UFO, inna rzeczywistość i LSD

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Katarzyna_1 »

Ok, racja, sorki.., ale wyjaśniam, że cyt. przeze mnie wiersze to poezja Jima Morrisona pisana w "innej rzeczywistości" pod wpływem LSD, zresztą o wzięciach prze UFO też pisał. W tej sytuacji, mam prawo uważac, że nie odbiegłam zbytnio od tematu "Ufo, inna rzeczywistośc i LSD". Bez banu i endu.. :P
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Rysiek23 »

[quote name='danut' post='74010' date='29 wrzesień 2010 - 18:15']Juz sie robi, prosze Pana..:) to tylko LSD i ta inna rzeczywistośc..:)..a UFO- gdzies nam umknęlo poza naszą uwagę...Po za tematem mam jeszcze jedno pytanie- Jak mozna załozyc nowy temat na tym forum , bo sęk w tym, ze nie umiem..:(...[/quote]



Po wejściu w odpowiednią kategorię forum ze strony głównej po zalogowaniu, czyli np. PARAPSYCHOLOGIA a później DYSKUSJA OGÓLNA u góry po prawej stronie (pod kopertą) powinna pojawić się opcja "New topic" - następnie wpisujemy treść nie zapominając o wpisaniu tematu, proszę próbować, w razie niepowodzenia proszę pisać do mnie na pw
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Zbyszek »

Mam jedna akcje w temacie ufo. Spełnia wymagania, tyle, ze bez LSD.

Przeglądałem książkę , objawienie pewnej Turczynki na 1000 kartek o federacji kosmicznej, dostałem świeżo po wykładach, za czterdzieści euro.

W nocy, jakiś czas potem, gdy się napraszałem kontaktu, pojawiła się mi jakaś kobieta i polecieliśmy. Lecieliśmy nad morzem. Patrze a w morzu wielgaśna Atlantyda, raczej wielkie UFO, jak wyspa, chybocze się na falach. Wielkie było jak cholera i fajnie wyglądała. Babka zaczyna wykład i opowiada swoje. Tra, tra, tra, opowiada to, co sam jakoś wiedziałem, czego oni tutaj szukają i co od nas oczekują. Potem zasnąłem, nawet nie wiem kiedy się mi film urwał.

Nie zanotowałem historyjki i mi treść wykładu umknęła, było wlasciwie to samo, co inni opowiadają, aż się trochę wzburzyłem, ze sam to zmyślam.



Podobna akcje miałem, gdy się napraszałem polecieć do Parku Roberta Monroe, tam gdzie się zmarłych przyjmuje po śmierci. Jako, ze nie wiadomo jak tam dolecieć, to się wyprosiłem. Jakis facet wziął m,nie za rękę i lecimy. Lecimy, lecimy a tu nagle cały półwysep wylania się w szarość, inaczej niz w książce. Patrze się z góry na niego rozczarowany i gały mi trzeszcza w orbitach. To ma być ten PARK? To!!!! Posypałem co, złorzecząc, zaraz zresztą żałując, bo partner się odwrócił i mnie zostawił.

- To sam sobie szukaj!!!

Cofnęło mnie z żalu do ciała a może sam zasnąłem i tyle:)))
Ostatnio zmieniony śr wrz 29, 2010 6:56 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
kropka
Infranin
Posty: 252
Rejestracja: ndz wrz 05, 2010 5:24 pm
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: kropka »

Kiedyś we śnie udałam się wdziwna podróż z kimś ... nie wiem kto to był ale go dobrze znałam ( zdaję sobie sprawę,że brzmi to idiotycznie) Właściwie to było tak jakby ta osoba przeniosła mnie gdzieś w odległe miejsce. Stało się to bardzo szybko i przypominalo lot... taki ostro przyśpieszony. Zostałam rzucona na kolana... rozglądam się , patrzę gdzie jestem? To jakaś grota jakby jaskinia, slyszę jej nazwę dokładną( dziś to już tylko pamiętam,że była to grota św. Michała Archanioła) Przyglądam się szczegółom. Są one bardzo wyraziste. Widzę innych ludzi którzy tu przychodzą i modlą się, klękają. Kiedy juz tak sobie obejrzałam wszystko.. nagle znalazłam się w ciele i sie obudziłam. Eee.. sen jakiś dziwny, myślę. Za jakiś czas czytam sobie ksiązkę z trasami wycieczek i pielgrzymek i......!!! MOJA GROTA NA ZDJĘCIU wypisz wymaluj .. i jej nazwa się zgadza

No i po jakie licho mam opłacać bilety lotnicze.... Jak można taniej i w ciągu jednej nocy.. Zbyszek to swoje loty planuje świadomie... trudno mi porównać.

Mnie to jakoś tak wychodziło zawsze bez mojego chcenia. Czy to jest oobe?

Jakoś tak widzę jednak pewne różnice.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Zbyszek »

Jedna z wielu opinii, krążących po świecie

http://www.egzorcyzmy.katolik.pl//index.ph...5&Itemid=52
Ostatnio zmieniony czw wrz 30, 2010 4:30 pm przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Katarzyna_1 »

Ja pierdziu, nie chcem, ale muszem się odezwac i zacytowac z linka podanego przez Zbyszka., "Pamiętajmy więc: gdy odczuwamy zgubne skutki praktyk OOBE itp należy udać się na modlitwę uwolnienia do ks. egzorcysty, albo do grupy Odnowa w Duchu św., a wcześniej wyspowiadać się z grzechu okultyzmu i wyrzec się tych technik. Inaczej zły duch przyciągnięty naszymi duchowymi eksperymentami będzie nadal miał wpływ na nasze życie. Tam bowiem, gdzie nie ma Boga, panoszą się złe duchy. " O kuźwa, jakbym HGHW słuchała sprzed laty. A co ona teraz produkuje? Jedno wielkie...... proszę Was.Ja pierdziu..



Dodam jeszcze, że ten wpis trzyma się konwencji tematu innych rzeczywistości, HGW podobno ich do świadczała. :rolleyes:
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Katarzyna_1 »

:rolleyes:
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: danut »

A czego się smiejecie z egzorcyzmów..? Ja to dopiero miałam przygodę, gdy mi sie odpłynęło podczas mszy związanej z świętem Wszystkich Świętych i tymi całymi obrzędami...Miałam chyba 14 lat, byłam w kościele z mamą, a tłok był taki w tym małym drewnianym kosciółku, że ja zmuszona byłam zostac na dworze, no i ..nie wiem co sie stało, ale cała ta msza przeobraziła się nagle w pogrzeb młodej dziewczyny, no ale dziw jakis, pełno bryczek, a w tym czasie juz ich byc nie powinno, moja rodzina, te same twarze wokół, nagle ktos z nich panikarsko szarpie mnie za rękę i połoch sieje wsród ludu- "Zawołajcie matkę, ona zyje, połóżcie tą trumnę, sprawdzcie.." takie tam, ja się patrzę i nie wiem, bo głupie to jakoś wszystko, mama płacze, no i widzę alejką obok koscioła niosą białą trumnę, no i cóż dalej się dzieje, ksiądz z Monstrancją podchodzi i dawaj no, jakies modły nade mna odczynia. Tego już było za wiele, "duchu dobry, czy zły...smiechem wybuchłam- bo przeciez jaki tam duchu, ja zyję.. Tylko chcąc, nie chcąc wygonili mnie stamtąd, z tamtej innej rzeczywistości, wróciłam do naszej, msza się skończyła, tylko mama podobno nie mogła mnie znaleźć w umówionym miejscu, ale jest i wcale nie płacze, ubranie inne, a wokół tłum obcych ludzi...
Ostatnio zmieniony czw wrz 30, 2010 7:39 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Zbyszek
Homo Infranius Plus
Posty: 901
Rejestracja: wt cze 01, 2010 6:49 am
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: Zbyszek »

Ha, to jesteśmy coraz bliżej tej rzeczywistości.



Kiedyś w kościele, całym drewnianym, u rodziny, w zimie, gdy chłopcy się trzęśli w trampkach z zimna, pod gątem , to mnie z umęczenia, gdzieś tam, na końcu, przywidziała się czarna madonna.

Patrze a parę metrów obok stoi Ona. Przepiękna, o metr wyższa niż inni i cala czarna jak murzyn. Patrze, oczom nie wierze, bo skąd się wzięła, tak nagle i ten niezwykły kolor jej skóry.

Chłopcy by jej nie popuścili w tym ścisku, gapiliby się, trzeszczeli a siedzą spokojnie. Patrze jeszcze raz, o piękna jak nikt. Spuszczam wzrok, bo nie wypada, gdy ksiądz , hen daleko coś na końcu opowiada o Bogu, choć nic nie widzi.

Jakoś puszczam uwagę odważnie na środek kościoła, patrząc co się tam dzieje. Jakiś facet wisi w powietrzu na środku, a tak po staremu, nic się nie dzieje.

Wypuszczam falujące niebo pod sufit, pięknie się zgina jak podświetlony jedwab , tak jak na dysko robimy, by wrażenie było.

Ooo, chyba nie widza. Ktoś słabnie, już czuje jak się zgina dziecina, Stoję obok tego siebie starego, jakoś wgnieciony i obserwuje. Ha , krzyczę nie widzicie, uwaga na chłopaka , bo orla wywinie i da nam drapaka.

Chłopak stoi ostatkiem, dzielnie w szeregach, choć go zaczyna mdlić od tego i myśli jak się nie zwalić na krzyża Pańskiego. Jedynie w umyśle się wierci, już czując, jak leci w przestworzach niebożne..

Stoję znowu przy ciele , choć przytępiony, to czuje w koło, co się dzieje, .

O zaczyna się chwiać, ten chłopak, osuwa, Ktoś go łapie na czas, ostrzeżony.

Idzie ksiądz na koniec kościoła, właśnie tam zaczyna się dzisiaj komunia , gdzie ze szwagrem ja stoję. Wysoki na 3 metry może i więcej niesie w ręce, ooo, będzie rozdawał. Chyba nie przy mnie zaczyna, chce się schować za tłumem, bo odwagi brakuje, gdy cały tłum patrzy, o jakby mnie nakrył i idzie , na wprost mnie idzie, jak na złość.





Ha potem w domu siostrzenic się zaśmiał.

Ha.ha to cie namierzył.
Ostatnio zmieniony pt paź 01, 2010 8:16 am przez Zbyszek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: UFO, inna rzeczywistość i LSD

Post autor: danut »

Jak tak piszesz o tym kościele przypomniały mi się "Lilije" Mickiewicza, no i to ciekawe, czyżby był On takim samym podróżnikiem z wglądem w te inne wymiary??Szczególna uwagę zwróciłam w artykule na zdanie.."Dodał, że próby zakrzywiania czasoprzestrzeni muszą iść w parze z ?zakrzywianiem naszych umysłów?.
Ostatnio zmieniony pt paź 01, 2010 12:08 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”