Krokodylus naleśnikus...

Kryptydy, Loch Ness, Chupacabra i inne
Awatar użytkownika
boyka
Infrzak
Posty: 69
Rejestracja: śr maja 13, 2009 12:20 pm
Kontakt:

Krokodylus naleśnikus...

Post autor: boyka »

Dobry wieczór.Chciałbym zapoznać was z tym oto artykułem:

Naukowcy znaleźli szczątki przerażających stworzeń sprzed 100 milionów lat.

- Zdziwiło nas znalezienie tak wielu gatunków z tego samego okresu w jednym miejscu - przyznaje członek zespołu badawczego, paleontolog Hans Larsson z McGill University w Montrealu.Odkrycia dokonał pracujący dla National Geographic zespół badaczy, kierowany przez profesora University of Chicago Paula Sereno. W czasie wypraw organizowanych od 2000 roku na Saharze, naukowcy znaleźli skamieniałe kości pięciu gatunków pradawnych krokodyli. Przezwali je dzikiem, szczurem, psem, kaczką i... naleśnikiem.Ale nie dajcie się zwieść tym ''pieszczotliwym" nazwom - gady te świetnie biegały, pływały i były naprawdę groźne. Żywiły się mniejszymi dinozaurami, rybami i drobnymi bezkręgowcami.Prawdopodobnie kroczyły w pozycji podobnej, jak dzisiejsze ssaki lądowe - ich przednie i tylne kończyny znajdowały się pod tułowiem, nie były zaś skierowane na boki, jak u współczesnych krokodyli, które chodząc, prawie szorują brzuchem po ziemi.Skamieniałości z Sahary reprezentują trzy gatunki nowe dla nauki. Jeden z nich (Kaprosuchus saharicus) przezwano ''dzikiem'' ze względu na sztyletowate zęby sterczące podobnie jak kły dzika. Miał około 7 metrów długości.Drugi nowy gatunek to krokodyl-szczur, Araripesuchus rattoides. Ten gad mierzył około metra, a żywił się roślinami i drobnymi bezkręgowcami. W poszukiwaniach przekąski w ziemi pomocna mu była para mocno wystających zębów. 'Naleśnikiem'' (naukowa nazwa - Laganosuchus thaumastos) przezwano krokodyla, którego górna część mierzącej ok. metra czaszki była płaska jak naleśnik. Miał około siedmiu metrów długości i polował na ryby. Prawdopodobnie potrafił się godzinami wylegiwać bez ruchu, zotwartą paszczą pełną spiczasty zębów, czekając na nieuważną ofiarę.Kolejny krokodyl, Anatosuchus minor, zyskał przydomek ''kaczka''. Mierzył około metra, a żywił się rybami, żabami i bezkręgowcami. Miał szeroki, nieco obwisły pysk i długi nos. Specjalne powierzchnie czuciowe na końcu pyska pomagały mu wyszukiwać pożywienia na brzegach zbiorników wodnych i w płytkiej wodzie. Gatunek ten znano już wcześniej.Podobnie jak Araripesuchus wegeneri, przezwanego przez Sereno psem. Miał metr długości i miękkie zakończenie pyska, skierowane do przodu podobnie, jak psi nos. Zjadał rośliny i bezkręgowce. Niewykluczone, że żwawo biegał, ale też sprawnie pływał.- Najwyraźniej każdy z tych krokodyli żywił się czymś innym, inaczej zachowywał. Zdaje się, że podzieliły między siebie ekosystem, a każdy gatunek korzystał z niego w inny sposób - mówi Larsson.



Sereno i Larsson sugerują, że najbardziej żwawi przedstawiciele nowej, afrykańskiej kolekcji, na lądzie umieli szybko pędzić, a do tego, dzięki ewolucji, która odpowiednio ukształtowała ich ogony, stały się sprawnymi pływakami.



- Te ich charakterystyczne, ziemno-wodne talenty mogą być kluczem do zrozumienia, jak krokodyle zdołały opanować środowisko i przetrwać erę dinozaurów - twierdzi Sereno.







from:www.deser.pl

Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony pt lis 20, 2009 7:54 pm przez boyka, łącznie zmieniany 1 raz.
Wojownik Chrystusa zabija spokojnie, a umiera jeszcze spokojniej. Umierając wyświadcza przysługę sobie, a zabijając - Chrystusowi! ...
Awatar użytkownika
Aylinn
Homo Infranius
Posty: 462
Rejestracja: wt paź 09, 2007 6:01 pm
Kontakt:

Re: Krokodylus naleśnikus...

Post autor: Aylinn »

Proszę podać źródło artykułu.
Ostatnio zmieniony pt lis 20, 2009 7:53 pm przez Aylinn, łącznie zmieniany 1 raz.
That's how I survived. Time and time again. That's my secret. I survived because I willed it to be. ... How did I survive apocalyptic fire? I simply refused to feel the flames.
Awatar użytkownika
boyka
Infrzak
Posty: 69
Rejestracja: śr maja 13, 2009 12:20 pm
Kontakt:

Re: Krokodylus naleśnikus...

Post autor: boyka »

już
Wojownik Chrystusa zabija spokojnie, a umiera jeszcze spokojniej. Umierając wyświadcza przysługę sobie, a zabijając - Chrystusowi! ...
ODPOWIEDZ

Wróć do „INNE”