Paranormalne.eu

Teza, że skandynawscy żeglarze odwiedzali Amerykę jest dość powszechnie akceptowana. Poza dowodami na ich - niewielkie co prawda - osadnictwo w obecnej Nowej Funlandii (w Kanadzie) istnieją wskazujące na to historyczne przekazy w średniowiecznych islandzkich sagach, które przez naukowców uznawane są za wiarygodne. Nieoczekiwanego dowodu dostarczyły niedawno badania genetyczne, prowadzone przez islandzkich i hiszpańskich naukowców.



Sprawa wyszła na jaw dzięki mitochondrialnemu DNA (mtDNA, mitochondria są tzw. elektrowniami komórek i posiadają własny kod genetyczny). DNA to dziedziczone jest jedynie w linii żeńskiej, co pozwala na uzyskanie wielu ciekawych danych. Stały współczynnik mutacji w mtDNA pozwolił na przykład na określenie, kiedy żyła najstarsza kobieta, będąca wspólną pramatką wszystkich żyjących obecnie ludzi.



Uczeni, wykorzystując dane islandzkiej firmy deCODE Genetics i analizując dane genetyczne mieszkańców Islandii nieoczekiwanie znaleźli wśród nich żeńską linię genetyczną typową dla rdzennych mieszkańców Ameryki lub Azjatów. Linia ta (inaczej tzw. podkład haplogrupy) nazwana została C1e. Początkowo sądzono, że jest to efekt późniejszej migracji ludzi pochodzenia azjatyckiego, ale kiedy C1e zidentyfikowano u kilku rodzin z różnych rejonów Islandii, sprawa stała się ciekawa. Dokładniejsze badanie ujawniło, że wszyscy współcześni mieszkańcy Islandii, posiadający C1e mieli wspólną przodkinię najpóźniej w XVIII wieku.



Najprawdopodobniejszym wytłumaczeniem jest zatem domieszka krwi indiańskiej. Skąd się ona wzięła? Być może była to porwana przez wojowniczych Wikingów branka, być może dobrowolnie przybyła na Islandię żona jednego z żeglarzy, być może do Europy przybyli dopiero potomkowie tajemniczej kobiety. Jedno jest pewne: jeden z dawnych, skandynawskich żeglarzy poślubił kobietę zza oceanu.



Nie jest wykluczone, że bardziej powszechne badania ujawnią jeszcze starsze przypadki krzyżowania się mieszkańców Europy i rdzennych Amerykanów, na razie ten pozostaje najstarszym, jaki znamy.



kopalniawiedzy.pl

a ja myślałem że wikingowie palili i rąbali wszystko na swojej drodze, no no...Ciekawy news.

Jak widać Genetyka potwierdza poniekąd wyśmiewane czy wręcz niedopuszczane do do oficjalnego obiegu teorie o przeszłości wielu nacji, dodać do tego jeszcze kilka innych dziedzin nauki i spokojnie można wyjaśniać tajemnice cywilizacji ludzkich w spokoju i bez błysku fleszy.

Vilhjalmur Stefansson - kanadyjski badacz Arktyki - twierdził, że wśród niektórych Innuitów (dawniej Eskimosów) można było się natknąć na osoby wyglądające niczym Skandynawowie. Był to dowód na krzyżowanie się wikingów z ludnością Nowego Świata nie tylko tam. Poza tym historia wikingów i Ameryki splatała się jeszcze wiele razy, choćby w przypadku Winlandii - pierwszej wikińskiej kolonii w Nowym Świecie.

Z tymi budynkami może być jeszcze inaczej. Po prostu ich budowa mogła wynikać z przyczyn klimatycznych, warunków. Może inaczej się nie dało budować i tak być musiało, a wikińscy wojowie nie chędożyli eskimosek, lub jak po miodzie procentowym i winie mylili z fokami bo futra miały...



Natomiast fakt jeden niezaprzeczalny, wikingowie żeglować potrafili i z pewnością mogli jakoś dopłynąć do Ameryki, min hacząc o Grenlandię.



Czyli wychodzi na to, że mogli teoretycznie czerpać eskimosi inspiracje z dzieł nieustraszonych barbarzyńców.

RysiekINFRAMitochondria nie mają własnego kodu genetycznego - są jedynie małe odstępstwa od tego, jak ten kod wygląda modelowo. Mają własny materiał genetyczny i o to Ci zapewne chodziło, bo to jest ważne w takich badaniach - że materiał z mitochondriów jest dziedziczony niezależnie od dziedziczenia chromosomów. Natomiast kod genetyczny dla mitochondriów, nawet ciut inny niż modelowy, jest taki sam bez względu na to, czy ktoś był Wikingiem, czy Nubijczykiem albo Jakutem, więc nie pozwalałby na ustalenie tego, czy ktoś miał przodka Wikinga. Później piszesz o mutacjach, a mutacje to sprawa DNA - czyli materiału genetycznego. To częsty błąd - mylenie kodu i materiału genetycznego - nawet moi wykładowcy go popełniają. Kod to instrukcja zapisu i odczytania materiału genetycznego. Materiał genetyczny to konkretna informacja o cechach organizmu. To tak jak by mówić, że instrukcja do obsługi komputera pozwoli ci na odczytanie z czego został zbudowany ten komputer.

Ale nie zapominajmy także o Y-DNA, w takich badaniach okreslenie obojga przodków jest kluczowe.

W tych badaniach Y-DNA nie miały żadnego znaczenia.

taki sobie przykład z wiki... <blockquote class="ipsBlockquote">DNA mitochondrialny, mtDNA, mDNA – materiał genetyczny w postaci kolistego DNA znajdujący się w macierzy mitochondrium (łac. matrix). Obecność DNA tłumaczona jest teorią endosymbiotycznego pochodzenia tych organelli.Pojedyncze ludzkie mitochondrium zawiera 4–10 kolistych cząsteczek DNA o długości 16569 par zasad, z których każda koduje 37 genów. 13 z nich to geny kodujące białka, 22 kodują transferowe RNA (tRNA), a dwa ostatnie – rybosomalne RNA (rRNA). Białka kodowane przez mtDNA to część mitochondrialnych białek łańcucha oddechowego, jednak większość białek wchodzących w jego skład jest kodowana przez genom jądrowy. Kod genetyczny mitochondriów różni się od kodu genetycznego w genomie jądrowym. UGA (jądrowy kodon STOP) w mitochondriach oznacza tryptofan, AUA (izoleucyna) – metioninę, a AGA i AGG (arginina) są mitochondrialnymi kodonami STOP. Geny mitochondrialne ludzi nie zawierają intronów. Nici pojedynczej cząsteczki mtDNA są oznaczane jako H (ang. heavy – ciężka) i L (ang. light – lekka). Geny leżą na obydwu niciach. Na nici lekkiej transkrypcja rozpoczyna się z jednego promotora, a na nici ciężkiej z dwóch.</blockquote>a więc <blockquote class="ipsBlockquote">U ssaków mitochondria wraz ze znajdującym się w nich mtDNA są przekazywane następnym pokoleniom niemal wyłącznie w linii żeńskiej. U myszy zaobserwowano, że pochodzące od ojca mitochondria (wraz z zawartym w nich DNA) są niszczone we wczesnych fazach rozwoju zygoty. U innych organizmów wygląda to inaczej, np. u ogórka mitochondria dziedziczą się w linii męskiej. Podczas podziału komórki mitochondria rozdzielane są losowo do potomnych komórek.</blockquote> to tak celem przyblizenia tematu.