SIE - już czas.

Dyskusje o jednej z wielkich obsesji ludzkości - Apokalipsie.
Awatar użytkownika
DarkMonk
Infrzak
Posty: 43
Rejestracja: śr sie 29, 2007 5:53 am
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: DarkMonk »

No właśnie co do tego oceniania. Tamte słowa były kierowane do mnie. Powiedziano , że mój punkt widzenia wynika z tego że mam mało doświadczeń życiowych, a może mój punkt widzenia jest właśnie taki a nie inny ze względu na moje bogade doświadczenia życiowe ???? Poza tym w żadnym poście nikogo nie oceniam. Odnoszę się jedynie do tematu i problemu w nim zawartego. Właśnie zauważyłem że dużo osób tutaj wychodzi z założenia że INFRA jest dla ludzi którzy wierzą, a jak nie wierzysz we wszystko co się pojawia w tym serwisie , to jesteś "nieswój" i "co tutaj robisz skoro nie wierzysz". A jestem tutaj po to bo mam własne zdanie które chcę zaprezentować. Nie podążam ślepo za tłumem. Chcę oddzielić plew od ziarna i mieć jasną klasyfikację zjawisz paranormalnych na : prawdziwe , możliwe i zmyślone.
Auegamma
Infrzak
Posty: 31
Rejestracja: sob maja 03, 2008 8:44 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Auegamma »

hym... ta wypowiedź jest skierowana do Pantanal... i Ty nie różnisz się Maya Myu czy też od każdego kto się wypowiedział na tym temacie, każdy ocenia, bawienie się w definiowanie rozbudowanych teorii opartych na glinianych nogach nie ma sensu, każdy po prostu żyje swoim życiem oraz robi to co sprawia mu przyjemność, jeżeli chcesz szukać błędów i omyłek innych, ok, bardzo dobrze, ale czy jest coś złego w wierze w daną rzecz oraz cieszeniu się życiem? fakt, pewni ludzie starają się przekonać innych o prawdziwości swoich wierzeń, jednak ludzie świadomi powinni rozumieć iż nie wszystko jest takie jak się maluje, pod tym względem się nie różnimy, też jesteś "oświecony", gdyż nie bierzesz wszystkiego na wiarę bez wcześniejszej analizy, dlatego, czy tego chcesz czy nie, też jesteś "oświecony", możesz zaprzeczać, lecz Twoje czyny mówią same za siebie :) podobnie ludźmi świadomymi (pasuje lepiej niż "oświeconymi") są ci którzy nie dementują prawdziwości danego twierdzenia bez uprzedniej analizy oraz, w miarę możliwości, empirycznego sprawdzenia danego twierdzenia;

Auegamma



P.S. UPS! chyba popełniłem błąd w określaniu tych znaczeń xD oświecony i świadomy xD za błąd przepraszam :)
Ostatnio zmieniony sob cze 20, 2009 9:28 am przez Auegamma, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
DarkMonk
Infrzak
Posty: 43
Rejestracja: śr sie 29, 2007 5:53 am
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: DarkMonk »

ale czy jest coś złego w wierze w daną rzecz oraz cieszeniu się życiem?


Jasne że nie ma nic w tym złego , ja mówię tylko że nie kupuję tego co ta pani mówi i że dużo oszustów bądź osób z chorobami psychicznymi wygłasza takie teorie. Mi zależy tylko na potwierdzeniu wiarygodności tych ludzi.
MORG
Infrzak
Posty: 71
Rejestracja: ndz sie 24, 2008 10:28 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: MORG »

[quote name='Pantanal' post='55582' date='sob, 20 cze 2009 - 09:43']Co do Morga, chętnie poznam twoich Plejadan, ale uprzedzam, ze takie deklaracje odbierane są przeze mnie jako maleńki krok wykraczający poza cieniutką linię absurdu i głupoty.[/quote]



Odebrałeś to jak widzę jako żart a ja jestem śmiertelnie poważny kilka osób z forum Ci to potwierdzi...

Jak chcesz szukac prawdy tu potestuj to co znajdziesz na sobie... teoria to jedno a praktyka to drugie...gdybać i filozofować ja też potrafię jak kazdy tu z Nas...



[quote name='DarkMonk' post='55602' date='sob, 20 cze 2009 - 13:14']... ja mówię tylko że nie kupuję tego co ta pani mówi...[/quote]



O tym co ona opisuje przekonałem sie nie raz na żywo oraz część testuje nadal na sobie i działa...

Bardziej "przyziemną" wersją że tak to ujmę jest książka "Fragmenty Nieznanego Nauczania" P.D. Uspieńskiego
Widzimy świat tak, jak widzi go robak, podczas gdy pilnie potrzebujemy widoku z lotu ptaka.
Awatar użytkownika
Maya Myu
Infrzak
Posty: 58
Rejestracja: pt cze 19, 2009 9:25 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Maya Myu »

co dalej, nie ma sensu się wywyższać iż dana osoba wie lepiej niż inne, oraz inne osoby nie dorastają do pięt tej pierwszej, takie wywyższanie to jest samo zapatrzenie w siebie, duma czy też przerost formy nad treścią, skąd wiadomo iż to czego doświadczamy jest w rzeczywistości realne? wielokroć tzw. placebo też działa, a nie jest to powiązane z żadną religią w szczególności, a wiarą w działanie danego leku czy substancji, tak więc skąd wiadomo czy ci Plejadianie w rzeczywistości istnieją? nawet przypadek śmierci klinicznej można wytłumaczyć przez sekwencję wypuszczanych enzymów w mózgu, które z jednej strony powodują jego obumieranie a z drugiej zapobiegają jego obumieraniu, efektem czego są dane doświadczenia wzrokowo-słuchowe;



i jeszcze raz o wywyższaniu, jeżeli dana osoba się wywyższa to sama nie osiągnęła poziomu w którym zdaje sobie sprawę jak mało wie, takie przynajmniej są moje przypuszczenia... ewentualnie maniery (czy też strach przed szykanowaniem) danej osoby nie pozwala przyznać się do tego iż widzi innych ludzi jako mniej wartościowych, jako że te inne osoby nie poznały ani nie doświadczyły tego co ta pierwsza, a mówiąc konkretnie, iż inne osoby mają inne poglądy z którymi dana osoba się nie zgadza;





Auegamma





tak, tak, moi drodzy czytelnicy: przede wszystkim pokora.

Kiedys zobaczyłam wywiad z Panią Jolanta Kwaśniewska. Mowila o tym, ze czas prezedentury jej meza nauczyl jej pokory, ze czuje sie lepsza, bo mogla cos dla innych zrobic, zrozumiec tych co ciepria (odwiedzala wiele cierpiacych na raka dzieci itp.)

wtedy zrozumialam,z etak latwo sie w sobie zacietzrewic, jak dostanie sie troszke wladzy, troszke wiecej mocy niz inny.

a pzreciez wiadomo - co jets Ci dane, nieumiejetnie wykorzystywane (czyli dla wlasnych celow) moze Ci zostac zabrane.

gdy sprowadzam ladna pogode lub deszcz mysle o tych , ktorzy sobie tego zycza, ktorzy czekaja na to, uciesza sie jak to dla nich zrobie, widze potem ich radosc. staram sie unikac kierowania pogoda nad wyrost i dla wlasnych potrzeb. po prostu wiem, jak to sie moze skonczyc, gdy bede tego daru naduzywac, zostanie mi on zabrany...



mimo, ze jestesmy wszyscy oswieceni na swoj sposob, wyjatkowi (nawet jak buntujemy sie i chcemy byc niewyjatkowi), udalo nam sie zaaktywowac pewne obszary naszego mozgu uzywane przez naszych przodkow przed wieloma setkami, a nawet tysiacami lat, to mimo wszystko zawsze powinnismy zachowac umiar i pokore





A odnosnie tego pod spodem:



P.S. nie spodobał mi się tekst



oceniasz?????? oj nieładnie :P

[/quote]



to moja reakcja byla adekwatna do komentarza: widok malej dziewczynki chichoczącej z byle powodu - kojarzy sie z niedojrzaloscia

nieprawdaz?



milego wieczoru i dzieki za posty (pozytywne i negatywne)



Maja
white sybil
Awatar użytkownika
Maya Myu
Infrzak
Posty: 58
Rejestracja: pt cze 19, 2009 9:25 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Maya Myu »

różnica pomiędzy wiarą a fanatyzmem jest dosyć cienka, zawsze należy przeprowadzać samoanalizę celem ulepszenia oraz pozbycia się nieprawdziwych elementów własnej osoby, należy być świadomym tego iż absolutnie nigdy nie jesteśmy w stanie potwierdzić prawdziwości czegokolwiek, tego czy UFO istnieje, czy reinkarnacja to mit oraz czy dusza istnieje, zawsze znajdą sie argumenty za i przeciw, jedynie po śmierci będziemy w stanie poznać prawdę na niektóre pytania, jednak należy zawsze być świadomym tego iż wie się tyle co nic;


Cudownie, Auegamma!



Tez uwazam, ze sceptytyzm nie zaszkodzi



i nie powinnismy slepo wierzyc w przepowiednie - staram sie wiekszosc zachowywac dla siebie, analizowac, co moga oznaczac moje dziwne sny, czasem wiem podswiadomie, ale wierze dopiero jak sie sprawdza :)



rowniez uwazam ze prawde poznamy dopiero po smierci

teraz mamy tylko blade przeczycia, jakies pzreswiadczenie, ze przeciez musi cos po niej byc, ale nie sa to dowody...


Zadam więc moze inne pytanie, bardziej filozoficzne, bo widze, ze wszyscy do tego zmierzają, ale nie każdy umie to powiedzieć. Jaka jest według was do cholery natura bytu? Świadomy/nieświadomy? Auegamma, twoja filozofia jest czymś na kształt pomieszania scholastyki z filozofią gnostyków, Spinozą, Leibnizem i resztą filozofów okresu. To po prostu jakiś spójny system, ale tylko dla ciebie. Nie uważam, żeby był uniwersalny, dlatego każdy ma prawo się z tym nie zgodzić. wydaje mi się, że po prostu doszedłeś do swojego poziomu filozoficznego, tzn. zbudowałeś go sobie nie mając pojęcia, ze istnieją też inne ergo - nie jesteś oświeconym, a jedynie jednym z wielu, którym tak się wydaje.



PS: Nie odnosi się to tylko do Auegammy, ale do większości "oświeconych".


Hej, forumowy harcowniku

Jesli chodzi o mnie to Leibniz "Monadenlehre" i Jakob Boeme (filozofia prezentowana w ksiazce profesora Jozefa Kosiana "Mistyka slaska") - polecam

Ogolnie filozofia dualizmu (wywodzaca sie z filozofi wschodu) i zlotego srodka (uwazam ze radykalizm prowadzi do samobojstwa - przyklad: Adolf Hitler)

oraz zasada: czyn sobie dobzre tak, by nie szkodzic innym


hym... ta wypowiedź jest skierowana do Pantanal... i Ty nie różnisz się Maya Myu czy też od każdego kto się wypowiedział na tym temacie, każdy ocenia, bawienie się w definiowanie rozbudowanych teorii opartych na glinianych nogach nie ma sensu, każdy po prostu żyje swoim życiem oraz robi to co sprawia mu przyjemność, jeżeli chcesz szukać błędów i omyłek innych, ok, bardzo dobrze, ale czy jest coś złego w wierze w daną rzecz oraz cieszeniu się życiem?

Auegamma


Ha!

Jestem jak Bertolt Brecht: prowokuję do myslenia

albo mnie przekonasz podając dobre argumenty

albo stwierdzisz: moze nie do konca mam racje? (przeciez moge sie mylic)

zobacz: tamten koles mysli jednak inaczej (moz ecos w tym jest)



i o to wlasnie chodzi, by bez przerwy ewoluowac swoje poglady,

nie spoczywac na laurach

pozatym po zazartej dyskusji nie ma nic piekniejszego, jak stwierdzenie: ze mowimy o tym samym, ale innym jezykiem, ze czujemy to samo, ale inaczej to sobie wyobrazamy



wiec moja "mala prowokacyja" ma czasem taki cel (wybacz jesli mocna)



a czasami chce po prostu kogos rozszyfrowac

dopiero wczoraj dolaczylam na wasze forum

i chce kazdego z Was dobrze poznac

chce znac Wasze intencje i mocne strony





:) :) :)
Ostatnio zmieniony ndz cze 21, 2009 8:09 am przez Maya Myu, łącznie zmieniany 1 raz.
white sybil
Awatar użytkownika
Aylinn
Homo Infranius
Posty: 462
Rejestracja: wt paź 09, 2007 6:01 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Aylinn »

[quote name='Maya Myu' post='55546' date='pią, 19 cze 2009 - 23:29']Hmmm, ktoś tu chyba ma za mało doświadczeń życiowych. Dojrzejeż, to rozumiesz te słowa. Za mało doswiadczeń... Ech[/quote]



Droga Maya Myu. Nie znasz mnie. Nie wiesz jakie mam doświadczenia, więc nie wmawiaj mi proszę, że mam ich za mało. Mogę Cię zapewnić, że mam ich wręcz za dużo.

To, że nie wierzę w jakiś kosmitów i te pseudo wywody, które, możesz się zdziwić, czytałam, nie znaczy, że moje doświadczenia są jakieś gorsze od Twoich. Chcesz wierzyć w obcych, którzy przybywają tutaj by uczyć nas jak żyć, to proszę bardzo. Nic mi do tego. Widocznie potrzebujesz czegoś co pokaże Ci jak żyć. Ja tego nie potrzebuję, a już szczególnie nie potrzebuję do tego kosmitów, w których zresztą nie wierzę.
Ostatnio zmieniony ndz cze 21, 2009 12:59 pm przez Aylinn, łącznie zmieniany 1 raz.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: asiatko31 »

Każda istotka ma swój bagaż życiowy doświadczeń. I każdy jest inny wiec dobrze by było wymienić się doświadczeniami. Oczywiście ile jest gwiazd tyle jest opinii i wierzeń ale czasami warto po słuchać/przeczytać.....



Aylinn chodzi o to ze dając taki komentarz obrazkowy HA HA HA możesz pewnej istotce podnieść ciśnienie. Mogłaś to inaczej powiedzieć. Co sądzisz na ten temat. Nie dziw się ( tu pisze już ogółem ) proszę jeśli jest istotka wierzy/widziała ducha/ufolutka i jest pewna na 1000% ze to np. ufoludek dzieli się tu na forum a dostaje taki komentarz jak ha ha ha zwidy itp. itd. To niestety można coś takiego usłyszeć a raczej przeczytać ze np. kowalska ma za mało doświadczeń w tym temacie.
Ostatnio zmieniony ndz cze 21, 2009 3:17 pm przez asiatko31, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
Awatar użytkownika
Aylinn
Homo Infranius
Posty: 462
Rejestracja: wt paź 09, 2007 6:01 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: Aylinn »

Asia, dałam obrazek, ponieważ świetnie pokazywał to jak zareagowałam po przeczytaniu tego czegoś i zdaniu sobie sprawy z tego, że są ludzie, którzy w to wierzą. A jak komuś podniosłam ciśnienie...Nie pierwszy i nie ostatni raz. ;) I nie wynika to z mojego braku doświadczeń. Po co miałam rozpisywać się na dwie strony skoro mogłam to zrobić jednym zdjęcie?
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
Awatar użytkownika
asiatko31
Full Active
Posty: 511
Rejestracja: pt sie 17, 2007 5:13 pm
Kontakt:

Re: OBUDŻCIE SIE - już czas.

Post autor: asiatko31 »

Niektóre istotki wolą przeczytać. Niż oglądać takie obrazki. Oczywiście ze nikt nie każe ci pisać na 2 strony. Wystarczyło by jedno zdanie. Np. Nie wierze w to! Coś w tym stylu to inaczej to się czyta.

Zwróć uwagę ze coraz mnie istotek opisuje swoje doświadczenia na temat duchów/ufolutków lub ze kupił/ ma książkę na temat Plejadan czy duchach. A szkoda wielka szkoda...... To dobrze ze są artykuły z serwisu INFRA.....



każdy ma swój bagaż życiowy ale nie każdy ma takie samo doświadczenie jeśli chodzi o duchy czy ufoludki
Prawda jest pochodnią olbrzymią zbliżamy się do niej tylko na chwilę w obawie, by nie spłonąć.

Nie wystarczy zdobywać mądrości, trzeba jeszcze z niej korzystać

Należy się bać istotki czerpiącego wiedzę z jednej książki

:D :P :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „KONIEC ŚWIATA”