UFO nad Bieszczadami

[Rysiek23]

[ external image ]Dzikie i tajemnicze Bieszczady jak się okazuje posiadają swoją własną historię związaną z obserwacjami UFO, z których kilka wydaje się szczególnie ciekawych. Mało kto wie, że w tym samym czasie, gdy swej obserwacji (która zapoczątkowała tzw. współczesną erę UFO) dokonał K. Arnold, nad Sanokiem zaobserwowano coś znacznie bardziej ciekawszego. A był to dopiero początek...



PODSUMOWANIE ARKADIUSZA MIAZGI

[azor]

[quote name='Pantanal' post='65275' date='19 styczeń 2010 - 10:03']Wydaje się to dość ciekawe, szczególnie z tym odniesieniem do Arnolda. Oczywiście za częścią tych relacji stać może coś więcej aniżeli realne UFO, nie mniej jednak jest to bardzo ciekawe. Pamiętam również książkę pana Leśniakiewicza pt. Projekt Tatry, w której opisanych było kilka ciekawych i kilka nieciekawych relacji. Ogólnie myślę, że książka powinna doczekać się czegoś w rodzaju drugiej edycji.

Dotarłem również na blog pana Miazgi, gdzie przyjrzałem się oryginałowi tekstu. Pada tam dość kuriozalne zdanie, że UFO często pojawia się nad cmentarzami... Aż boje się pomyśleć, skąd bierze się taki rozumowanie...[/quote]



Dlaczego nad Cmentarzami nie wiem proszę ? Ale niech Pan zapytam m.in Roberta Leśniakiewicza on w Czasie UFO publikował na ten temat ciekawy artykuł. Ja mam kilka relacji z takich miejsc oraz aktualnie dokumentuję obserwacje NL/CE-2 gdzie obiekt tkwił na skraju cementarza i wpływał swoim oddziaływaniem na rosnące drzewa. Zatem proponuję więcej literatury bo znajdzie Pan sporo obserwacji UFO nad cmentarzami wystarczy poszukać to nie trudne.

[azor]

Jak pisałem proszę sobie odszukać i przeczytać na ten temat artykuł R.Leśniakiewicza z mojej strony uważam iż takie miejsca jak linie energetyczne czy cmentarze mają w ''sobie'' coś co może przyciągać uwagę tego zjawiska lub ich pojawień się coś w tym jest ponieważ zebrałem z wielu takich miejsc obserwacje gdzie występowały równocześnie linie wysokiego napiecia, zakłady przemysłowe, sztuczne jeziora, rzeki. Sam fakt istnienia pól elektromagentycznych w jakimś stopinu wpływa na najbliższe otoczenie wystarczy wziąś miernik i sam Pan się przekona. Może to tak niewiele a jednak aż ?



Czy to też przypadek że piktogramy często pojawiają sie koło cmentarzy starych i współczesnych ? Nie wiem jaka jest przyczyna ale być moze jakieś nieznane nam ''pola/anomalie'' powodują pojawienia się tego typu zjawisk nie zawsze w formie ''latajacego spodka''.



Dlaczego np w latch 80 siątych do połowy lat 90 nad Górką Czerniakowską w Warszawie i w jej okolicy gdzie przebiegaja trzy linie wysokiego napięcia, elektrocieplownia i jeziorko tak często dochodziło do obserwacj i wzrokowych UFO, to bodaj około 50 obserwacji od NL aż po Ce-3 z tego co mam u siebie w archiwum. Jak Pan wie w tym terenie tez wykonano arcyciekawe fotki niewidocznych zjawisk, ktore były badane przez KKK bez efektow pozostały nieznane do dziś dnia, zapomniane i zignorowane.



Podobne tereny miałem pod ''lupą'' od wielu lat m.i n w Rzeszowie oraz w mojej okolicy Zakłady Magnezytowe, Cukrownia, potężna stacja TRAFO itp sprawa jest analogiczna do W-wy. Zjawisko UFO również tam występuje konkretnie w określonych obszarach gdzie występują tego typu zalerzności w terenie.



Podobnie się amją sprawy w inncyh częscaich kraju Śląsk czy kopalnie konkretnie Polkowice zdarzenia z tych terenów opisałem w UFO wraz z Damianem Trelą polecam. Dlatego uważam że takie miejsca są adekwatne do częstych pojawień (nie przylotów - wizyt) się UFO i należy mieć czujne oko na takie tereny. I czasami popstrykać fotki to tak nie wiele a moze okazać się ciekawie ?

[azor]

I tu się Pan myli ponieważ nie zawsze obiekt/zjawisko musi być nad liniami wcale nie ale w tej okolicy chociaż i takie obserwacje się zdarzają iwcale ni musi wchodzić w intereakcje powszechnie się mówi że ''ufo kradnie prąd'' dla mnie to bzdura ? Bez przesad UFO nie będzie non stop wisało w takich miejscach ale lubi sie pojawiać co nawet zauważył sceptyk UFO M.Persinger oraz wielu inncyh badaczy UFO w tym Hynek. To nie jest s.f to jest juz statystyka.







''Coś takiego jak "anomalia pól siłowych" może być wytłumaczeniem dla laika, ale nie dla fizyka''



A zatem przypomnę Panu że znany fizyk Paul Davies sądzi on że ‘’ UFO wskutek wyrównania potencjału pól ‘’tam i tu’’, może niespodziewanie dla samego siebie znaleźć się u nas’’ Pan Paul nie jest laikiem lecz fizykiem a swoje zdanie wyraził po własnych badaniach i przemyśleniach.





A zatem dywagantem jestem nie tylko ja ale rownież R.Leśniakewicz, ktory zęby zjadł na ufologii nie wspominam o Rzepeckim bo też miał dość podobne choć inne zdanie na ten temat.





''Tak samo jest z trzecią teorią dotyczącą zakładów przemysłowych, choć pamiętam kiedyś arcyciekawy artykuł opublikowany w magazynie UFO - bodajże jeszcze w latach 90-tych. Mimo ciekawych obserwacji, nie udało mi się uwierzyć w jakiś szczególny związek przemysłu z UFO.''



Tak to ja wraz z Damianem pisaliśmy na ten temat ale nie w latach 90 siatych lecz cos koło 2003 roku i nie zamierzaliśmy kogos na siłę przekonywać ale ukazać ciekawy problem występowania UFO w takich terenach, terenach podatnych na takie obserwacje i nie mówimy tu ''co dzień'' ale czasami lub okresowo.





Nie wiem czy Pan wie ale badania Akademii Nauk w Moskwie na ponad 10 miejsc, w ktorych ''lądowało'' UFO wykazało że:



1. UFO zawsze pojawiało się koło Zakładów Przemysłowych

2. W pobliżu do 200 metrów była linia wysokiego napięcia



Co ciekawe badałem 5 przypadków pojawień się kręgów piktogramów na Podkarpaciu i znów dziwny zbieg okolicznosci a może dywagacja ze koło tych miejsc albo przebiegała linia- linie wysokiego napięcia albo znajdowała się stacja radolokacyjna, ktora jak wiadomo emituje silne źródlo elektromagnetyczne. Znów przypadek ?

[azor]

Nad drzewami ,samolotami :rolleyes: a gdzie ja tak pisałem proszę nie wpadać w jakąś swoją obsesję ? W takim razie jak będziemy patrzyli Panskim okiem ''krytyka'' NIC nie będzie wiarygodne i NIKT wszystko musimy zignorować bo nie ma empirycznych dowodów ? Czy to jest O.K ? Nie !

Drogi Panie gdybym ja czy inni naukowcy wiedzieli wszystko jak Pan sugeruje byłoby po sprawie. Niestety ale UFO to nie ''latające spodki'' i zielone ludziki'' chyba że dla fanów UFO.





Tak nie jest i zapewne ani Pan ani ja mogę nie musze mieć racji bo racja moze leżeć gdzieś po środku ? Ale jako badacz/amator nie odrzucam z góry wszelkich możliwości a tym samym o jakich mowa.

Uważa sie Pan za takiego ''krytyka/wytyka'' ale odnoszę wrażenie że sama wiedza książkowa Panu nie pomoże, może czas zacząć coś samemu badać/analizować ( w terenie) i po latach dojść do własnych wniosków polecam to nie boli wręcz rozwija...



A dlaczego Pan sie upiera ze UFO muszą być tylko i wyłącznie widzalne ? Gdzie jest tak napisane ? W ksiązkach ? A jak Pan wyjaśnie że np. grupa osob nie widzi UFO a dwie trzy osoby obok stojące tak ? Czy to też jest dywagacja bo nie mieści sie to w naszych głowach ?



A ja Drogi Panie czekam na odpowiedzi w innych moich postach na które Pan jakoś unikał odpowiedzi ?

[azor]

Ale temat miał dotyczyć Bieszczad bo wiem że m.in nad zalewem Solińskim obserwowano typowe BOL w rożnych latach może ktoś z tego forum sam był świadkiem czegoś niezwykłego ? Otrzymałem sporo zdjęć ale to wszystko owady.



A skoro Cię Pantanal interesuje elektryka i UFO to polecam jeszcze to

http://mmfoto.za.pl/raporty_ufo/Raport_w_s...serwacji_NL.pdf

[azor]

[quote name='Pantanal' post='65325' date='20 styczeń 2010 - 19:23']Nastraja się pan anty- i nawet nie rozumie podstawowych sprzeczności a nawet absurdów takiego rozumowania. Chodzi o to, że pańskie twierdzenie, że UFO lubi cmentarze oraz te i inne lokalizacje jest niemalże równoznaczne z twierdzeniem, że smoki lubią pojawiać się zimą w pobliżu Łomży. Wyciąga pan niekiedy dość daleko idące wnioski próbując uwiarygodnić je jakimiś niejasnymi dowodami. Na przykład różnica pól - różnicą pól można wytłumaczyć wszystko. Ale może pokusi się pan o coś bardziej złożonego. Tak samo jest z teorią o UFO i innych rzeczywistościach. Jest to pisanie bajek, które powtarzane i oklepywane niektórym mogą wydać się wiarygodne...

Po drugie, proszę zauważyć co pan mówi. Twierdzi pan, że wyprawa w teren może przynieść te i określone wnioski, które podważają wiedzę książkową. Nie jest tak i myli się pan mówiąc, że można natrafić na jakieś dowody po prostu wychodząc z domu. Po pierwsze, nie jest pan naukowcem i nie ma w swych polowaniach na UFO żadnych pewników oprócz swojego aparatu i wysoce kontrowersyjnych plamek na zdjęciach. Gdyby zjawisko UFO dało się tak prosto wyjaśnić, to po prostu ludzie koczowaliby w pobliżu linii wysokiego napięcia lub cmentarzy, aby je spotkać. I tyle w tym magii. Jeśli już próbuje pan oprzeć tą tajemnicę na jakichś podstawach, to proszę wyjść z czymś oryginalniejszym, bo wpada pan w coś, co przypomina ufologiczny spirytyzm - budowanie szeregu pewników na temat rzeczy, o której nic nie wiadomo.[/quote]



Niech Pan pozostanie przy swoich racjach a ja przy swoich a tak na marginesie polecam w sprawie ''cmentarzy'' ''poduczyć' się z Czasu UFO nr.12,2000 rok artykuł R.Leśniakiewicza ''Zagadka kręgów zbożowych rozwiązana'' . Najbardziej bawi mnie Pana upór, bo tak jak piszę może tak być ale wcale nie musi po prostu zdaje pytania i szukam odpowiedzi. Wolę robić to niż nic ! Pan ma szablonowe pojęcie otaczającego nas świata i pewne kwestie nie trafiają do Pana przekonań co też mogę zrozumieć.

[azor]

[quote name='Pantanal' post='65364' date='22 styczeń 2010 - 19:39']Prosze pana, to nie jest szablonowe pojęcie, a raczej próba nie zatonięcia w stercie głupot i domysłów. Proszę nie mówić mi, że istnieje jakiś związek na linii UFO - cmentarze, bo naraża się pan na śmieszność. Równie dobrze można przeprowadzić analizę nt. pojawiania się UFO w pobliżu krowich placków. Zawsze pan znajdzie jakieś przypadki a statystyka potrafi udowodnić wszystko. Proszę się też nie chwalić tak swoim otwartym umyśle, bo jak się pan za bardzo otworzy to może w głowie zapanować przeciąg. A stąd już o krok do doszukiwania się największych głupot. Proszę odpowiedzieć jasno na pytanie o te związki i tłumaczyć wszystko troszkę bardziej dokładniej niż za pomocą "różnicy pól". Jeśli akceptuje pan takie wyjaśnienia, to jest to ewakuacja i droga na skróty a na pewno już nie próba alternatywnego spojrzenia na rzeczywistość. Problem? Różnica pól i wszelkie naciągane wyjaśnienia zadowolą pana, ale ktoś inny może się jedynie zaśmiać...[/quote]



Wole narazić się na śmieszność niż stać biernie i uprawiać tylko ''forumowanie''. A co do cmentarzy jeszcze raz odsyłam do w/w czasopisma bo to nie moje tylko uwagi a na koniec powiem Panu tak, że przypadki zazwyczaj są regułą.

[azor]

[quote name='Pantanal' post='65412' date='24 styczeń 2010 - 11:25']Jeśli pan woli, to naprawdę trochę mi pana szkoda. Proszę tylko przełamać pewną barierę, bo nie jest pan badaczem a bajkopisarzem snującym teorię o polach i innych rzeczywistościach, ale nie podając nic więcej. Równie dobrze można stwierdzić, że UFO przybywa z krainy czarów. Tymczasem broni się pan przed podaniem innych informacji czy przemyśleń jak przed ogniem. Nie wymagam przecież wyliczeń, ale może będzie to coś więcej niż: "UFO lata nad cmentarzami, bo tak!" Czy przypadki są regułą? Jeśli trafi pan 3 w lotka raz na przysłowiowy ruski rok, to jest łut szczęścia czy regułą? Proszę się trochę zastanowić nad ferowaniem takich sformułowań.[/quote]



Kolejne nabijanie przez Pana statystki postów na tym forum nic więcej, dlatego z Pana zdaniem przepraszam ale nie liczę się poważnie z tego co Pan pisze poniewaz zwyczajnie brakuje Panu w pewnych sprawach wiedzy w zakresie obserwacji UFO. Niestety w książkach wszystkiego nie piszą. Ciekaw jestem czy rownież nie ma regułu sprawie obserwacji UFO nad instalacjami atomowymi zarówno cywilnymi jak i wojskowymi na całym świecie ? Ja kiedyś chciałbym poznać Pana pracę/artykuł w sprawie natury zjawiska UFO bo Drogi Panie łatwo się nabija statystykę na forum ale gorzej coś samemu zrobić zbadać/udokumentować. Pana ''geniusz'' się marnuje niech Pan o tym pomyśli chyb że krytykowanie wszystkich i wszystkiego nadaje Panu splendoru...

[Przemek]

Azor gra nie jest warta świeczki. Pantanal nalezy do tych ludzi, którzy nawet przybici do muru nie zmienią swoich twardych, żelaznych poglądów. Ale tak na prawdę w głębi on zastanawia się nad wszystkim wątpliwościami. Nurtują go. Problem polega tylko na tym, że od początku przyjął postawę zawzietego krytyka wszystkiego. Co uniemożliwia mu w tej chwili pójscie na jaki kolwiek kompromis czy tez przyznanie się " o ma pan racje" to nie w stylu człowieka, który chce być w centrum uwagi.



ps. Co do tematu to ciekawa teoria azor. Pantanal wstydziłbyć się obrazać Azora i pisać, że nie jest badaczem, tylko bajkopisarzem. Jak masz j..a to przeproś forumowego kolege. Nie wiem jak dla innych ale ja bym regulamin forum zmodyfikował. Bo to co ostatnio się dziejej w wypowiedziach to jest skandal.