Strona 3 z 6

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: ndz wrz 20, 2009 6:46 pm
autor: aabb
[quote name='edith' post='61627' date='nie, 20 wrz 2009 - 20:25']Ciekawe tylko kto zlecił ich powstanie, bo jaki miał w tym cel to widać...[/quote]

Jaki był ten cel? Rozwiń wypowiedź.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: pn wrz 21, 2009 9:26 am
autor: PSIfan
Tak, doskonale

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: pn wrz 21, 2009 10:47 am
autor: asiatko31
dobre spodobało mi się to.... :D

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: pn wrz 21, 2009 9:34 pm
autor: matino3
Ostry filmik:D



A co do tematu to, to chyba powinno wystarczyć jeżeli mówimy o energoterapeutach :D



http://www.milanos.pl/film.php?cat=63&id=70716

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: wt wrz 22, 2009 12:33 pm
autor: becia78
aabb, za ten filmik masz u mnie homeopatyczne piwo ;)

A co do homeopatii czy innych metod niekonwencjonalnego leczenia, największe niebezpieczeństwo leży chyba w tym, że pacjenci często rezygnują z medycyny konwencjonalnej i odstawiają środki farmakologiczne, a to często kończy się tragicznie.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: wt wrz 22, 2009 7:24 pm
autor: Lazy
A propos medycyny konwencjonalnej.W 1986r przeprowadzono ankietę wśród kanadyjskich onkologów,którzy w większości stwierdzili że gdyby sami zachorowali na raka,nigdy nie skorzystaliby z chemioterapii,ze względu na jej wysoką toksyczność i małą efektywność.

A jednak tymże sposobem leczą.Ciekawe czym oni, by się leczyli.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: wt wrz 22, 2009 11:57 pm
autor: Ardai
Oczywiście muszę poprosić o źródło tej ciekawej informacji.

Re: Czy wierzycie medycynie niekonwencjonalnej?

: śr wrz 23, 2009 7:33 am
autor: xedos
Medycyna niekonwencjonalna - to pojęcie niesie za sobą spory ładunek zwyczajowy i często mentalny. I już w tle widzimy "babcie zapowiadaczki", znachorów, hipnotyzerów, bioenergoterapeutów, zielarzy i wszystkich, którzy wykonują rękoma magiczne gesty. Kilka miesięcy temu otrzymałem prośbę od Nieznanego Świata, kto nie wie, już mówię... to pismo, które kiedyś było dość zajmujące za sprawą tekstów, które w nim publikowano. Dzisiaj istnieje nadal ale skręciło moim zdaiem zbyt mocno w stronę ezoteryki i to w tym najgorszym według mnie wydaniu. Zostawmy to, oni też muszą jakoś utrzymać się na rynku, a tworzący je są świetnym zespołem. No tak i znów się rozgadałem nie na temat... wracając owe przesłane pismo dotyczyło min. sprawy medycyny niekonwencjonalnej. W tym zakresie mieszczą się również usługi wróżek, tarocistek i wszelakiego "mystu". Podpisałem je, pytanie dlaczego? Istnieje tylko jeden powód - lubię zioła i często po nie sięgam, tak zostałem wychowany i np. herbatki miętowej czy rumiankowej odmówić sobie nie mogę.



Czy medycyna ludowa (niekonwencjonalna) przeszkadza mi, a może jest czymś złym? Odpowiadam, że nie, jednak zależy to wyłącznie od ludzi. Wszystko co źle jest dawkowane szkodzi, ufologia też. A kwestia wiary w nią? Pozostawmy to samym ludziom w coś u licha wierzyć trzeba.



Darz Bór, pozdrawiam wszystkich



Film



Nie dajmy się zwariować!