Nie tylko 2012

[Newsman]

Wraz z tym, jak wszędzie straszą nas Apokalipsą, w którą i tak nikt nie wierzy, podniosły się głosy dotyczące tego, że przyczyną nie musi być wcale tajemnicze przebiegunowanie, bo kres zafundować możemy sobie sami.



Według najnowszych badań, aby rodzaj ludzki zniknął z powierzchni Ziemi musiałoby zdarzyć się kilka następujących po sobie katastrof, za które bezpośrednio czy też nie, odpowiada człowiek.



Czy wizja III wojny, zagłady ludzkości i powrotu do epoki kamienia wydaje się wam realna? Innymi słowy, gdybyśmy mieli spojrzeć na kwestię unicestwienia ludzkości bez oglądania się na 2012 i historię niesprawdzonych armageddonów (jako swego rodzaju fenomenu społecznego), to co zobaczymy? Czy nasza samozagłada jest nieunikniona?



Odnośnie tego, czy wierzycie w 2012 czy nie i co sądzą inni, możecie wypowiedzieć się tutaj:

- Co nas czeka w 2012?

- Rok 2012. Przepowiednie

- 2012: Co zrobicie, jak nic się nie stanie?

- 2012: Obiektywna teoria i dowody



PS: Zauważyliście też, jak szybko co niektórzy zmienili podejście do 2012?