Czarodziejski śpiew
Re: Czarodziejski śpiew
A mnie i tak samo.......możecie se wierzyc lub nie..
Re: Czarodziejski śpiew
Pantanal jasne, że jest taki paradoks. Po pierwsze, gdyby zostały spisane i ogłoszone, po drugie gdyby dodano im więcej tajemniczości, wymyślając np. jakichś kosmitów, a gdy np. ja piszę tak prosto i jeszcze wyznaje co z czym się wiąże i w jaki sposób z moim życiem prywatnym... to szybciutki osąd- pewno schizy...... a tu nie...i nic z tego......
Ostatnio zmieniony czw lis 18, 2010 10:07 am przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czarodziejski śpiew
Aha! No i że tez zawsze musi byc opierane na jakichs wierzeniach, powrotach do przeszłości..Zastanawiam się po co, gdyby wtedy wiedziano, to juz nie byłoby poszukiwań do tej pory...tak samo jak z tym Nibru i Atlantami...i krąg się zamyka w ten sposób a nie otwiera nowych mozliwości...
Re: Czarodziejski śpiew
[quote name='Pantanal' post='76421' date='18 listopad 2010 - 12:28']Natomiast powracając do tematu ksiązki, którą nabyłem, choć nie czytałem, po przejrzeniu spisu treści i pobieżnym zapoznaniu się z nią, mogę powiedzieć, że zapowiada się nawet intrygująco, choć myślałem, że to grubsze dzieło. Natrafiłem na ciekawe sformułowanie, ocierające się m.in. o hipotezę Gai mówiące, że Ziemia broni się przed ludzką aktywnością. Jestem jednak ciekaw finału...[/quote]
Ja również zakupię tą książkę ponieważ z tego co widzę jest bardzo interesująca - szkoda że wszystkie wydania Fosarów nie są dostępne na naszym rynku a jak już będą to temat będzie że tak powiem ''przedawniony''
Mnie m.in zainteresowała w szczególności teoria kręgów zbożowych i DNA Fosarowie poruszają to w jednej ze swoich książek ja wspominałem o tym na blogu. Nie wiem czy nie jest to rozsądne wyjaśnienie ?
Ja również zakupię tą książkę ponieważ z tego co widzę jest bardzo interesująca - szkoda że wszystkie wydania Fosarów nie są dostępne na naszym rynku a jak już będą to temat będzie że tak powiem ''przedawniony''
Mnie m.in zainteresowała w szczególności teoria kręgów zbożowych i DNA Fosarowie poruszają to w jednej ze swoich książek ja wspominałem o tym na blogu. Nie wiem czy nie jest to rozsądne wyjaśnienie ?
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Czarodziejski śpiew
Jak przeczytacie panowie, to podzielcie się wrażeniami
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Re: Czarodziejski śpiew
A wiecie, że ... przed chwilą na chybił trafił wyciagnęłam jedno ze starych czasopism "Nieznany Swiat"i jest to Nr1 z 2006 r a w nim strona 4 Grazyna Fosar i Franz Bludorf - "Kody światowej historii- Projekt Fatima" fragmenty książki"Zeitfalle"- ale jaja. ale jaja....O Janie PawleII fragment :"Dzieło jego zycia słuzyło zamknięciu wielkiej pętli czasowej, zapoczątkowanej w 1917 roku w Fatimie. Nie ulega wątpliwości, że wydarzenia te spowodowały naruszenie struktury naszej rzeczywistości. widac wyraźnie, że nie były one ani chaotyczne, lecz niewiarygodnie precyzyjne.."
- Katarzyna_1
- Homo Infranius Alfa
- Posty: 1969
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
- Kontakt:
Re: Czarodziejski śpiew
Pewnie, że jaja Danusiu. Karol Wojtyła, to nie tylko Papież dla naszego KK. Nie tylko historyk, poliglota, filozof, etyk, aktor. To człowiek ponadczasowy, któremu wszechświat pozwolił na poznanie tego czego my nie widzimy. Bóg mu tej laski dostąpił. A dlaczego Jemu? Tego nie wiemy....
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Re: Czarodziejski śpiew
Tak Kasiu i jeszcze cytat z tego samego artykułu.."Ktoś kto zainicjował ten program kształtujący cała historię, musiał posiadac dokładną wiedzę na temat natury czasu i przestrzeni...""Jan PawełII robił wszysko, aby go zrealizowac, mając na uwadze dwa cele: osiągnąc Dobro i mozliwie przeszkodzic złu..."
Re: Czarodziejski śpiew
Drogie Panie dokąd żeście dobrnęły? Za chwilę się okaże, że JP2 był zbawcą świata od wszelkiego zła. Aby nieco zanieczyścić ten obraz przypomnę tylko jaką rolę Watykan i JP2 odegrali w latach 90-tych podczas konfliktu w byłej wówczas Jugosławii. Tak jak z zainteresowaniem czytam Wasze opisy osobistych doświadczeń i przemyśleń tak sugestia jakoby JP2 miał zbawiać świat ode zła wydaje się niesmaczna.
Re: Czarodziejski śpiew
Ja przypomnę tylko, ze zacytowałam tutaj autorkę z tytułu tego tematu z fragmentów jej innej ksiązki..Nikomu nie sugerujemy co ma o tym myslec...no i sama tez nie pisze.."zbawic ode zła" lecz "możliwie przeszkodzic złu"- a to jest różnica jak dla mnie..
Ostatnio zmieniony sob lis 20, 2010 7:43 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.