Strona 1 z 2

Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: śr lip 15, 2009 1:50 pm
autor: Niekwestionowany96
Temat dedykuje wszystkim negatywnie nastawionym co do daty 2012. Nie chce aby temat był brany jako riposta albo też prowokacja. Chcę poprostu poznać wasze opinie i przemyślenia. ( Choć nie sądzę aby ktoś obalający teorie 2012 roku wypowiedział się w tym temacie ).

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: śr lip 15, 2009 2:10 pm
autor: aelreda
Jak zacznie się coś dziać w 2012 to wtedy się zastanowię co ze sobą zrobić :)

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: śr lip 15, 2009 2:49 pm
autor: Ogrzyslaw
Jeśli miało by walnąć meteor tudzież planeta X w ziemie, to najchętniej pojechał bym na przewidywane miejsce kolizji, rozłożył sobie kocyk napił bym się black label'a słuchając przy tym muzyki z filmów katastroficznych zostawiając sobie piosenkę z armagedonu na finał. Na inne scenariusze apokaliptyczne nie mam planów ale jak ktoś by miał ciekawy to się dołączę.

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: śr lip 15, 2009 5:53 pm
autor: Niekwestionowany96
Pantanal pytanie czarno na białym brzmiało co byś zrobił gdyby... !!! Ale jak widać niektórzy na najprostsze pytania boją się odpowiedzieć. A tak poza tym nie chce mi się pisać powodów dlaczego tak myślę. Czy internet dla ciebie jest rzeczą trudną ? Pisałem już chyba wcześniej że przebiegunowania ziemi miały miejsca !! Choć byś głupiej Wikipedii użył !!





http://pl.wikipedia.org/wiki/Przebiegunowanie_Ziemi

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: pt lip 17, 2009 9:49 am
autor: Niekwestionowany96
Panie Pantanalu unika pan tego tematu jak Diabeł wody święconej...

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: pt lip 17, 2009 10:27 am
autor: Kalatos
Co by było gdyby babcia była dziadkiem ;) Powiem tak ja uważam że jeśli coś miało by się stać to tak naprawdę może stać się nawet za minutę. Dlaczego? otóż astronomowie obserwują tylko mały skrawek nieba i wystarczy jeden zagubiony kamyczek o średnicy 1km i mamy coś gorszego niż te przebiegunowanie. A tak nawiasem pamięta ktoś słynny rok 2000? zmiana daty i te sprawy? Coś mi się wydaje że i teraz też jest jakaś histeria przed czymś co może nie nastąpić. Pozdrawiam

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: pt lip 17, 2009 10:55 am
autor: Niekwestionowany96
Dariusz ja 2000 roku jakoś szczególnie nie zapamiętałem :). Może dlatego że nie było podstaw jakiś oba można było uznać rok 2000 za jakiś przełomowy. Ktoś powiedział że milenium to się musi coś wydarzyć. A tutaj mamy potwierdzenia starożytnych kalendarzy. To już chociaż coś ! A oczu i mózgu to nie masz ty Patanalu... Myśle że porównując dzisiejszych a starożytnych astronomów to ci starożytni byli bardziej precyzyjni. Zawsze będę bardziej nastawiony na wiedzę starożytnych niż badania szalonych naukowców którzy dostają niebagatelne sumy pieniędzy za obijanie się na stołkach.

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: pt lip 17, 2009 11:15 am
autor: aelreda
Rok 2000 o tyle był "magiczny" i "paranormalny" dla informatyków. Nie pamiętacie, ze cała to szopka poszła o komputery?

Bo nie wiadomo jakby się zachowały a to już prawie, że armagedon.

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: pt lip 17, 2009 11:57 am
autor: Niekwestionowany96
No tak w tym temacie niestety popełniłem błąd. Musiał bym się cofnąć w czasie i udowodnić skąd starożytni posiadali tak wielką wiedzę. Panie pantanalu czy panu ktoś kiedyś co kolwiek udowodnił ? Z takim nastawieniem to pan nie ma nawet pewności czy jest pan na tym świecie żywy czy też to tylko pana sen.



Ale nie martwy się Niewierny Tomasz też nie wierzył dopóki nie zobaczył :)

Re: Co zrobicie gdy w 2012 coś naprawde zacznie się dziać ?

: pt lip 17, 2009 12:16 pm
autor: aelreda
No już tam nie obrzucajcie się mięsem. Poza tym nie ma co porównywać roku 2000 do 2012. 10 lat temu samozwańcy prorocy przepowiadali ni z tego ni z owego że będą straszne rzeczy się działy, bo to przełom wieku, bo to już 2000 rok idzie.

Z 2012 jest tak, że w tym przypadku mamy jakieś przepowiednie, badania, parę może istotniejszych dowodów.

Nie można też całkowicie wykluczyć, że nie będzie się nic działo. Dziać się na pewno będzie, chociaż może nie na tak ogromną skalę jak to wszyscy ogłaszają.

Każdy dzień przynosi coś nowego i będzie podobnie 22 grudnia 2012...Ale bodajże będę szykować zakwas na barszcz wigilijny i piec pierniki na Boże Narodzenie...o to co będzie.