Opętanie czy choroba psychiczna

Różne religie, Biblia, własne interpretacje pisma, cuda, etc.
myfcio
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:51 am
Kontakt:

Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: myfcio »

Wiam was serdecznie:) jestem nowym użytkownikiem więc proszę o wyrozumiałość. warto się przedstawiść i troche siebie opisać. Jestem Kamil mam 20 lat, nie stwierdzono u mnie jakiejś choroby psyhicznej, oraz znajomi umażają mnie za dość normalnego:)





Wracając do tematu. Interesuję się trochę opętaniem. Wierzę w Boga, lecz nie praktykuje obrzędów kościelnych. Chciałbym Abyście wyrazili swoje zdanie na ten temat.



W tej chwili powinienem wyrazić własne stanowisko. Moim zdaniem opętanie występuje. Znam pewniego księdza (ogóle przekonanie już pewnie przestanie czytać) jest on proboszczem w mojej parafii oraz egzorcystą. Moja przygoda zaczeła sie gdy mój kolega ministrant powiedzial, że jedzie na msze poswiecona ludzia opentanym i wystepuję ona co kwartał. poprosiłem go aby i mnie zabrał. podczas mszy mówiąc w skrucie, działy sie z ludzimi opętanymi różne rzeczy. na chórze jakiś mężczyzna śmiał sie przerażliwym i przeszywającym głosem. Pewna kobieta upadła na ziemię wykrzykując jakieś słowa, ogólnie byłem przerażony. a wszystko działo sie w trakcie przeistoczenia.



Pewnie Orson zbeszta mnie do suchej nitki ale myslę że ktoś poświęci więcej uwagi i przedsawi własne odczucia a może i jakieś przykłady



dziękuje za uwage i zapraszam do dyskuji
Ostatnio zmieniony wt sty 10, 2012 9:57 pm przez myfcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: danut »

Zbeszta nie zbeszta, ale to jest fakt.. Sama nie byłam na takiej mszy jeszcze, lecz słyszałam sporo, rozmawiałam tez z samym egzorcystą..
myfcio
Początkujący
Posty: 6
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:51 am
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: myfcio »

muszę powiedzieć, że też gadałem z egzorcystą pokazywał mi sms'y w stylu "jeszcze raz klecho przyjdziesz roz*ierdole Cie" i różne inne.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: danut »

Koleżanka opowiadałam mi tez, że na tej mszy taki ksiądz trzymał monstrancje nieruchomo z wysunietymi rękami przez dwie godziny, dziwiła się jak to mozliwe..
kamkot
Infrzak
Posty: 57
Rejestracja: wt sty 05, 2010 12:32 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: kamkot »

Znam pewną osobę z mojego miasta, która rzekomo też miała być opętana. Byłem na mszy w Częstochowie, na której on też był obecny razem ze swoją dziewczyną, nagle zaczął dość głośno wypowiadać przekleństwa, myślałem, że kłoci się z dziewczyną, ale nic z tych rzeczy. Nie krzyczał, ale mówił dość głośno, tak że po chwili uwaga zebranych skupiła się na nim, ksiądz nie przerywał modlitwy, a kolega po chwili się uspokoił. Po mszy zapytałem co się stało, mówił, że poczuł nagły przypływ agresji skierowanej ku egzorcyście . Ogólnie nigdy nie przepadał za klerem, ale reakcja trochę przesadna jak na niego. Uczestniczyłem już w kilku takich mszach i to był chyba najdziwniejszy przypadek, reszta to jakieś chwilowe omdlenia, ale to już chyba wynik emocji tych ludzi.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: danut »

Może tak byc Pantanal..to skupienie, te wszystkie mysli wielu ludzi i tych na których one sie skupią, sugestie tworzace obrazy i atakujace mogę spowodowac takie widowiska...
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: Katarzyna_1 »

Norman,



Ja Twoją notatkę zatytułowałabym: Choroba psychiczna wywołana „opętaniem”. Nie przez przypadek użyłam cudzysłowiu, gdyż ta przypadłośc moim zdaniem nie ma nic wspólnego z zawładnięciem przez złego ducha, diabła, szatana itd. Wprawdzie Kościól tak właśnie interpretuje ten stan. Jestem wierzącą, ale nie zgodzę się z taką interpretacją. Zresztą myślę, że księża egzercyści też tak uważają, ale wyrażają się do wierzących potocznym językiem religijnym o stanie umysłu czyli: zawładnięcie przez moce nieczyste, lucyfera, szatana itd. Pomimo, to ja osobiście wierzę, że egzorcyzmy mogą przyczynic się do uwolnienia pacjenta od choroby. Nie uzdrowienia, a właśnie uwolnienia poprzez znane egzorcystom religijno-psychoterapeutyczne zabiegi. „Opętanie”- jakie mogą być tej choroby przyczyny? Moim zdaniem; 1/ nadmierna wręcz fanatyczna religijnośc, dewocja, a jednocześnie przeświadczenie osoby, że skoro jest taki dobry, stale się modli to muszą go spotykac w życiu same dobre rzeczy. Gdy tak się nie dzieje, gdy stale coś staje takiemu na przeszkodzie, pomimo jego „dobroci” zaczyna się podświadomie buntowac, podejmuje wewnętrzną walkę, nie daje rady i z bezsilności zwyczajnie fiksuje. 2/ uleganie wpływom sekciarskim – New Age, w tym różne techniki m.in channelig, wizualizacja, okultyzm i inne bedące teraz na topie. Tak jak wyżej napisałam – gdy pacjent, pomimo stosowania ww technik nie otrzymuje od życia, tego na co oczekuje, toczy wewnętrzną walkę, przegrywa popada w „opętaniową” chorobę psychiczną. Kiedy nie pomagają leki, pozostaje psychoterapia egzorcysty. Tak! moim zdaniem jest to psychoterapia religijna, której zadaniem jest przywrócenie chorego do jego archetypowych korzeni.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Przemek
Homo Infranius
Posty: 425
Rejestracja: pn lip 09, 2007 2:11 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: Przemek »

Oczywiście, że Policja uznaje zdolności Jackowskiego. Tylko problem jest taki sam jak w Twoim przypadku Orsonie. Policja oficjalnie nie może potwierdzić, że Jackowski im w czymkolwiek pomógł, bo się boi że straci na wiarygodności. A na to taka instytucja nie może sobie pozwolić. I tu tkwi problem. Przecież gdyby im nie pomógł nie zgodziliby się na wystawienie dyplomu. To proste jak słońce. Jednak powiedzieli mu zapewne, że gdy ktoś się nas zapyta My nic nie wiemy. To stara zasada. Działa jak widać nadal.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Opętanie czy choroba psychiczna

Post autor: danut »

Pantanalu ale ta nadludzka siła dosyc często ujawnia się również w sytuacjach i okolicznościach , w których nie możemy mówic ani o chorobie ani o opętaniu, Głośny przypadek kobiety, która podnosi ciężarówkę pod która wpadło jej dziecko w szoku i z chęcią ochrony..Sama pisałam o takim stanie, szokowo- strachowym wywołanym nagle , gdy poradziłam sobie z naprawdę silnym mężczyzną..I ja myślę, że rzeczywiście coś zachodzi czego nikt jeszcze nie zrozumiał ani ksiądz, ani lekarze, choc jedni i drudzy byc może pomagają w niektórych przypadkach, to sprawa jest i pozostaje niewyjaśniona do końca. To o czym pisze Orson jest tez bardzo prawdopodobne, bo zauważyc należy, że opętany, czy chory drugiemu opętanemu czy choremu nie jest równy, każdy z tych przypadków jest indywidualny, czy nie zależy to od osobowości i charakteru danego człowieka jego ukrytych emocji a także wiary??
Ostatnio zmieniony czw sty 06, 2011 9:48 am przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADNIENIA RELIGIJNE”