Paranormalne.eu

Witam wszystkich, gdy bylem maly mialem sen ktory codziennie sie powtarzal, potem to ustało ale po kilku latach znow , mam juz 16 lat ale ten sen pamietam , nie tak dokladnie ale pamietam , chce sie Was spytac czy moze mielismy cos podobnego, moze mozecie mi jakos pomóc ale teraz opisze mój sen :





jest taki wielki prostokąt z jednym wyjsciem , cos w stylu bryly prostokata ale nie mial sufitu , taki basenik, ja obserwowalem wszystko z gory, jak juz pisalme byl malutki przesmyk , tylko nim mozna bylo sie wydostac z tego baseniku, w jednej chwili zmienialem moje polozenie , raz ogladlame wszystko z gory, a po chwili bylem jakas dziwna srebrna mazią ktora kieruja reszta mazi, na poczatku sen wydaje sie mily, przyjemny, kieruje mazia , wszystko jest cacy, ale gdy maź zbliza sie do przesmyku zaczyna sie panika, przepełnia mnie strach , zaczynam lyszec mnostwo szeptow , nic nie rozumiem , czuje sie taki zdezorientowany, niewiem co robic , probuje zatrzymac ta maź z tego przesmyku ale z apozno, maź tak wpęłzła , niewiem jak to kreslic , czy zakleila czy zatamowała , gdy nie mozan przjesc przesmykiem nastaje cisza , nic nie slychac ,w tej chwili chce m isie plakac , jakby cale zycie zrujnowalo mi sie w jednej chwili, nie mam po co zyc , takie nasuwa mi sie pytanie. dokladniej nie opisze Wam tego snu, nie pameitam zbyt dobrze.



Mam nadzieje ze jakos doradzicie mi co to znaczy, jak pierwszy raz mialem ten sen mialem okolo 10 lat , budzile sie caly spocony, wystraszony , nie moglem zasnac , bylem tez zmeczony , niewiem dlaczego, najpierw myslalem ze to koszmar ale jelsi ten sen powtorzyl sie kilka a moze i kilkanascie razy to jest cos nie tak. Ale dziwi mnie to ze po 2 latach to znwou wrocilo, napierw w wieku 10lat potem w wieku ok12 , teraz bardzo rzadko mam ten sen.

prosze doradzcie mi, i jesli macie jakie pytania to pytajcie

Widzisz synu, podświadomość ludzka potrafi tworzyć cuda, znam przypadek w którym (nie we śnie, na jawie) młody chłopak zaatakowany został przez zdeformowanego fizycznie człowieka, który wtargnął wpierw do jego domu, a następnie wkroczył do jego pokoju, w tym momencie urywa się świadomość chłopaka. Minęło kilkadziesiąt lat i sprawa wróciła, z częściowym wyjaśnieniem. Kiedyś opowiem o tym szerzej, słucha się tego tak, jak ogląda się horrory. Byłem w tym domu i to zupełnie nie tak dawno, rozmawiałem też z bohaterem tej opowiastki, oczywiście z poszkodowanym.



Pozdrawiam.

[quote name='xedos' post='71557' date='23 lipiec 2010 - 00:25']Widzisz synu, podświadomość ludzka potrafi tworzyć cuda, znam przypadek w którym (nie we śnie, na jawie) młody chłopak zaatakowany został przez zdeformowanego fizycznie człowieka, który wtargnął wpierw do jego domu, a następnie wkroczył do jego pokoju, w tym momencie urywa się świadomość chłopaka. Minęło kilkadziesiąt lat i sprawa wróciła, z częściowym wyjaśnieniem. Kiedyś opowiem o tym szerzej, słucha się tego tak, jak ogląda się horrory. Byłem w tym domu i to zupełnie nie tak dawno, rozmawiałem też z bohaterem tej opowiastki, oczywiście z poszkodowanym.



Pozdrawiam.[/quote]





ale czy to tylko moja wyobraznia czy cos innego ?

To tylko senne marzenia, odzwierciedlenie stanu, którego genezy doszukiwać się należy w życiu rzeczywistym, prócz tego jako młody jeszcze człowiek, poddawany jesteś bodźcom audiowizualnym z rożnych źródeł. Śpij spokojnie, nic ci nie będzie, podobne stany ma 90% populacji, choć nie są identyczne.



Pozdrawiam.

dziekuje za informacje , mam jeszcze jedno pytanie , mam tez czasami sny , o ktorych przypominam sobie w danej sytuacji np. ide sobie ulica przechodzi kobieta , mam wrazenie deja vu ale wiem ze keidy mi sie to snilo, wielu moich znajomych tez tak ma , to troche dziwne, przyjaciolka Mojej dziewczyny pamieta okolo 2-3 sny z 4-5 jakich ma kazdy z nas , czasami ma "prorocze sny" nie jestem pewien czy to naprawde sa prorocze sny, jak mzoan to sprawdzac?

Prorocze sny to bzdura.

niewiem , jestem w kropce z jednej stronyw to nie wierze ale z drugiej dlaczego to bzdura skoro powiedziala mojej dziewczynie co sie stanie w przyszlosci , byla w rosji, mowila z ejest pieknie , nie chciala wracac, Ona powiedzial ze niedlugo wroci , Moja dziewczyna zapierala sie , ale po jakims czasie wrocila , ale dlaczego to juz za dluga histoia, miala wiele takichs now i mowila je mojej Dziewczynie , sprawdzaly sie

Synowie pod kolderka się burza , bo tata opowiada stare bajki. Mowi skwaśniały, to tylko wyobraźnia, nie wiedząc samemu czemu ona służy. Dzieci lubią bajki i słuchają z otwartym uchem , az coś w nich stwardnieje i powtarzają wtedy za nim bezmyślnie.



Co rusz słyszę takie wypowiedzi, haha to dopiero oświecony szczyt technik i wgląd z lotu nieopierzonego ptaka.

Prorocze sny to bzdura.

Jedni w nie wierzą, bo im się sprawdziły, a inni nie wierzą, bo są co do tego sceptyczni...

Pustak masz wiadomość na PW

Pustaku, w dzieciństwie też miałem sny po których budziłem się nie ze strachem ale z przeraźliwym smutkiem i płaczem, mimo że ich treść była dziwna i raczej nie miała nic smutnego w sobie. Np. sen o wykresach i wizerunkach zwierząt.. dziwne? Ale taki sen powodował u mnie taki sam skutek jak u ciebie. Powtarzał się kilka razy w przeciągu paru lat. Było to jakieś 10-12 lat temu.