[ external image ]Od XIX wieku do dziś zdjęcia duchów uległy znacznej ewolucji. Z półprzezroczystych postaci przyjmujących dramatyczne pozy przybrały one formę świetlnych kul i innych kształtów, które choć niewidoczne dla oka wprawiały w zakłopotanie tych, którzy znajdowali je na zdjęciach. Niektórzy twierdzą, że zdjęcia nie kłamią, jednak w rzeczywistości bardzo często dają złudne efekty powołujące do życia wiele dziwacznych teorii, które zmarły śmiercią naturalną.
WIĘCEJ
Duch z aparatu
-
- Homo Infranius Plus
- Posty: 702
- Rejestracja: ndz sty 31, 2010 4:19 pm
- Kontakt:
Re: Duch z aparatu
Film pokazujący biały kształt przecinający salę gimnastyczną pokazano nawet w miejscowej telewizji. Nie obyło się oczywiście bez spekulacji dotyczących wizyty ze świata niematerialnego. Sceptyk Benjamin Radford szybko zauważył, że obiekt uchwyciła tylko jedna z kamer i ponadto było on bardzo niewyraźny. Za podobny efekt odpowiadać mógłby insekt przemierzający obiektyw.
Taki ,,biały kształt'' znany jest także na naszym rodzimym podwórku, jako ,, Przybysz z innego wymiaru''.... Swego czasu był bardzo mocno lansowany, przez fundacje Nautilus... Pojawiał się też w jednej tylko kamerze i znikał, aby ,,nawiedzić'' swych ,, wybrańców" w pokoju Wielkiego brata, gdzie był monitoring... Na nic zdały się tłumaczenia wtedy tam na forum, że kobieta, która wyszła wtedy sprawdzić tą kamerę , swoją niejako osobą ujawniła, że coś siedzi na obiektywie, ponieważ w momencie , gdy podeszła do kamery i zasłoniła sobą widok na podwórko, gdzie miał latać ,, Przybysz '', on nie zniknął, co ewidentnie świadczyło o tym, że jakiś owad siedzi sobie w najlepsze na obiektywie... Wybrani tłumaczyli to w ten sposób, że emanujące światło z owego Przybysza , było tak potężne, że przeniknęło przez tą biedną kobietę i było dalej widoczne, dając świadectwo prawdzie wszystkim niewiernym Tomaszom...
Ostatnio zmieniony pt kwie 16, 2010 8:01 am przez soudak040771, łącznie zmieniany 1 raz.