Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Nowe znaleziska i hipotezy, o których nie zawsze mówi się głośno...
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Ciekawski Jasiu »

Andrzej,Wg mnie możesz mieć rację, ale to znaczy, że masz łeb jak sklep i poukładane w nim jak w archiwum. Wikipedia mówi że: Badania pergaminu, na którym napisano manuskrypt, metodą datowania radiowęglowego, przeprowadzone w latach 2009–2011 przez specjalistów z Uniwersytetu Arizony wykazały, że pochodzi on z początku XV wieku (powstał między 1404 a 1438)[2]. Jest więc bardzo wysoce prawdoopodobne, że pisała go ta sama osoba co akt krewski. Ale jak Wojnicz może wskazywać na Nostrtadamusa jak ten to 100 lat później a Mickiewicz kolejne 200......???? Adaś to wolnomularz a Nostradamus to okultysta - niby związek istnieje ale jesli już to chyba w drugą stronę?
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Andrzej 58 »

A nie dziwi Cię Jasiu zdanie w centurii mówiące o zastosowaniu "jego morsa".Mors został oficjalnie opracowany w 1840 roku.Rozwiązanie zagadki wcale nie jest takie skomplikowane i nadprzyrodzone.To zostało zaplanowane.Nostradamus zostawił wiele wskazówek dotyczących tekstów , które zapisał.Samo "ostrzeżenie" po szóstej centurii mówi , że trzeba to traktować inaczej i tekst prawidłowo odczyta osoba nie związana z astrologią.Podaje też(w listach) ,że źródło tej wiedzy pochodzi od "świateł zmiennych na niebie.Podaje również ,że słowo klucz zawarte jest w jego nazwie "Nostradamus.Połączenie łacińskiego nostre- nasz i hebrajskiego Adamus- człowiek.Nasz człowiek.Jest wiele wskazówek wskazujących na czas , gdy centurie miały zostać odkodowane.Nie ma w nich jednak możliwości zastosowania alfabetu morsa.Jest natomiast wskazówka co do podwójnego znaczenia pewnych zapisów.Inaczej podzielone słowa dają inne znaczenie słów.Jest też wskazanie na źródła , z których należy korzystać i metody kodowania , które musiał znać tłumacz.Ten tłumacz określony jest jako "tłumacz z burg".No , ale na czym polega ten "jego mors".To wersja , którą musiał znać tłumacz.Telegramy wojskowe nadawane były w wersji kodowanej.Zbiór liter i cyfr nie dających logicznego tekstu.Podobnie jest w Wojniczu..Te zapisy wymagają przetworzenia(odkodowania).W centuriach trik polega na zastosowaniu tabel okresowych a słowa należało odczytywać we wskazanym słowniku "Pons)Wskazanie na Dzienne Tabele Radiowe (zawarte w skrócie DART) mówiły o określonym czasie , gdy odkodowanie było możliwe.Wskazywano mi na forum ,że słowa ze słownika były nieprawidłowe.I to się zgadza.Tak miało być.Dziś już odkodowanie czterowierszy jest niemożliwe (sprawdziłem).Centurie to w sumie jedno lub dwu zdaniowe informacje.Rzadko kiedy czterowiersz stanowi całość.Do tego wszystko jest poprzestawiane w czasie.Jest nawet zapis o nie uporządkowaniu , które dla tłumacza nie będzie stanowiło przeszkody w zrozumieniu zawartości.I tak rzeczywiście jest.Ponad sześćdziesiąt czterowierszy odnosi się do samoidentyfikacji tłumacza.Zdarzenia , nazwy , nazwiska osób z jego otoczenia.Jest mowa o kodzie zawartym w dziele Leonarda..Jest przewidywany scenariusz przebiegu wydarzeń(dwie wersje) i zaznaczenie ,że o zmianę tego scenariusza chodzi.Dlatego stosując się do wskazówek z centurii można odczytać tekst Wojnicza.I tu jest mowa o przekazaniu instrukcji dla osoby bardzo ważnej dla realizacji zadania.Mówi się tam , że zna "Sto"co jest oczywiste , ale nie musi się trzymać zawartych tam treści.Jest określony termin na wykonanie żądania.i powiedziane jest jak to się skończy w wypadku nie zrealizowania .Ta osoba jest bardzo dokładnie określona w czterowierszach.Używane są trzy podstawowe określenia.Takie same znajdują się w Wojniczu..No , ale skąd w Wojniczu Mickiewicz.Zapis o "Sonecie" wystarczy przeczytać sonet i wszystko jasne.Te kryślone dziwne znaki pieśni , która nie może być śpiewana , to mors.Potwierdzenie prawidłowości odczytu i nakierowanie uwagi na inne utwory Mickiewicza.Czego tam nie ma.To skok w historię i metody stosowane do przekazywania informacji.W ten sposób informacje zawarte w tych dziełach tworzą pierścień(określenie z centurii).Wymienione są postacie historyczne w ten projekt zaangażowane.To wielcy ludzie , których stworzył ten najważniejszy.Tych ludzi określają centurie jako "Trzciny".Tworzyli dzieła , niosące w sobie przekaz dla przyszłych pokoleń.Wszystkie zawierają informacje dotyczące metod oddziaływania na ludzi.Jest mowa o roli snów indukowanych .Jest mowa o nieśmiertelności i jak się ją uzyskuje .Jest też mowa o tych ,którzy stosując metodę "zapominania"opisaną w pismach z Nag Hammadi  wykorzystują do utrzymywania ludzi w strachu przed niebytem."Ich siła z siedziby Anubisa pochodzi" jak mówi czterowiersz.Dla utrzymania władzy stosują metodę Gedeona ( wyjaśnienie w Starotestamentowej księdze pod tym samym tytułem.) 
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Ciekawski Jasiu »

Sonet.No nie wiem co Ty tam odkodowałeś. To co nam tu wrzucasz to tylko hasła. Tak sobie czytam ten Sonet i tak się zastanwiam, czy Adasiowi naprawdę chodziło o titawę? Poezja to przecież pieśń.Prawdziwa poezja powinna zawierać w sobie melodię. Wg mnie na tym własnie polega poezja, że mozna ją śpiewać. Adaś pisze - "jej miłym głosem nie będzie śpiewana"  - głos/melodia titawy raczej nie jest miła, mam więc wątpliwości czy Mickiewicz poznał alfabet morsa. Choć w niedługim czasie mors się ujawnił -  wymiękam, za mały mam baniak by to ogarnąć.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Andrzej 58 »

Jasiu ta zwrotka u Adasia wygląda tak:"I zamiast pieśni, znaki niepojęte kryśli:Muzyczne znaki pieśni... lecz ta pieśń. niestety.[Nigdy jej miłym głosem nie będzie śpiewana.]" Wierz mi ,że chodzi o sposób odbioru morsem.Dwa lata byłem instruktorem titawy w wojsku.Nadawanie to "śpiewanie"  a odbiór polega na słuchaniu melodii.Liczenie składowych nie daje możliwości szybszego odczytu.Ta melodia to cały czas ta sama wysokość tonu , tylko w odpowiedni sposób podzielona w czasie.Przyznaję się bez bicia ,że o sonecie dowiedziałem z Wojnicza.Znałem ze szkoły sonety krymskie , ale to mnie zaskoczyło.No znów nawiązanie do kobiety.W powiązaniu z czterowierszami ma to sens.Cały czas koło tych historycznych postaci pojawia się opisana w różny sposób kobieta.
Ciekawski Jasiu
Infrańczyk
Posty: 195
Rejestracja: wt kwie 17, 2012 11:51 am
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Ciekawski Jasiu »

Przyznam, że intrygujący jest ten nawias.   Zawsze mnie zastanawiało dlaczego to zostało wzięte w kwadratowy nawias.   Gdzieś już spotkałem się z takim okresleniem, że mors to melodia, której się nie spiewa - "Czterej Pancerni"??? Także nazwanie morsa melodią jest jak najbardziej słuszne ale jak czytam sonet to mam wrażenie, że Adaś urąga , że jego pozja a może nawet pozja jemu współczesnych utraciła melodyjność i lekkość. On nie pisze o rzeczach łatwych lekkich i przyjemnych i nikt tego nie bedzie chciał spiewać. Tak interpretuję ten wiersz tylko zawsze zastanawiał mnie ten nawias a tu teraz mamy "znaki pieśni ..." kropki znakami pieśni - hmm, dziwny zbieg okoliczności :D No fajnie ale ja i tak nie ułożę tego w całość, za cienki jestem.
Ostatnio zmieniony wt sie 26, 2014 5:37 pm przez Ciekawski Jasiu, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Andrzej 58 »

Jest Jasiu takich wskazówek więcej..Gdy podstawiałem pod słowa oryginału znaczenie z słownika w dwóch pierwszych czterowierszach wyszło coś takiego: "I/1 Pozostawiony sam siedząc nocą tajemnice bada.Sam może w powietrzu ręką zdarzenia sprawiać.Wydarzenie wymaga przebywania w samotności.Podczas zdarzenia korzysta z sytuacji ,która jest.Wierzy daremnie." "I/2 Pręt w ręku ,ubiór środowiska.Fale on formuje blaszaną podstawą.Złudny strach ,drżących głosów seria z rękawaSplendor w ruinie ,młody obok siedzi." Pierwszy czterowiersz na pierwszy rzut oka wydaje się zupełnie nieczytelny , ale nie mogłem uwierzyć ,że w tekście z przed czterech wieków zostało opisane zdarzenie ze stanu wojennego(pierwszy tydzień jego trwania).To było tak tajne a udział bezpośrednio brało tylko trzech żołnierzy.Wyraźnie chodzi o tego , który pracował w nocy.Rzeczywiście korzystałem z sytuacji mając możliwość poznania rzeczywistego przebiegu zdarzeń , które wtedy działy się na mieście. Rzeczywiście miałem nadzieję ,że wszystko się szybko zakończy co jednak się nie spełniło.Wygląda to tak jakby ktoś wiedział co wtedy robiłem i co myślałem.Drugi czterowiersz , to już doprecyzowanie i potwierdzenie dla tego pierwszego.Pręt w ręku  , to antena.Ubiór środowiska to oczywiście mundur.Formowanie fal blaszaną podstawą.Radiostacje nazywano blaszankami a emisja to sformowane fale elektromagnetyczne.Drżących głosów seria z rękawa- to rzeczywiście najbardziej prawidłowa forma nadawania.Rzeczywiście nadawanie kluczem odbywa się z nadgarstka.Splendor w ruinie to oczywiste kto wtedy został spacyfikowany.No i czas w życiorysie - młodość.Do głowy by mi nie przyszło , że umiejętności zdobyte ponad trzydzieści lat temu będę używał do odczytu Wojnicza.Niemożliwe okazało się prawdziwe.
Awatar użytkownika
s_virus
Infrańczyk
Posty: 128
Rejestracja: pn kwie 15, 2013 9:12 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: s_virus »

"Miała matka trzech synówdwóch słynęło z mądrościtrzeci poszedł do łącznościti tata titi tata ti tata" I co? Mozna śpiewać? Można.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Andrzej 58 »

Virusie co to jest "emimem" ?
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: danut »

Andrzej, a tam nie masz poczucia humoru a s-virus ma rację, bo Twoja interpretację tekstów to można przypisać do każdego jeśli się go tylko z góry założy, patrz-  pręt w ręku to Lucyna Łobos i złote pręty ubiór środowiska- zbieranie na nie złota, mające poruszyć blaszaną podstawą w piramidzie Cheopsa, emisja prosto do Atlantydy, ale drżących głosów seria z rękawa - sprzeciw władz Egiptu, a rzeczywiste nadawanie to sypanie z rękawa.. haha Czy nie mam racji? :D  Plus inicjały Twojego imienia i nazwiska, wiesz ile znam takich osób o tych samych inicjałach?- Dużo, a imion na M.. to już mnóstwo.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Zagadka Manuskryptu Wojnicza

Post autor: Katarzyna_1 »

.--. .-. --.. -.-- --. .- -.. .- .-..-   -.- --- -.-. .. --- .-..-   --. .- .-. -. -.- --- .-- ..   .-   ... .- --   ... -- --- .-.. .. :Hay:
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
ODPOWIEDZ

Wróć do „ARCHEOLOGIA I ODKRYCIA”