Nietypowe błyski w oknie

Listy forumowiczów i czytelników. Podziel się swoim niezwykłym przeżyciem!
elmo3000
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt paź 19, 2010 8:37 pm
Kontakt:

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: elmo3000 »

ALE jak tak sobie oglądam te filmy z postów wyżej to czy na gwiezdzistym bezchmurnym niebie taki spadający meteoryt gasł by całkowicie i po 1s rozswiecał się na nowo poźniej gasł i znowu rozswiecał? Gdyby przelatywał przez chmury jak na filmach owszem mógłby rozjaśniac się i sciemniac. Wiadomo że taki meteorycik spalając się w atmosferze może to robić na x roznych sposobów przechodząc przez różne jej warstwy ale jednak na filmach widać że to coś rozświetla cała okolice mniej lub bardziej.



A film z jeruzalem ciekawy, trik z 2 nagraniami dodaje wiarygodności ale że nigdzie o tym nikt nie mówi?
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: Adolf »

Witajcie. Gdy przeczytałem pierwszego posta, to czułem się tak jak bym go pisał osobiście. Jakoś w 2003-2004 roku, we wakacje również doświadczyłem czegoś podobnego. To była noc. Obudziłem się wtedy. Nie pamiętam, która to godzina, ale podejrzewam, że coś koło 2-3. Gdy obudziłem się, to poczułem przerażenie, właśnie z powodu owych "fleszów". Co parę sekund pokój rozświetlał się na ułamek sekundy jak po uderzeniu pioruna. Tylko, ze wtedy nie było burzy! Obudziłem kolegę, który spał na łóżku obok i też nie wiedział co to może być. Gdy wyjrzałem przez okno, to światło rozświetlało w ten sposób całą okolicę. A co do miejsca. Mieszkaliśmy w takim pałacyku-hotelu, który znajduje się w środku parku. Wokół same drzewa i w oddali jezioro. Kolega stwierdził, że to musi być burza, a nie słychać piorunu, bo uderzył gdzieś daleko. Tym nikłym wyjaśnieniem musiałem się zadowolić, lecz nie sądzę by to miał być piorun. Na drugi dzień pytałem siostrę i matkę, które zamieszkiwały w pokoju obok, lecz całą noc spały. Powyżej widzę film z meteorytem, co mogło by wyjaśniać co to było, lecz problem w tym, że zjawisko trwało przynajmniej kilka minut. 
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
Kinga
Infrzak
Posty: 33
Rejestracja: pt maja 14, 2010 9:13 pm
Kontakt:

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: Kinga »

Nieraz widziałam błyski z burzy odległej o kilkadziesiąt km.  A w zeszłym roku widziałam błyski z burzy oddalonej ponad 100 km ode mnie, wiem ,bo sprawdzałam  detektory  wyładowań.  Więc na pewno można zobaczyć same błyski bez burzy. 
Awatar użytkownika
Adolf
Infrzak
Posty: 46
Rejestracja: czw lut 07, 2013 1:57 am

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: Adolf »

Błyski te w pokoju wyglądały jak flesh od aparatu. Zapewne było to echo jakiejś dalekiej burzy, jednak na prawdę dalekiej, bo pogoda wtedy była ładna. 
<a href="http://www.ufopoznan.blogspot.com">www.ufopoznan.blogspot.com</a>
elmo3000
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt paź 19, 2010 8:37 pm
Kontakt:

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: elmo3000 »

Dziwi mnie że znajduję tutaj ten temat, swego czasu prosiłem o usunięcie go z powodów osobistych..Ale jeśli dyskusja potoczyła się do przodu a czasu trochę minęło odpiszę.Niedługo minie 3 lata ale zdarzenie pamiętam jak dziś, emocji wtedy nie brakowało, a to się pamięta. To nie była burza, ani daleka ani bliska. Tak jak pisałem światło było o mocnym natężeniu, ostre, padało z wysoka pod dużym kątem. Obudziło mnie( musiało błysnąć kiedy jeszcze spałem), błysło kiedy miałem otwarte już oczy(zastanawiałem się czy mi się przywidziało) po czym błysnęło jeszcze 2 razy i tyle... Każdorazowo taki sam kąt padania, natężenie, barwa. Poziom stresu nie do opisania,paraliż i przepaść niepewności, na pewno potęgowane przez fakt że byłem sam w duzym domu pośrodku parku. Nie sądze żeby jakieś ufo ziemskie/nieziemskie miało jakiś cel świacąc mi po pokoju, chociaż fora o tematyce niewytłumaczalnych zjawisk zalane są przypadkami bez wyjaśnienia.Ciekawe ale niewytłumaczalne, na pewno do zapamiętania.
Awatar użytkownika
artemius
Infrańczyk
Posty: 147
Rejestracja: śr lut 29, 2012 8:07 pm
Kontakt:

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: artemius »

Podobną sytuację przeżyłem mieszkając na poddaszu domu, w którym widok z okna obejmował jednie ogródki działkowe. Jak się później okazało nie tylko ogródki. Zdarzyło się kilka razy, że obudziłem się około czwartej rano, a do mieszkania "lał się blask". Jak na filmach o wzięciach :). W końcu zasadziłem się na to UFO, bo odkryłem, że świeci w moje okno około czwartej. Nastawiłem budzik na 3:45, wstałem i zasiadłem do obserwacji. W jej wyniku okazało się, że stoi tam też garaż z drzwiami z ocynkowanej blachy. O czwartej jakiś koleś otwierał drzwi, które uchylały się w górę i cofał garażowany samochód dostawczy. Świecił reflektorami prosto w te drzwi, które działały jak lustro.Byłem tak blisko odkrycia regularnej trasy przelotu UFO ze szperaczem, a tu takie rozczarowanie :).
Ostatnio zmieniony czw cze 27, 2013 8:36 pm przez artemius, łącznie zmieniany 1 raz.
Lepszy okropny koniec niż okropność bez końca.
Murphy
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Nietypowe błyski w oknie

Post autor: Arek 1973 »

<blockquote class="ipsBlockquote">Byłem tak blisko odkrycia regularnej trasy przelotu UFO ze szperaczem, a tu takie rozczarowanie [ external image ].</blockquote>Byś się zdziwił jak często takie rzeczy się zdarzają :D . Kiedyś brałem udział w czymś  podobnym, kobieta twierdziła że ją odwiedzają  w nocy  i świecą czymś  do  jej pokoju. Ale żeby się nie rozpisywać,,,,,, rozpoznanie na miejscu  ujawniło że kobieta  była w podeszłym wieku, już od lat  potrzebowała opieki  rodziny ponieważ  była w swoich  czynach   i  ocenach  nieobiczalna,  a postacie  z latarką  okazały się miejską  latarnią  która świeciła w jej okno  sypialni
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE I HISTORIE CZYTELNIKÓW”