Re: Nostradamus w czterowierszu III - 1 zapowiada słowa od Boga
: pn sie 03, 2015 9:09 pm
<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="danut" data-cid="122582" data-time="1438634058">
Janek wiesz przeczytałam wczoraj o nim własnie to co napisałeś - zainteresowało mnie, bo sama kładę nacisk na powtarzalność historii, to da się zauważyć na przestrzeni wieków. Zaraz odszukam zdania, które mi chodziły mi po głowie : "stosuję teorię obiegów planet do przeszłych, teraźniejszych i przyszłych przyczyn" ,."W oparciu o boskie nadnaturalne natchnienie wyodrębniam pojedyncze miejsca według ich specyfiki. Potem łączę owe miejsca z niebiańskimi " - To jest intrygujące!
</blockquote>
To jest Astrologia. Chociaż w tej dziedzinie tak jak w całej ezoteryce równiez można natknąć się na całą mase szarlatanów, także ostrożnie. Jeśli chcesz się tym zainteresować to zapoznaj się np. z postacią Leszka Szumana, to chyba najlepszy Polski astrolog:
Astrologię właściwie należałoby zaliczyć do rodziny nauk psychologicznych. Ma ona tu i tam nieco nadszarpniętą opinię z winy licznych wróżbiarzy, którzy liznąwszy nieco tej wiedzy, wykorzystują swe skąpe wiadomości w sposób niepoważny, choć niezwykle dochodowy. Ale i na to są przecież sposoby. Przed wojną istniał oficjalnie w Niemczech uznany związek astrologów, którzy tępili na każdym kroku wszelką szarlatanerię i ostrzegali klientów w prasie przed różnego rodzaju oszustami. Czy i dziś nie można wprowadzić tej praktyki?” – pisał, przewidując słusznie rozwój wypadków w artykule „Co myśleć o astrologii?”
„Astrologia jest odgałęzieniem psychologii (tak mówił zresztą sam profesor Jung). Wierzyć można w życie pozagrobowe, a na astrologii trzeba się znać. Wymaga to wielu lat ciężkiej i żmudnej pracy. Niektórzy ludzie nie chcą znać swojego horoskopu i przypominają kapitana, który wypływając z portu wyrzuca mapy za burtę i woła: Panie Boże prowadź mnie, bo ty wiesz lepiej..” *
Polecam równiez jego książkę "Życie po śmierci"
Janek wiesz przeczytałam wczoraj o nim własnie to co napisałeś - zainteresowało mnie, bo sama kładę nacisk na powtarzalność historii, to da się zauważyć na przestrzeni wieków. Zaraz odszukam zdania, które mi chodziły mi po głowie : "stosuję teorię obiegów planet do przeszłych, teraźniejszych i przyszłych przyczyn" ,."W oparciu o boskie nadnaturalne natchnienie wyodrębniam pojedyncze miejsca według ich specyfiki. Potem łączę owe miejsca z niebiańskimi " - To jest intrygujące!
</blockquote>
To jest Astrologia. Chociaż w tej dziedzinie tak jak w całej ezoteryce równiez można natknąć się na całą mase szarlatanów, także ostrożnie. Jeśli chcesz się tym zainteresować to zapoznaj się np. z postacią Leszka Szumana, to chyba najlepszy Polski astrolog:
Astrologię właściwie należałoby zaliczyć do rodziny nauk psychologicznych. Ma ona tu i tam nieco nadszarpniętą opinię z winy licznych wróżbiarzy, którzy liznąwszy nieco tej wiedzy, wykorzystują swe skąpe wiadomości w sposób niepoważny, choć niezwykle dochodowy. Ale i na to są przecież sposoby. Przed wojną istniał oficjalnie w Niemczech uznany związek astrologów, którzy tępili na każdym kroku wszelką szarlatanerię i ostrzegali klientów w prasie przed różnego rodzaju oszustami. Czy i dziś nie można wprowadzić tej praktyki?” – pisał, przewidując słusznie rozwój wypadków w artykule „Co myśleć o astrologii?”
„Astrologia jest odgałęzieniem psychologii (tak mówił zresztą sam profesor Jung). Wierzyć można w życie pozagrobowe, a na astrologii trzeba się znać. Wymaga to wielu lat ciężkiej i żmudnej pracy. Niektórzy ludzie nie chcą znać swojego horoskopu i przypominają kapitana, który wypływając z portu wyrzuca mapy za burtę i woła: Panie Boże prowadź mnie, bo ty wiesz lepiej..” *
Polecam równiez jego książkę "Życie po śmierci"