Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
hm0
Infranin
Posty: 225
Rejestracja: pn maja 19, 2008 6:30 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: hm0 »

Wychodzi z Polaków indywidualizm. Nie chcę nikogo martwić ale przy obecnym stanie polskiej ufologii nieprędko dojdzie do porozumienia w efekcie którego powstałoby coś na kształt MUFON. Parę lat temu myślałem, że CBUFOiZa stanie się hubem spinającym różne organizacje ale wyszło jak zwykle...
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='hm0' post='71793' date='31 lipiec 2010 - 12:33']Wychodzi z Polaków indywidualizm. Nie chcę nikogo martwić ale przy obecnym stanie polskiej ufologii nieprędko dojdzie do porozumienia w efekcie którego powstałoby coś na kształt MUFON. Parę lat temu myślałem, że CBUFOiZa stanie się hubem spinającym różne organizacje ale wyszło jak zwykle...[/quote]



Ano hm0 masz rację. Prawdę mówiąc staraliśmy się właśnie zrobić coś takiego o czym piszesz, być pewną klamrą spinającą czasem niezbyt lubiące się grupy. Wyszło jak wyszło, odpowiedział Arek, Mariusz Fryckowski, pan Robert Leśniakiewicz i wiele osób anonimowych. Niestety jak słusznie piszesz chyba nikt w Polsce nie pogodzi wszystkich a to smutne i bezsensowne.



Arku projekt "Otwarte niebo" FN to moim zdaniem mydlenie oczu. Supersprzęt, superprogramy, superspecjaliści itd. Trochę to infantylne, bo podejrzewam że efekty będą bardzo marne ale za to "sensacyjne" :)
hm0
Infranin
Posty: 225
Rejestracja: pn maja 19, 2008 6:30 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: hm0 »

[quote name='RysiekINFRA' post='71794' date='31 lipiec 2010 - 15:11']Arku projekt "Otwarte niebo" FN to moim zdaniem mydlenie oczu. Supersprzęt, superprogramy, superspecjaliści itd. Trochę to infantylne, bo podejrzewam że efekty będą bardzo marne ale za to "sensacyjne" :)[/quote]



Po pierwsze, należałoby stworzyć definicję polskiej organizacji ufologicznej. Przykładów dobrych statusów działania jest trochę na świecie - wystarczy je dostosować do lokalnego kolorytu.

Definicja musiałaby być zaakceptowana przez 3-5 najpoważniejszych (niekoniecznie najbardziej medialnych) już istniejących "kółek" zainteresowaniach wraz z określeniem zasad współpracy. I to byłby fundament po którym mniejsze żuczki mogłyby wchodzić i wychodzić pod ściśle określonymi warunkami i nie chodzi tutaj o tworzenie koterii, tylko o zapewnienie odpowiedniego poziomu jakości pracy i wizerunku. Można to zrobić wydając np. "certyfikat ufologa", jeśli ktoś spełnia oczekiwania, trzyma się poziomu badań i jest otwarty na współpracę.

Kilka dobrych organizacji w Polsce jest - niestety do porozumienia trzeba kompromisu i chęci do pracy. Wszystkim się nie dogodzi, więc jest już coś pewnego na początek. :)

Warto też przypomnieć, że ludzi na poziomie przyciąga podobny poziom :) - z automatu odpadłyby więc sekty i inne kółka zainteresowań typu Zagórski, projekt Cheopsa i reszta "szklanych ufologów". :)
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: Rysiek23 »

No tak ale po co tworzyć sztuczne struktury, certyfikaty itp.? Już jakiś czas temu doszliśmy do wniosku, że to nie ma sensu dlatego INFRA nie jest organizacją w żadnym stopniu. Co prawda fajnie jest tworzyć formalną grupę ale to w żaden sposób nie przenosi się na efektywność pracy związanej z analizowaniem relacji. To fikcja. Współpracujemy z wieloma zaufanymi osobami i czy musimy mówić o organizacji? Zresztą my nie mamy parcia na szkło, uważamy że to nie ma sensu, a w tym "szkle" zawsze lepiej wypada się jako organizacja niż indywidualne osoby. Nie tędy droga.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: azor »

Zobaczmy Ryśku ja im dobrze życzę ponieważ lepsze to niż klepanie o memorandum w właściwie jego powielanie. Projekt ''Otwarte niebo'' brzmi interesująco i nie można go z góry skazywać na pewne niepowodzenie pytanie tylko czy będzie z tego sensacja czy coś godnego uwagi bo sama myśl jest bardzo ciekawa i interesująca i jestem jak najbardziej za. Ja wiem że trudno przełamać stereotypowe poglądy ze badacz/ufolog sam może obserwować lub rejestrować to zjawisko a warto, wiem to z własnego doświadczenia choćby sprzed kilku dni gdzie mogłem obserwować NOL w okolicy ZM.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: azor »

[quote name='hm0' post='71795' date='31 lipiec 2010 - 15:47']Po pierwsze, należałoby stworzyć definicję polskiej organizacji ufologicznej. Przykładów dobrych statusów działania jest trochę na świecie - wystarczy je dostosować do lokalnego kolorytu.

Definicja musiałaby być zaakceptowana przez 3-5 najpoważniejszych (niekoniecznie najbardziej medialnych) już istniejących "kółek" zainteresowaniach wraz z określeniem zasad współpracy. I to byłby fundament po którym mniejsze żuczki mogłyby wchodzić i wychodzić pod ściśle określonymi warunkami i nie chodzi tutaj o tworzenie koterii, tylko o zapewnienie odpowiedniego poziomu jakości pracy i wizerunku. Można to zrobić wydając np. "certyfikat ufologa", jeśli ktoś spełnia oczekiwania, trzyma się poziomu badań i jest otwarty na współpracę.

Kilka dobrych organizacji w Polsce jest - niestety do porozumienia trzeba kompromisu i chęci do pracy. Wszystkim się nie dogodzi, więc jest już coś pewnego na początek. :)

Warto też przypomnieć, że ludzi na poziomie przyciąga podobny poziom :) - z automatu odpadłyby więc sekty i inne kółka zainteresowań typu Zagórski, projekt Cheopsa i reszta "szklanych ufologów". :)[/quote]



Tak pamiętam jak w CBUFO i ZA było bodaj ponad 50 osób ale tak naprawdę coś robiło zaledwie kilka, reszta była tylko na piśmie lub stronie jako ''członkowie''. Tutaj masz rację z tym ''certyfikatem ufologa'' ponieważ jak pisał Rzepecki nie każdy ufolog jest ufologiem i polecam ten tekst każdemu. W MUFON CES jest tak że jeśli poziom danego członka spada poza określone minimum gość odpada tak też powinno być u nas. Pantanal to memorandum wręcz identyczne było napisane przed kila laty w CBUFOIZA wieć po co to samo powielać a tym, samym podpisywać pod tym wszystkich ufologów - jest to z deka naciągnie a sama idea chybiona, ustalona bez żadnego porozumienia wewnętrznego pomiędzy ufologami.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: Rysiek23 »

Tak to fakt, że ten apel jest skierowany nieco w pustkę. Co do certyfikatu uważam, że to tworzenie niepotrzebnej biurokracji. Arku przecież sam wiesz, które tzw. źródła informacji są wiarygodne. Nie oszukujmy się w Polsce osoby zbierające informacje o NOL'ach można policzyć na palcach jednej ręki. Być może w USA gdzie relacje idą w setki można tworzyć jakąś klasyfikację wiarygodności relacji. My polegamy na Twojej Arku rzetelności (bo wiem, że sprawdzasz informacje) jak też i innych z nami współpracujących.



Projekt "Otwarte niebo" fajnie brzmi ale co z niego wyniknie? Arku jako zwolennik uchwycenia nieuchwytnego na matrycy cyfrowej lustrzanki, sam wiesz jak bardzo jest to ulotne i w zasadzie trudne do udowodnienia. Jestem pewien, że FN udostępni wiele dziwacznych nagrań ale co będzie z nich wynikać? Niewidoczny dla gołego oka ptak z pewnością pojawi się na zapisie IF.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: azor »

Dzięki Ryśku za zaufanie ;) niestety to fakt osoby zbierające relacje o NOL to dziś w Polsce rzadka sprawa dlatego na ile dam rady będę to czynił. Owszem jest to bardzo trudne ale nie niemożliwe dlatego takie projekty sa dobre uważam jesli pochodzi się też sceptycznie bo takich łowców owadów z których robią ufo poznaliśmy ostatnio i ich maniakalne zapędy również tu na forum. Ryśku jeśli zakładam że dane zdjęcie nie przedstawia ptaka, owada fotografowie wykluczają także tą ewentualność plus inne efekty więc co pozostaje jak nie coś co nazywamy NOL/UFO. Jestem ciekaw ich projektu i końcowych efektów nie wiem czy będą to w nocy robić czy za dnia choć ja osobiście wybrałbym porę dzienną.
Reaper
Infrańczyk
Posty: 198
Rejestracja: czw lis 08, 2007 11:31 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: Reaper »

Problem - po co rzucać hasła typu "nie dla koranu w ufologii" itp. jeśli wartość merytoryczna opisów o ufo jest i tak na beznadziejnym poziomie ? Moim zdaniem rzucacie piękne szczegółowe tezy ale nie zauważacie że fundamentalnie nie poprawią jakości badań nad ufo gdyż to skażone jest z innych powodów.



ja uważam że wszelkie certyfikaty regulaminy i tym podobne są skazane na niepowodzenie. Tak samo kontakty kilkoma goścmi co napisali parę książek. Najlepiej środowisku ufologicznemu zrobiłoby dziennikarstwo śledcze, ale jak widać nie śpieszą się do tego właściwi do tego ludzie a ludzie którzy gadają sobie o ufo przy ognisku i piszą fantastyczne książki o wunderlandach i innych tam tematach w kiepski sposób weryfikując, o przepraszam za niedokładnie sformułowanie - nie weryfikując w ogóle tego co piszą czyli w zasadzie nic nie wyjaśniają i robią tylko jeszcze większy bałagan. Tak piszę tu i o tych co napisali książki takie jak Wunderland i mają nie wiadomo jaką reputację ! Przecież nikt nie dowiódł istnienia Ufo jako kosmitów, tak też dlaczego ci ludzie mają jakąkolwiek reputację ? Bo kolorowo piszą książeczki na tematy będące na topie ? Jestem na nie



I tak Rysiu twoje punkty są całkowicie chybione, choć to akurat moja opinia, gdyż twoje kontakty jak i fundament działalności są wybiórcze i nie poparte niczym merytorycznym, tylko bajkopisaniem. No bajkopisanie to przesada ale ludzie z twojego otoczenia, łącznie z tobą słyną tylko z rozdmuchiwania historii a nie ich właściwej weryfikacji, co w obliczu niektórych spraw widać na twoim forum dla przykładu.



Klasyczny przykład kulawej postawy merytorycznej to przykład książek - Wunderland vs syndrom v-7. Pierwsza to rozdmuchiwane sensacje traktowane niemal jak absolutna prawda, druga pozycja to (jak na beznadziejne realia merytoryczne ufologii) dokładna analiza źródłowa dotycząca tego zagadnienia. Pierwsza pozycja nie wyjaśnia nic ani nie dostarcza nic poza sensacjami, druga natomiast daje znacznie więcej informacji gdyż jest wzbogacone o analizę źródłową.



I to się tyczy całej ufologii, nie żebym tu coś zarzucał, tzn fajnie poczytać nowości z ufologii ale no sorry takie piękne postulaty to jak na ten śmieszny poziom merytoryczny raczej kiepski żart. Ty i twoja działalność jest dobra do promocji ufologii i zjawisk paranormalnych ale z postulatami tego typu daj sobie lepiej spokój bo to nie twoja liga. Jak do tej pory nie weryfikowałeś tego co czytasz poza własne widzi mi się to tym bardziej nie polecisz długo na tych punkcikach. Innymi słowy musiałbyś się wziąść za znacznie bardziej fundamentalną sprawę przed tymi wspaniałymi postulatami.



Ale to moja opinia i nikt nie musi się z nią zgadzać.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: Memorandum: UFOLOGIA A RELIGIA I SEKTY

Post autor: Rysiek23 »

Reaper z całym szacunkiem ale mam wrażenie, że za bardzo nie wiesz o czym piszesz. Zamieściłem tu apel, który otrzymaliśmy i pozwoliłem sobie się pod nim podpisać. Nie tworzyłbym z tego powodu teorii spiskowej tak jak czynisz. Sprawa jest prosta i nie ma co wydziwiać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”