Widmowy lunapark

Doświadczenia wyjścia z ciała, stany bliskie śmierci, sny...
xedos
Homo Infranius
Posty: 467
Rejestracja: sob wrz 13, 2008 1:26 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: xedos »

Piękna historyjka i jakże świetnie skonstruowana! Naprawdę jestem pod wrażeniem. Jednak wobec braku pełnej informacji przynajmniej dla mnie w chwili obecnej pozostanie jedynie historyjką. W tej chwili zastanawiam się nad jednym, czy aby INFRA nie staje się ofiarą jakiejś prowokacji, wszak mieliśmy ich już wiele i to ze strony samych, tzw "szklanych ufologów". Podkreślam, nie mając pełnej informacji, szybciej uwierzę w zielonych ludzików Azora niż w relację tej pani, której nawet imienia nie znamy. Zastanawia mnie również fakt, że w chwili obecnej chronione są wszystkie informacje świadka, a istnieje duże prawdopodobieństwo, że zdarzenie opisane będzie przez nią samą w postaci książki. Pytanie jest proste, jak więc jest z tą jawnością?



Pani "Katarzyno", schronienie się na nickiem nie oznacza, że nie można pani sprawdzić, mieliśmy nie tak dawno sprawę Zdanów i powszechnie wiadomo jak się zakończyła. W polskich archiwach ufologicznych, które niewielka grupa ludzi (pseudoufologów) ma wielką ochotę sprzedać Holendrom ( niedoczekanie) istnieją podobne zdarzenia, zbyt podobne. Proponuję głęboko się zastanowić nad całą sprawą, ponieważ może z tego wyniknąć niezła awantura. Ze swojej strony deklaruję, że nawet palcem tego nie tknę, dla mnie ta sprawa cuchnie i to na kilometr.



I tak się sprawy mają.



Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='xedos' post='65649' date='31 styczeń 2010 - 15:57']Piękna historyjka i jakże świetnie skonstruowana! Naprawdę jestem pod wrażeniem. Jednak wobec braku pełnej informacji przynajmniej dla mnie w chwili obecnej pozostanie jedynie historyjką. W tej chwili zastanawiam się nad jednym, czy aby INFRA nie staje się ofiarą jakiejś prowokacji, wszak mieliśmy ich już wiele i to ze strony samych, tzw "szklanych ufologów".[/quote]



Drogi Mariuszu odrobina zaufania do nas. Proszę dokładnie przeczytać artykuł. Ta sprawa trafiła do nas niemal rok temu a publikacja nastąpiła dopiero teraz, bowiem musieliśmy ją tak skonstruować aby odpowiadała prawdzie jak najbliżej i jednocześnie chroniła świadka. Zapewniam Cię, że pani Katarzyna jest osobą nam znaną i wciąż żyjącą traumą tych wydarzeń.
xedos
Homo Infranius
Posty: 467
Rejestracja: sob wrz 13, 2008 1:26 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: xedos »

Ryśku, to nie jest kwestia zaufania, doskonale wiemy o tym, co działo się w tym kraju w latach osiemdziesiątych i wcześniejszych, wiemy o tym jakich działań dokonywano w Polsce przy współudziale "naszych przyjaciół", to wszystko jest, ale istnieje jeszcze druga strona medalu o której wie garstka. Nie chcę już więcej o tym mówić. Gdybym miał takie możliwości ( a nie mam) podłączyłbym tę panią do wariografu, oczywiście za jej zgodą, ale gdyby nie kłamała to byłby jej koniec. Cała sprawa to dreptanie po cienkim lodzie, jest jedna osoba w kraju z gigantycznym bagażem wiedzy o podobnych przypadkach, która może wam pomóc, jeden z Was poznał wczoraj jego nazwisko, zwróćcie się do niego z prośbą o opinię, to prawy, szczery i bardzo konkretny człowiek z wiedzą, która dla tego przypadku jest wskazaną, podręcznikowe działanie jest dobre dla mnie, on poszedł znacznie dalej i w pewnym momencie uznał, że czas zamilknąć. Nie dziwię się.



Gdyby były problemy, pomogę w kontakcie.



I tak się rzeczy mają.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: Rysiek23 »

Mariuszu, z tych też powodów zobowiązaliśmy się strzec prywatności tej osoby. Mogę Cię zapewnić, że zagląda tutaj i jeśli uzna za stosowne zabierze głos.



Proszę przyjąć do wiadomości, że ten przypadek nie jest kolejnym "mailem do redakcji Infra". Mieliśmy przyjemność spotkać się z panią Katarzyną i długo rozmawiać, wciąż utrzymujemy kontakt. Znamy bardzo wiele pobocznych wątków tej historii, których nie możemy ujawnić. Faktycznie, można o tym napisać książkę. Forma artykułu jest zdeterminowana potrzebą ochrony świadka, co nie zmienia faktu, że przedstawia rzeczywiste zdarzenia.
xedos
Homo Infranius
Posty: 467
Rejestracja: sob wrz 13, 2008 1:26 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: xedos »

Z całym szacunkiem, ale ja tej sprawy nie zdecydowałbym się upubliczniać, przede wszystkim dla dobra pokrzywdzonej, a nawet wbrew niej. Zastanawia mnie jeszcze jeden fakt i to oczywisty, związanych z wykorzystaniem wymiaru sprawiedliwości. Nie wiem co przez ten rok ustaliliście, do jakich wniosków doszliście, ale upublicznienie zdarzenia przynajmniej na tym etapie uważam za bardzo poważny błąd.



To wszystko, co mam do powiedzenia w tej nieznanej mi sprawie. Moja ostrożność w kalkulacjach ma spore podstawy i jest to dalekie od sceptycyzmu, więc kto w tym przypadku mi go zarzuci jest w całkowitym błędzie, lub jest zwyczajnie bardziej złośliwy ode mnie.
Ostatnio zmieniony ndz sty 31, 2010 4:11 pm przez xedos, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: azor »

Ja uważam że INFRA dobrze zrobiła upubliczniając tą historię zapewne wie też o tym sama autorka tych zdarzeń. Może nie ona jedna miała takie ''zdarzenia'' a tym samym w jakiś sposób pomoże innym wiem że to pomaga. Polemika jak widzę schodzi znów na inny tor i zaczynają się ''przepychanki'' a samo zdarzenie jest interesujace ale nie unikatowe bo podobne przypadki są znane z innych krajów. Nie wiem jak inni ale ja w tym nie widzę w tym ani podstępu ani chęci zysku, nie badałem tego zdarzenia osobiście więc co do wiarygodności świadka mogą się tylko wypowiedzieć osoby które rozmawiały z Panią Katarzyną.
soudak040771
Homo Infranius Plus
Posty: 702
Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: soudak040771 »

Witam... a może w tym zdarzeniu chodzi o przejście w inny wymiar ? Czy hipnoza mogła wywołać aż takie halucynacje ? Ten szef to jedna wielka zagadka...Kim był i jakie miał naprawdę zdolności ? Może hipnoza, to zbyt proste i błahe rozwiązanie... Specjalne pozdrowionka dla Pantanala... :)
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: ADAX »

[quote name='soudak' post='65684' date='01 luty 2010 - 22:53']Witam... a może w tym zdarzeniu chodzi o przejście w inny wymiar ? Czy hipnoza mogła wywołać aż takie halucynacje ? Ten szef to jedna wielka zagadka...Kim był i jakie miał naprawdę zdolności ? Może hipnoza, to zbyt proste i błahe rozwiązanie... Specjalne pozdrowionka dla Pantanala... :)[/quote]



hmm w głębokim stanie hipnozy jest to możliwe. Przejście w inny wymiar, raczej można wykluczyć...



Ja jeszcze chciałem napisać, czy była by możliwość skontaktowania się z tym panem, który wizytował z Polski w owym czasie. Rozwiałby kilka wątpliwości w tej sprawie.
matino3
Infranin
Posty: 241
Rejestracja: pn kwie 27, 2009 7:45 pm
Kontakt:

Re: Widmowy lunapark

Post autor: matino3 »

Bardzo, bardzo dobry i ciekawy artykuł. Historia Pani Katarzyny jest warta zwrócenia uwagi.
:)

ODPOWIEDZ

Wróć do „OOBE, LD, NDE, HIPNOZA”