Paranormalne.eu

<blockquote class="ipsBlockquote" data-author="Dal" data-cid="108304" data-time="1381838431">http://www.cicharewolucja.pl/index.php?title=Plik:F0066.jpg</blockquote>A teraz popatrz jak układają się cienie na zdjęciu i skąd pada światło i już widać że coś tutaj nie gra.

DalA że zapytam  z  ciekawości , jak długo interesujesz się już B. Meierem?

Dla mnie to ewidentna lipa. Np. te trzy fotki z niby drzewem na pierwszym planie, które wygląda na spreparowana gałąź a nie na drzewo, bo drzewo tak nie wygląda. Ma ono co najwyżej pół metra wysokości, więc ten model UFO wiszący obok to jakieś 30 cm. maksimum. I co tu się rozwodzić nad tym Meierem, który zabawiał się ludzką naiwnością. Nigdy nie wierzyłem temu cwaniakowi, bo takich wybrańców jakim się on maluje, nie ma niestety. Dziwię się że ciągniecie ten temat, który śmierdzi fałszem z daleka.

O ten świerk mi własnie chodziło , stoi on na skraju urwiska ,jest to fajnie pokazane w filmie "Kroniki Meiera" tam telewizja NHK przeprowadza z nim mega wywiad i pokazuje te miejsca gdzie zrobione były zdjęcia. A to jest naprawdę świerk zobacz na gałęzie, nie ma czubka charakterystycznego dla świerku czy jodły . Ale to nie ma istotnego znaczenia ,znaczenie ma kolejna niesamowita historia ,cofnięcie się w czasie o XX lat po to by wyrwać sadzonkę by nie mozna było porównać  drzewa do wielkości obiektu i wymazać ja z ludzkiej pamięci . A Jeśli w konarach było gniazdo wróbla skalnego i przez  5 pokoleń wychowywał swoje młode to co się nimi stało, istnieją ? Paradox czasu. Jeszcze raz zapytam czy dysponujesz starszymi materiałami , tymi które rozpowszechniał NOLPRESS ?  Jeśli chodzi o drzewo w obrębie zabudowań , to porównaj jego wielkośc do zabudowań , masz to na tej analizie którą pokazałeś.  Cytat ze mnie : "Zdjęcia po kolei odpadają i wytłumaczenie, że świerku nie ma i nikt o nim nie pamieta bo został zniszczony po wyprawie w przeszłośc jakoś nie mieści się w głowie, bo po co.(Sprawa dotyczy swierku nad urwiskiem wokół którego latała Semjase.)Podobnie z modelką."

  A w jaki sposób chcesz zredukować populacje ? Wysyłać w kosmos ? losować prawo do posiadania dzieci ? dawać prawo do posiadania dzieci ?  a kto zapracuje na osoby niedołężne ze starości ? Srawa nacisku na ziemię spowodowana przez wieżowce i zamieszkujących je ludzi .To przecież absurd. Tak jak napisałem wcześniej  przelicz masę 1km sześciennego skały , na ciężar wieżowców  a jest to zaledwie jedno nieszczególne wzniesienie . To przykład kolejnej bzdury przekazanej Meierowi.

No to raz jeszcze będę musial to podlinkować, bo widocznie nie obejrzane: http://www.youtube.com/watch?v=HxHt-R687pETo część pierwsza, ale wszystkie dziewięć bez problemu do znalezienia na YouTubie. Autor filmu nie tylko tłumaczy jak Meier robił swoje fotki i dokładnie pokazuje gdzie miały miejsce jego "kontakty", ale także robi identyczne fotki, używając najprostrzych technik, kóre można obsłużyć jedna ręką.Dal, jak to sie stało, że uwierzyłeś w kosmitów, którzy przelecieli lata świetlne, by przekazać nam bardzo ważne przesłanie, ale robia wszystko by to przesłania było maksymalnie niewiarygodne (zamiast mówić bezpośrednio, wybierają przekaźnika, tylko jedna osobę, która jest do tego nic nieznaczącym wieśniakiem, nie uwiarygadniają go w żaden sposób i ciągle zmieniają swoją opowieść). Dla mnie to oczywista ściema i ktoś, kto by mi wmawiał takie bzdury, musiałby mieć niezłe argumenty, bym zaczął go brać na poważnie. Pytam więc jakie argumenty do Ciebie trafiły? Może i mnie przekonają? Tylko proszę, nie uciekaj i nie każ mi czytać trzech książek z wynużeniami jakiegoś konfabulanta. Czytałem "Lata świetlne" i to mi wystarczy. Podaj jakiś fakt, który jest w Twoim mniemaniu uwiarygodniający całą historię.

Dal czy zaprzeczasz, że Meier sam robił modele UFO i przedstawiał zdjęcia że niby są prawdziwe? Twierdzenie że kosmici cofają się w czasie żeby zniszczyć jakieś nieistotne drzewo jest po prostu śmieszne i pozbawione najmniejszej logiki. Jak ktoś manipuluje w tak obrzydliwy sposób to sam prosi się o ocenę tego. Twierdzenie co do ilości populacji też jest oparte na wymysłach. Większa populacja to większe możliwości, oczywiście w granicach rozsądku, ale natura sama wie co ma robić, stąd  w rozwiniętej Europie spadek i statystyki ratują emigranci.

Ludzie jakoś przeżyli miliony lat bez emerytur i ubezpieczeń społecznych. Sądzisz, że porzucali starych rodziców na pożarcie lwom?



dla odmiany przeczytaj "Chłopów" Reymonta