Tajemniczy błysk i "missing time"?

[Mortis]

Nie wiem zbytnio czy piszę w dobrym dziale, ale ten właśnie wydaje mi się najodpowiedniejszy. Może ktoś będzie umiał mi to wytłumaczyć?



Otóż w wieku nie pamiętam dokładnie, ale chyba 11/13 lat gdy grałem na komputerze (komputer był naprzeciwko okna) nagle oślepił mnie na chwilę błysk światła, traf chciał że spojrzałem dosłownie sekundę może kilka sekund wcześniej na zegarek, była 11:20 i pojawił się ten błysk, nie widziałem nic, jakby ktoś rzucił granat oślepiający. Zdawało mi się, że trwało to dosłownie sekundkę, ale gdy znowu spojrzałem na zegarek była 13:20.



Zignorowałem ten fakt, myśląc że po prostu przysnąłem. Jednak dzień później pytałem kolegów, którzy też takiego błysku doświadczyli w tym samym dniu (o czas nie pytałem, wydawało mi się to logiczne), sąsiedzi też.



Mój blok był w tamtym jeszcze momencie nie otoczony aglomeracją miejską, z 4 stron otaczały go pola.



Nie wiem co to mogło być, ale mam nadzieję, że może ktoś z was doświadczył czegoś takiego lub słyszał o czymś takim. W każdym razie szukam wytłumaczenia co to mogło być, bo światła samochodu napewno nie.



Jak już wspomniałem - mogłem po prostu zasnąć, ale fakt, że nawet moi rodzice pytali się o to oślepiające światło...

[azor]

Tak faktycznie. Miałbym kilka pytań do Ciebie



1. W jakiej to było miejscowości i kiedy

2. Na jakim piętrze mieszkasz

3. Czy był wysoko czy raczej nisko ziemi ten ''błysk''

4. Czy w okolicy są linie wysokiego napięcia , trafo itp.

5. Czy komputer normalnie funkcjonował, czas itp



Nie mam pomysłu z tym ''zgubieniem czasu'' tak sceptycy stwierdzą że to był sen i to wszystko.



Dobrze by było aby twoi koledzy sprecyzowali gdzie ten błysk zauważyli oraz rodzice.

[Mortis]

1. W jakiej to było miejscowości i kiedy



-Łomża, obrzeża miasta, na południu, kiedy? Nie pamiętam dnia, napewno w wakacje, słonecznie, czas już podałem.





2. Na jakim piętrze mieszkasz



- Parter. Chociaż np, kolega który ma okno wychodzące na zupełnie inne miejsce i mieszka na 3 piętrze też tego doświadczył, dotyczy to chyba wszystkich mieszkańców bloku... wątpię by ktoś pamiętał to po takim czasie, ale jeśli macie jakieś konkretne teorie, to mogę popytać.





3. Czy był wysoko czy raczej nisko ziemi ten ''błysk''



- Nie wiem... po prostu zrobiło się tak.. bardzo żółto/biało przed oczami.









Nawiąrzę jeszcze do kolegi który ma okno wychodzące gdzie indziej - możliwe jest, że coś, cokolwiek to było, zadziałało na jakąś określoną strefę? A nie na konkretne osoby?









4. Czy w okolicy są linie wysokiego napięcia , trafo itp.



-Są linie wysokiego napięcia, ale po drugiej stronie bloku, czyli tam gdzie nie mam okna (chodzi o okno w pokoju moim oczywiście)





5. Czy komputer normalnie funkcjonował, czas itp

-Raczej tak, poza godziną nic się nie zmieniło.











Co do teorii ze snem - ja też tak myślałem, ale co... wszyscy usnęli w tym samym czasie?









Tak, poza światłem i kilkugodzinną stratą świadomości która wydawała się mgnieniem sekundy nic nie pamiętam. Wiem tylko, że głowa mi nie opadła - że tak to ujmę.









O Rzepeckim itd. nic nie wiem. Wiem tylko, że w mojej okolicy występują dziwne anomalie zasięgu komórek. Stoi się w miejscu, a zasięg wariuje od zera do maksa. I tak co chwila.









Przepraszam za chaos wypowiedzi... sam o tym wydarzeniu zapomniałem, ponieważ nie miałem gdzie o tym napisać, dzisiaj przypadkowo zanalazłem to forum i od razu mi się przypomniało...

[kropka]

A mógłbyś w przybliżeniu podać który to był rok?

Interesuje mnie to... to moje rodzinne strony

[Mortis]

Jak napisałem - miałem wtedy około 11-13 lat, więc było to między 2003 a 2005 rokiem, nie potrafię przybliżyć daty, popytam znajomych który to mógł być rok.

[azor]

Dzięki za dodatkowe informacje aby cokolwiek powiedziec należy popytać innych świadków i ich spostrzeżenia czy wszyscy stracili poczucie czasu czy tylko Ty ? Taki błysk musiał być zauważony przez wiele osób dzień, słoneczna pogoda tylko co go wyemitowało i gdzie ?

[Mortis]

Po rozmowie z kolegą, wydarzenie jest datowane na 2005 rok. Później jeszcze na tych samych polach skąd jak sądzę dobiegł błysk widać było szary obiekt lecący bardzo szybko może z 10 m nad ziemią, napewno nie więcej i szybciej niż odrzutowiec który podczas obserwacji prostego lotu nagle zniknął, wydawał dziwny dźwięk który trudno określić.. jakby przecinał się przez powietrze, to chyba najtrafniejsze określenie.







Wtedy też było dużo świadków.



Błysk powtarzał się kilka razy z tym samym skutkiem, mimalnie 2 razy, może 5 i więcej.... przepraszam, po prostu to było dawno i zatarta pamięć, zbieram właśnie relacje.

[azor]

[quote name='Mortis' post='80487' date='29 styczeń 2011 - 20:46']Po rozmowie z kolegą, wydarzenie jest datowane na 2005 rok. Później jeszcze na tych samych polach skąd jak sądzę dobiegł błysk widać było szary obiekt lecący bardzo szybko może z 10 m nad ziemią, napewno nie więcej i szybciej niż odrzutowiec który podczas obserwacji prostego lotu nagle zniknął, wydawał dziwny dźwięk który trudno określić.. jakby przecinał się przez powietrze, to chyba najtrafniejsze określenie.







Wtedy też było dużo świadków.



Błysk powtarzał się kilka razy z tym samym skutkiem, mimalnie 2 razy, może 5 i więcej.... przepraszam, po prostu to było dawno i zatarta pamięć, zbieram właśnie relacje.[/quote]





Nie wspominałeś nic o żadnym obiekcie wcześniej ??? Ale jeśli o nim mowa obserwowany był później czyli kiedy ? Czy są jakieś relacje z jego wyglądu, charakterystyki lotu itp nie wiadomo czy obiekt można łączyć z błyskiem ale zdarzenie jest dość dziwne. Gdybyś zechciał napisz do mnie na arekmiazga@gamil.com wyślę Ci specjalną ankietę możesz też wykorzystać ją dla innych świadków zdarzenia.

[Mortis]

Hmm... obiekt... ja go pamiętam jako szarą plamę nisko nad ziemią...a było to już po błyskach, chyba rok nawet. popytam znajomych jak wrócę do Łomży, czyli w czwartek... a ankieta jaka niby i po co?

Z chęcią się właśnie dowiem co to było.

[azor]

W ankiecie są zawarte szczegółowe zapytania na temat obserwacji nie danych osobowych to mnie nie interesuje.