Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Raporty, zdjęcia i nagrania UFO ze świata.
Awatar użytkownika
Rysiek23
Homo Infranius Alfa
Posty: 3237
Rejestracja: sob cze 02, 2007 11:25 am
Kontakt:

Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: Rysiek23 »

Arkadiusz Miazga:



W 2010 roku otrzymałem bardzo interesującą obserwację jaka miała miejsce w Niemczech na autostradzie A 6 blisko granicy z Polską. Świadkiem tego zdarzenia była młoda Polka wracając z Polski. W e-mailu jaki do mnie napisała tak zrelacjonowała swoją obserwację.



Od paru lat mieszkam w Berlinie. Urodzona jestem na Mazurach a więc ładny kawał drogi robię gdy chce odwiedzić moje rodzinne strony. Pisze bo pewne zdarzenie nie daje mi spokoju. Jakieś 2 tygodnie temu jadąc do domu do Berlina droga A6 a dokładnie na autostradzie ze Szczecina do Berlina po niemieckiej stronie zauważyłam za balustrada latające światło które towarzyszyło mi przez jakiś czas. Pojawiało się i znikało. Było koło godziny 22 wszędzie ciemno i cały czas po prawej to owalne światło poruszające się bardzo szybko na przestrzeni może 2 metrów w tą i z powrotem. Zupełnie tak jakby chciało dotrzymać mi tempa. Szukałam racjonalnego wytłumaczenia na to a więc bardzo zwolniłam, wtedy przez jakieś 2 s było i znikło. Nikt mi nie wierzy ale ja wiem co widziałam. Nie ma tam żadnych zabudowań dyskotek czy coś w tym rodzaju. Światło było owalne i pojawiało się raz tuz za barierką raz trochę oddalone....Światła od samochodu tez wykluczyłam bo przecież nie unoszą się 5m nad ziemia i to w całkiem różnych kierunkach. Aż mnie dreszcze przechodzą na samą myśl. Nie wiem co to było raczej jestem osoba która nigdy nie rozmyślała o ufo czy zjawiskach anomalnych ale to co widziałam nie było normalne.





Poniżej rekonstrukcja obserwacji obiektu - na zdjęciu widnieje autostrada A 6



[ external image ]



Sprawą natychmiast się zainteresowałem a świadek wyraziła chęć współpracy przez co mogłem ustalić wiele istotnych szczegółów obserwacji. Do zdarzenia doszło 30 października 2010 roku na autostradzie A 6. Najważniejsze było na początku ustalenie odległości co jest bardzo ważne przy ewentualnej identyfikacji obiektu/zjawiska. Z ustaleń wynika, że świadek na początku obserwacji zaobserwowała obiekt w odległości około 50 metrów. Obiekt co jakiś czas przybliżał się w stronę samochodu będąc w odległościach od 10 do 15 metrów.



Wielkość obiektu nie była duża co prawda świadek miała pewne problemy w ustaleniu wielkości ponieważ proszę pamiętać że swoją uwagę musiała skupić na prowadzeniu samochodu. Ustalono ostatecznie, że obiekt, który posiadał kształt owalny barwy cytat: ‘’ jasny wpadał w fioletowy z domieszką białego’’ miał około 1 metra długości i około 1 metra wysokości i otoczony był poświatą. Najciekawsze było to, że obiekt był dość jasny a jednocześnie nie oświetlał terenu nad którym się unosił/przemieszczał a jego wysokość nad ziemią wynosiła około 5 metrów.





Obiekt towarzyszył świadkowi przed dłuższy czas niczym słynne "foo fihgters" w czasie II wojny światowej pilotom.



"Dotrzymywał mi towarzystwa jakieś 15-20 minut znikając co i raz ale w jaki sposób nie bardzo wiem bo koncentrowałam sie również na drodze. Znikał zazwyczaj wtedy kiedy troszkę zwalniałam i próbowałam się bliżej mu przyjrzeć. Gdy znowu zaczęłam koncentrować się na drodze wracał....to było bardzo dziwne. Aż sama do siebie mówiłam cwaniutki jesteś wiem to chore ale prawdziwe".





Niestety nie wiadomo w jakim momencie znikł lub odleciał obiekt ponieważ świadek tego nie zauważyła z uwagi na jazdę samochodem. W czasie obserwacji i najbliższej bliskości obiektu koło samochodu nie zanotowano wpływu na silnik, elektronikę, włączonego CD, oraz samego świadka, czy upływu czasu. Najdziwniejszy jest fakt prawie zerowego ruchu na drodze w czasie obserwacji.



"Jest to droga mniej uczęszczana niż inne ale akurat w tym dniu co mnie zdziwiło ruchu nie było w ogóle. Przez całą drogę minęły mnie może 2 auta".



Autostrada i tylko dwa samochody dość zastanawiające ? Świadek zatrzymała dopiero swój samochód po kilku km na parkingu na którym stali policjanci chciała im to opowiedzieć ale ostatecznie zrezygnowała z tego zamiaru.



W zasadzie to wszystko co udało mi się ustalić drogą korespondencyjną bliska odległość, czas obserwacji, kształt oraz kinematyka obiektu pozwala wykluczyć typowe zjawiska atmosferyczne lub znane obiekty latające dlatego obserwację tą zaliczyłem do kategorii NL/CE-1 prawdopodobne UFO.



Informacje o obserwacji w języku niemieckim postanowiłem przekazać Niemieckim badaczom/ufologom z grupy MUFON CES oraz wysyłając do info@ufo-forschung.de



Niestety do dziś dnia nie otrzymałem nawet krótkiej odpowiedzi ‘’dziękuję’’ w sprawie Bliskiego Spotkania CE-1. Dziwne jest również to, że badacze w Niemczech prowadzą katalog obserwacji UFO tam też trafiło to zdarzenie drogą elektroniczną http://www.ufo-datenbank.de/ jak widać bez rezultatu ?



Jak widać badaczy Niemieckich chyba nie interesują zdarzenia CE 1, które moim zdaniem są jednym z cenniejszych obserwacji realności zjawiska UFO, dlatego postanowiłem opisać je na moim blogu być może znajdą się inne osoby podobnych zdarzeń, które doświadczyły obserwacji UFO podczas jazdy samochodem.



Jak zawsze relację można składać pisząc na arekmiazga@gmail.com



Spotkania z Nieznanym
elmo3000
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt paź 19, 2010 8:37 pm
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: elmo3000 »

 [quote name='RysiekINFRA' post='81537' date='21 luty 2011 - 18:37']Autostrada i tylko dwa samochody dość zastanawiające ? [/quote]



Nic zastanawiajacego, dla ludzi którzy często jeżdżą przez niemcy, nie raz kilka h jechałem zupełnie sam na 3 pasmówkach i tylko czasem mijałem jakies auta, chociaż przyznam dziwne uczucie. Dzieje się tak najczęściej gdy tiry i inne duże auta maja zakaz jazdy do tego godziny od 2 do 4-5 często jest mały ruch osobówek.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: azor »

Mnie zaciekawiło to że w 2010 roku wystąpił wzrost obserwacji CE 1 - obserwacja z Niemczech jest interesująca ponieważ obiekt nie był duży jak na ''typowe UFO'' i wykonywał niezwykłe ruchy. Niestety jak wspomniałem poinformowanie badacze w Niemczech nie dało żadnego rezultatu szkoda bo nie wiadomo może inni kierowcy zauważyli ten sam obiekt w innym miejscu ?
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: Newsman »

Arku, a czy widziałeś, że na stronie KKK wziął się za ocenę tego raportu sam Cerber polskiej ufologii, który z jednej strony zwalcza SEKTY UFOLOGICZNE i PSEUDONAUKOWE MITY !!!! A z drugiej reklamuje na stojej stronie książki kosmicznej wizjonerki pani Zofi Przepiórki (cytaty z tego wiekopomnego ezoterycznego dzieła znajdziecie na stronie innego sceptycznego (sic!) bloga: CBZA)



Nie ma na świecie niż absurdalniejszego niż wybiórczy żenadierzy, którzy chcieliby porządzić innymi, a nie mogą...

Jak widze "leśniakoza" zaczyna zataczać coraz szersze kręgi...



[ external image ]



Czekam jeszcze na łamiący wszelki beton wpis typu: "UFO to bzdura. Jak rozmawiać ze swoim aniołem".
Ostatnio zmieniony pt lut 25, 2011 11:07 pm przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PASTOR
Infranin
Posty: 207
Rejestracja: wt lut 01, 2011 8:08 am
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: PASTOR »

Nic dodać nic ująć YAN :lol: :lol: :lol: a do tematu wracając, dobra relacja i ciekawy przypadek
[left][indent] [/indent][/left]
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: azor »

[quote name='Yan_Volskee' post='81692' date='26 luty 2011 - 00:37']Arku, a czy widziałeś, że na stronie KKK wziął się za ocenę tego raportu sam Cerber polskiej ufologii, który z jednej strony zwalcza SEKTY UFOLOGICZNE i PSEUDONAUKOWE MITY !!!! A z drugiej reklamuje na stojej stronie książki kosmicznej wizjonerki pani Zofi Przepiórki (cytaty z tego wiekopomnego ezoterycznego dzieła znajdziecie na stronie innego sceptycznego (sic!) bloga: CBZA)



Nie ma na świecie niż absurdalniejszego niż wybiórczy żenadierzy, którzy chcieliby porządzić innymi, a nie mogą...

Jak widze "leśniakoza" zaczyna zataczać coraz szersze kręgi...



[ external image ]



Czekam jeszcze na łamiący wszelki beton wpis typu: "UFO to bzdura. Jak rozmawiać ze swoim aniołem".[/quote]





Nie dziwi mnie to po ostatnim wystąpieniu Pana Fryckowskiego na blogu Roberta. Ten człowiek mnie nie interesuje ponieważ nigdy nie był zadnym badaczem - ufologiem i niczego pozytywnego nie uczynił dla polskiej ufologii jego absurdy są zwyczajnie śmieszne a to że ''raport''- to nie jest raport tylko opis zdarzenia widać Pan Fryckowski nie odróżnia raportu od opisu.



Pan Fryckowski sugeruje ze zdarzenie jest spreparowane ba ze ja to uczyniłem to poważny zarzut a jeśli sie mi coś zarzuca należy to udowodnić nie po pisowni no chyba że Pan Fryckowksi posiadł juz wiedzę grafologa - nie wiedziałem że Pan Fryckowski tak nisko upadnie i zacznie mnie posądzać ze fałszuję opisy tego jeszcze nigdy nikt mi nie zarzucił bo i po co miałbym to robić ? Druga sprawa jak mozna mówić o fałszerstwie skoro Pan FM nie rozmawiał ze świadkiem rozumiem ze jest jasnowidzem i wszystko ocenia na własne widzi mi sie i z fotela !!! Brak słów bo ręce opadają.



Jego kąśliwe słowa ktore chcą mnie ośmieszyć tak na prawdę ośmieszają jego bo tak nie zachowuje sie były trep który reprezentuje jakieś wartości z WP widać z WP nie wyniósł nic poza butą i arogancją wobec innych. Tutaj na forum uważał się za proroka ufologii pouczał nakazywał do czasu, wszyscy w końcu poznali prawdziwe oblicze Pana Fryckowskiego. I kto to jest szkodnikiem ufologii jak pisałem wcześniej to dezinformator który na dodatek nie posiada podstawowej wiedzy o ufologii.



Pan Fryckowski żyje podejrzeniami wobec wszystkich i wszystkiego szkoda tylko ze Robert został wchłonięty w macki tego Pana i obydwoje wyjaśniają wszystko w oku mgnienia. Tak ja wiem że FM próbuje naśladować Roberta ale Robert ma wiedze choć nie zawsze słuszą a Pan FM o ufologii wie tyle co ja o jego poligonach.



Załosne jest tylko to że Pan Fryckowski powołuje sie ciągle na KKK Lucjan Znicz w grobie sie przewraca. Ale w swojej książce mam dla niego ciekawy ''prezent'' o czym pisał Znicz Sawicki a o czym zapomina Pan FM.
Ostatnio zmieniony sob lut 26, 2011 11:35 am przez azor, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: Newsman »

Niestety Arku, mając nadzieję na coś w rodzaju dobre intencje, również się zawiodłem. I to srodze. Dobrze jest tylko wtedy (w przypadku omawianego pana) jeśli może on wszystkim sterować. To ogromne parcie de facto na szkło sprawia, że cała sytuacja związana z ubolewaniem nad stanem "ufologii" stała się mocno karykaturalna. Właścicie większość czasu wielu osobom zajmuje ubolewanie, więc... niech sobie ubolewają. Tyle mają z życia.

Oskarżanie cię o "spreparowanie" raportu uważam za szczyt absurdu. Jeśli istnieją na to dowody, pan F. powinien je przedstawić. Jeśli to "wie", to albo ma zdolności jasnowidcze, albo po prostu sam go do ciebie wysłał w celu nakręcenia sprawy. Niestety "naprawiacze" i "cenzorzy" polskiej ufologii stali się tak śmieszni, że już sami nie wiedzą o co im chodzi. Proponuje się uszczypnąć, bo absurdem jest kiedy malowany sceptyk i ufolog-nieufolog z jednej strony oskarża kogoś o kłamstwo, a z drugiej strony lansuje u siebie najdziksze ezoteryczne teorie. A może czas wreszcie... się określić. Jeśli się udaje autorytet, trzeba to robić solidnie. Ale Mariuszowi to po prostu nie wychodzi i nie ukrywajmy, że z jednej strony chcąc wprowadzać pokój i ład do polskiej ufologii, sam jest rozsadnikiem wielu nowych konfliktów i podziałów.
Ostatnio zmieniony sob lut 26, 2011 12:52 pm przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: azor »

Wiesz nie wiem co skłoniło tego Pana do stwierdzenia że ja to wymyśliłem gdybym chciał ale nie zamierzam się w to bawić oskarżyłbym Pana Fryckowskiego o publiczne pomówienie/oskarżenie a mam silne dowody e-maile od tego świadka jest IP wszystko wiesz nawet napiszę do tej Pani i pokażę jej jak zakompleksiony Pan Fryckowski przypisuje jej opis mojej osobie. Żałosne ! Piotrze ja rozumiem krytykę ale opartą na uczciwości której zabrakło Panu MF nie od dziś. W tym przypadku ten Pan uległ sam sobie całkowitej destrukcji w tej branży jako zwykły kłamca w mojej ocenie, bo jeszcze jakiś czas temu pisał o mnie coś innego ale widać że jego osobowość jest podatna jak chorągiewka na wietrze.



Ja krytyki sie nie boję jak uważa tamten Pan- na siłę nikogo nie przekonuję i nikt nie musi się zgadzać ze mną. Niestety jak widać w polskiej ufologii mamy osoby kompletnie nie kompetentne które dużo mówią ale nic nie robią poza chorobliwym krytykowaniem i ośmieszaniem innych osób. Mam dość tych podłości które m.in serwuje Pan FM, ale gdy ktoś przypisuje mi tak nieprawdziwe oskarżenie nie mogę stać biernie.
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: Newsman »

Arku, Cerber znów podgryza na stronach Klubu Kiszonej Kapusty... Choć gardzi ufologiczną gawiedzią, prawie cały czas siedzi na naszym forum (admin cie widzi Mariusz :P ). To, że o nim wspominamy musi go strasznie rajcować. Z drugiej strony dziwie mu się, że w swoich publikacjach poświęca on 98% czasu gderaniu i nigdy nie napisze czegoś konkretnego, ucząc jako zadeklarowany nieufolog ufologów jak być prawdziwymi ufologami.
Ostatnio zmieniony sob mar 05, 2011 9:05 am przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
azor
Homo Infranius Alfa
Posty: 2463
Rejestracja: wt cze 19, 2007 9:45 pm
Kontakt:

Re: Współczesny "Foo fighter" nad autostradą A6

Post autor: azor »

[quote name='Yan_Volskee' post='81972' date='05 marzec 2011 - 11:04']Arku, Cerber znów podgryza na stronach Klubu Kiszonej Kapusty... Choć gardzi ufologiczną gawiedzią, prawie cały czas siedzi na naszym forum (admin cie widzi Mariusz :P ). To, że o nim wspominamy musi go strasznie rajcować. Z drugiej strony dziwie mu się, że w swoich publikacjach poświęca on 98% czasu gderaniu i nigdy nie napisze czegoś konkretnego, ucząc jako zadeklarowany nieufolog ufologów jak być prawdziwymi ufologami.[/quote]





Piotrze Cerber i największy pseudosceptyk polskiej ufologii upadł do rangi miernoty i niech nie powołuje się na KKK bo tylko przynosi wstyd temu niegdyś zacnemu klubowi o którym chyba tak na prawdę nie ma zielonego pojęcia. Piotrze Pan Fryckowski trzeba sobie to jasno powiedzieć a zapewne to teraz czyta spowodował więcej szkody niż pożytku w ufologii. Dlatego to co on tam wypisuje i będzie kompletnie mnie nie interesuje ponieważ dla mnie ta osoba nigdy nie liczyła i nie liczy się w tej słabej ale jednak polskiej ufologii. Szanuję ludzi ale buta, kłamstwo i arogancja przekreśla takie u mnie osoby.



Ten Pan krytykuje wszystkich i każdego ale co tak naprawdę zrobił dla ufologii ? NIC ! Ja wiem że próbuje usilnie naśladować Pana Leśniakiewicza owszem ''wzajemna adoracja'' im wychodzi ale nic poza tym. Dlatego powiedziałem koniec Piotrze dość.



Wiecie że w W-wie jest UFO Forum ? Janusz organizuje będziecie prezentować tam INFRA ? Chętnie bym przyjechał ale nic nie obiecuję wiecie dlaczego ;) Widzicie Nasze grono '' ufogrzybiarzy'' drwi cały czas z Janusza a tak na prawdę Janusz organizuje zjazdy, UFO Forum, prelekcje i ja sie nie zgadzam ze wszystkim co lansuje ale uważam że wniósł wiele do popularyzacji polskiej ufologii - coś robi działa a nie krytykuje z fotela.



Przemyślcie Waszym udziale w UFO Forum macie się czym pochwalić sporo obserwacji w katalogu jak coś będzie trzeba i ja pomogę ;)
Ostatnio zmieniony sob mar 05, 2011 10:14 am przez azor, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RELACJE ZE ŚWIATA”