Przypadek Joasi G.

Siła naszego umysłu, czyli telekineza, lewitacja etc.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Katarzyna_1 »

Powrócę do wątku odnośnie jednakowych mieszkań. Cyt. Danutę "Pisałam Tobie o idetycznych blokach i układzie mieszkań, ha w tamtych latach, a mnie interesują dokładnie 1983-do 1985 jeśli kojarząc z przypadkiem Joasi i miejscem i tu ta uwaga, gdy ja przyjechałam do Zagłębia nie mogłam się nadziwić, prawie w każdym mieszkaniu te same meble, tak samo ustawione, podobne tapety, itd. myśle co to za miasto.."

Dziś odnalazłam ten film z jednakowymi mieszkaniami. Nieźle się uśmiałam. Proponuję obejrzeć film od 35 minuty.

http://www.youtube.com/watch?v=zrYqbnyxcco...screen&NR=1
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: danut »

Kasiu, nie tak dawno czytałam relację, jak w Zabrzu starsza pani odkryła w swojej łazience i wannie śpiącego obcego mężczyznę, po pijaku pomylił mieszkania i nie miał pojęcia, że znalazł się w nieswoim mieszkaniu :D Ja jednak nie miałam na myśli takiej pomyłki tu w temacie, ale właśnie to, że tu w grę wchodzi jakaś nieuchwytna siła i powiedzmy są osoby przewodniki lub wzmacniacze- jak pisze Pantanal, a w każdym razie oddziałujące z tą siłą i wychwytujące jej specjalne działania, rejestrujące je, wtedy, gdy poruszają rzeczywistością i naszła mnie taka myśl, skoro czasoprzestrzeń jest ruchoma, to mogło dojść do przemieszczenia się jej o jakiś odcinek i wtedy moje widzenie widziało inny jej fragment a nie ten stały, utrwalony na taki.
Ostatnio zmieniony pn mar 05, 2012 2:40 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Katarzyna_1 »

Danusiu wiem, że nie w tym sensie to przedstawiłaś. Baraja przedstawił to w sposób humorystyczny. Pisał scenariusze z "życia wzięte". Sądzę, że pomysł z identycznymi mieszkaniami zaczerpnął właśnie z jakichś opowieści przygód ludzi na Śląsku. Pisałam, że oglądałam o tym jakiś program, czy kronikę bardzo dawno temu.

A może ten odcinek filmu to jest "klucz" do rozwiązania pewnych zagadek? ;)

Co do drugiej części Twojej wypowiedzi n.t. "nieuchwytnej siły" to możesz mieć rację.

Poczytałam sobie o Joasi Sokół, też ciekawa historia - może nawet ciekawsza.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: danut »

Kasiu mnie chodzi o to, że ja mało, że widziałam, wtedy inną osobę, z którą naprawdę byłam, to miałam w ręku jeszcze i jej dowód osobisty, gdyby tam zapisana była inna data, jakaś odległa to pewno zwróciłabym na to uwagę, czyj ten dowód osobisty( w widzeniu, bo jako fakt i przedmiot to teraz wiem czyj był i co pisało, dlaczego wychwyciłam to inne w zamiast?)To działo się na jednej planszy, a u Joasi dochodziło do tych przemieszczeń i przeskoków rzeczywistości i przedmiotów, znikały, czy pojawiały się w widzeniach na chwilę??
Ostatnio zmieniony pn mar 05, 2012 4:13 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ciekawska
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: pn maja 14, 2012 10:28 am
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: ciekawska »

[quote name='valdemar99' post='94741' date='24 luty 2012 - 17:38']Z racji koligacji rodzinnych rozmawiałem swego czasu z osobami które widziały efekty oddziaływania Joanny Gajewskiej i wszystkie były tym zaszokowane a były to osoby ze świata medycznego bardzo nastawione sceptycznie....

Pisałem już na tym forum o tym że 3 osoby ze świecznika polskiej nauki : fizyk teoretyk , biofizyk oraz człowiek ze świata biologii i medycyny były zainteresowane dokładnym zbadaniem tego zjawiska ale niestety z obawy o ośmieszenie praktycznie w ostatniej chwili zrezygnowały....rak kultu obawy o śmieszność do tej pory toczy polską naukę :(

Co do tych naukowców to musicie wierzyć bez nazwisk bo oni już nie żyją więc ani tego nie potwierdzą ani nie zaprzeczą ...[/quote]



Parę osób ze świata polskiej nauki wypowiedziało się na temat Joasi całkiem sensownie. Przeprowadzone zostały nawet badania stwierdzajace występowanie oddziaływań fizycznych o trudnym do ustalenia charakterze. Przeprowadzono także badania struktury metali giętych psychokinetycznie w Politechnice Śląskiej w ramach pracy magisterskiej pod kierunkiem dr. Ozgowicza. Dziś Ozgowicz jest profesorem i milczy na ten temat jak zaklęty. Nie wszyscy naukowcy, którzy zetknęli sie z tym fenomenem nie żyją, ale wszyscy zgodnie bronią się przed zaszczuciem. Prof. Brodziaka jakiś marny dziennikarzyna z błotem zmieszał (dysponuję mailem profesora w tym temacie).
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Arek 1973 »

pan Rymuszko i pani Ostrzycka opisują list, jaki otrzymali od sędziny z okolic Szczecina. Mówił on, że istnieje tam dziewczynka, która swoimi zdolnościami przyćmiewa Gajewską. Wszystko rzeczywiście okazało się nieco przesadzone
Przesadzone to mało powiedziane xD

Pan Rymuszko i pani Ostrzycka najpierw nie chcieli tam za bardzo jechać ale gdy w kolejnym liście sędzina napisała że dziewczyna umie zmaterializować "ludzką żywą, ciepłą i poruszającą się rękę" i oświadczyła że niedługo zmaterializuje całą postać , sprawa wyglądała bardzo poważnie.

I chociaż tych dwoje ludzi jest/było tylko dziennikarzami to sprawnie wykryli manipulacje.

Zdumienie budził przy tym fakt, iż niektóre osoby biorące

udział w „seansach” z udziałem nastolatki okazały się tak dalece łatwowierne, że ewidentnie spreparowane„efekty” potraktowały jako zjawiska rzeczywiste.

Jeśli chodzi o stół (istotnie duży oraz ciężki), to rzeczywiście stał na dwóch nogach, ale tylko dlatego, iżdziewczynka podtrzymywała go brzuchem, robiła to bardzo zręcznie, co w oczach mniej spostrzegawczego obserwatora mogło wywołać złudzenie samodzielnego zajmowania przez mebel pozycji pod kątem kilkudziesięciu stopni w stosunku do podłogi. W tym przypadku nastolatka wykazała po prostu godną uwagi znajomość praw fizyki poprzez znalezienie odpowiedniego punktu ciężkości bryły oraz miejsca, w którym „przyłożenie” do niej siły mechanicznej dawało najlepszy rezultat.

„Materializacje” i „dematerializacje” przedmiotów stanowiły rezultat oczywistych tricków,

, zaś „grającemu samodzielnie” akordeonowi, jak łatwo się domyślić, wydatnie „dopomogła” taśma magnetofonowa.

Najbardziej idiotyczna okazała się historia z ręką. Oszustwo w tym przypadku było wyjątkowo

prymitywne — „zmaterializowana” ręka należała do ukrytej w okolicy tapczanu młodszej siostry Renatki.

Autorzy książki mieli przygotowane testy telepatyczne ale dziewczyna nie wykonała ich
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Katarzyna_1 »

Arku, a ja wierzę w czarcie zdolności dziewczynki ze Szczecina. Ciekawi czym zajmowała się w dorosłym życiu. Może ktoś wie?
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Katarzyna_1 »

Powinnam dodać dlaczego wierzę w te zdolności? Być może zanim grupa badaczy cywilnych pojawiła się w domu dziewczynki, sprawę wcześniej zbadano i zabroniono komukolwiek przedstawiania tych demonstracji.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Ampa Vatis
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: ndz lip 22, 2012 5:38 pm
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Ampa Vatis »

Wszak nie miałem czasu bliżej przyjrzeć się sprawom opisanym powyżej, to jednak widziałem oddziaływania telekinetyczne kilkukrotnie więc mogę się odnieść do samej mechaniki działania, przynajmniej pobieżnie. Tak więc oddziaływania tego typu polegają na świadomości struktur energetycznych materii i zależności oddziaływania energetycznego pomiędzy przedmiotem, a polem ciała.
Ostatnio zmieniony śr lip 25, 2012 9:28 am przez Ampa Vatis, łącznie zmieniany 1 raz.
Chcesz wiedzieć więcej?



http://ampavatis.manifo.com
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Przypadek Joasi G.

Post autor: Arek 1973 »

Kasiu, jeżeli wiesz coś więcej to napisz, wszyscy się chętnie dowiemy
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „POTĘGA UMYSŁU”