Strona 2 z 2

Re: Czyżby się zaczęło...?

: wt lis 23, 2010 6:50 pm
autor: dino_24
[quote name='Korybut' post='76647' date='23 listopad 2010 - 15:24']Po dzisiejszym incydencie na Płw. Koreańskim temat może nabrać trochę tempa.



Ja jestem ostrożny w mówieniu tutaj o jakiejkolwiek wojnie, nawet między samymi Koreami, ale trzeba brać pod uwagę, że WW II też się zaczęła dosyć niewinnie (patrząc od strony zachodu).[/quote]



Witaj , Korybut !

Ty i reszta forumowiczów , z łaski swojej czytajcie ze zrozumieniem ,

czy to jest tak trudne . :)



temat : III wojna światowa jest otwarty ..... , polityka także . :)

Takimi wpisami wprowadza się na FORUM chaos i bałagan , którego

potem nijak ogarnąć .



Korybut , na swojej stronie , też do takiego galimatiasu dopuszczasz ???



Pozdrawiam

Re: Czyżby się zaczęło...?

: wt lis 23, 2010 6:56 pm
autor: Korybut
A co innego można powiedzieć o Korei? Na początku lat 30-tych ubiegłego wieku nikt Hitlera nie brał na poważnie. Wystarczyło, że Polska "tupnęła" nogą i Hitler się uciszał, do czasu gdy nie poczuł, że wolno mu dużo więcej.

Podobnie jest z Kim Dzong Il'em. Zbudowali sobie prymitywną bombę atomową, zatopili okręt wojskowy, teraz ostrzelali bazy wojskowe. Przecież to typowa próba sił i sprawdzenie na ile mogą sobie pozwolić. A i poza tym wiadomo, że od lat KRLD uzbraja się i wzmacnia i tak już mega liczną armię. Jeśli dalej Korea będzie mogła beztrosko "gryźć" swoich wrogów to prędzej czy później rzuci się pewna siebie z całym impetem.

Re: Czyżby się zaczęło...?

: śr lis 24, 2010 4:57 am
autor: dino_24
[quote name='Korybut' post='76671' date='23 listopad 2010 - 20:56']A co innego można powiedzieć o Korei? Na początku lat 30-tych ubiegłego wieku nikt Hitlera nie brał na poważnie. Wystarczyło, że Polska "tupnęła" nogą i Hitler się uciszał, do czasu gdy nie poczuł, że wolno mu dużo więcej.

Podobnie jest z Kim Dzong Il'em. Zbudowali sobie prymitywną bombę atomową, zatopili okręt wojskowy, teraz ostrzelali bazy wojskowe. Przecież to typowa próba sił i sprawdzenie na ile mogą sobie pozwolić. A i poza tym wiadomo, że od lat KRLD uzbraja się i wzmacnia i tak już mega liczną armię. Jeśli dalej Korea będzie mogła beztrosko "gryźć" swoich wrogów to prędzej czy później rzuci się pewna siebie z całym impetem.[/quote]



Witaj , Korybut !



... mam koszmarny sen ... , czekam kiedy budzik ''dryndnie'' , przywracając mnie

rzeczywistości .... ;)



Ja o wojnie w Chinach ty o karabinach .

Ja o niebie ty o chlebie ...



Pozdrawiam




Re: Czyżby się zaczęło...?

: śr lis 24, 2010 5:08 am
autor: Arek 1973
Ale faktycznie coś się zaczęło, bo Zagórski wczoraj "występował" wspólnie z G. Popławskim. Myślę, że już wkrótce zagadka UFO zostanie ostatecznie rozwiązana dzięki tej eterycznej synergii.
Hmo

Masz na myśli te ufo - forum w Wrocławiu???

Re: Czyżby się zaczęło...?

: śr lis 24, 2010 7:58 am
autor: hm0
[quote name='Arek 1973' post='76690' date='24 listopad 2010 - 08:08']Hmo

Masz na myśli te ufo - forum w Wrocławiu???[/quote]



Nieee, w stolicy, organizowana przez GP. Szczegóły w ostatniej "audycji" JZ. Nie zamieszczam linków, żeby nie reklamować jednego i drugiego, bo jeszcze jakiś dzieciak skrzywi się niechcący. ;)