Dziewictwo Maryji?

Różne religie, Biblia, własne interpretacje pisma, cuda, etc.
Reaper
Infrańczyk
Posty: 198
Rejestracja: czw lis 08, 2007 11:31 am
Kontakt:

Re: Dziewictwo Maryji?

Post autor: Reaper »

[quote name='Pantanal' post='71369' date='15 lipiec 2010 - 13:26']Reaper jest zwolennikiem "jedynych słusznych dróg"[/quote]



Wskaż gdzie powiedziałem że jest JEDYNA SŁUSZNA DROGA. Gdzie wskazałem że jest JEDYNA opcja, JEDYNA droga postępowania.



Kolejny który popiera swoje tezy tylko większą ilością tez i większą ilością biadolenia.





A właśnie Alyna, tzn boga można nie lubić itd. nie bronię tutaj wiary chrześcijańskiej, ale Jezus nigdy nie powiedział żeby dawać mu jakiekolwiek pieniądze. Zresztą ja bym nie bronił zabijania ludzi które jest "na liście", czy te zakazy są takie straszne czy nie cierpi się ich tylko dlatego że są zakazami. Nikt nie powiedział że miłość boga jest "matczyna" to w końcu "bóg ojciec" ;)



Ale jest taka zasada uderz w stół a molestowani przez księży się odezwą i zaraz będzie że bronię watykańskiego imperium zła czy coś. Nie wiem do kościoła nie chodzę ale nie uważam że trzeba od razu wykazywać się nieznajomością faktów co do nauk chrześcijaństwa.



I jak ktoś powiedział jest wiele ścieżek poznania boga, więc jak mówiłem dla każdego powinna być to indywidualna sprawa, nie podlegająca ocenie no ale niektórzy tego nie rozumieją (mówię tu o charakterystycznych przypadkach tego forum :lol: )
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Dziewictwo Maryji?

Post autor: Arek 1973 »

ale Jezus nigdy nie powiedział żeby dawać mu jakiekolwiek pieniądze.
dokładnie, kolega ma rację.

w tamtych czasach na pieniążkach była wybita głowa cesarza rzymskiego, a Jezus powiedział:

"to co należy do cesarza , oddajcie mu, a to co należy do Boga oddajcie temu"
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Dziewictwo Maryji?

Post autor: Arek 1973 »

Kościół stara się nadal formować koślawego Polaka-katolika,

Jest to o tyle sprytna polityka, że właściwie nie wiadomo, w co ludzie mają wierzyć. Jeśli
Dokładnie masz rację. Ostatnio przetłumaczyłem coś o relikwiach kościoła, może Rysiek wrzuci to mięcho, ale powiem ci że nie tylko chodzi o Polaka-katolika, tylko o wszystkich katolikach tego globu
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Reaper
Infrańczyk
Posty: 198
Rejestracja: czw lis 08, 2007 11:31 am
Kontakt:

Re: Dziewictwo Maryji?

Post autor: Reaper »

[quote name='Pantanal' post='71422' date='18 lipiec 2010 - 23:43']Jezus nigdy nie powiedział. I co z tego? Kogo bronisz? Jego? Zamykasz reaper oczy na problemy, bo Jezus to i tamto. A rzeczywistość się dzieje i jest inna. To takie traktowanie wszystkiego z przymróżeniem oka. Kościół błądzi, ale przecież Jezus mówił to a to. A przecież Kościół tego Jezusa formalnie reprezentuje i nawet gdybyś poszedł ze skargą, ze ten mówił tak a nie inaczej, to by ci nie przyznali racji. Modne jest powiedzenie: "wierzę, ale nie chodze do kościoła". Tylko kościół nigdy przenigdy takiego wyjaśnienia nie uzna, więc co? Kto ma rację?[/quote]





Oj masz problem chłopie widzę i to poważny. Obawiam się że tu już nic nie pomoże, zastanawiasz się nad samobójstwem ?





Watch out, Jesus is after you ! :lol: Chwilami się zastanawiam czytając te komentarze, że ludzie mówiąc że "boga nie ma" "kler śmierdzi" mają z tym straszny problem. To jest właśnie kryzys wiary jaki raczył nam zaprezentować nasz powyższy królik, a raczek szczurek doświadczalny.



To zabawne że patrząc z perspektywy nie-wierzących i ruchu dawkinsa wszyscy rozprawiają i marnują czas wokół czegoś co nie istnieje. Jeśli bóg nie istnieje to sorry ale nie odda ci pieniędzy które od ciebie pożyczył, chociaż przyznam że to byłby ciekawy sposób jeśliby bóg wygrał z nami w karty, forma odegrania się- udowodnić że nasz przeciwnik nie istnieje hah.



Jest wiele środków kontaktu z bogiem, niekoniecznie musi być to kościół katolicki, gdyż nie ustanowił o jezus, tylko jego wierni. Rozmawiając z Bogiem nie rozmawiamy z księdzem, nie ma sensu szukać Boga w kościele jeśli wisi ci pieniądze. To są elementarne kwestie wiary które większość wypowiadających się na jej temat kompletnie nie rozumie
Ostatnio zmieniony ndz lip 18, 2010 8:33 pm przez Reaper, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADNIENIA RELIGIJNE”