Czy to da sie jakoś wytłumaczyć???

[Claudia897]

Witajcie. Na tym forum jestem pierwszy raz i trafiłam tu przez przypadek. Mam nadzieje, że mnie nie wyśmiejecie. Od pewnego czasu mam uczucie jak bym zyła w innym świecie jakby coś w moim życiu się zmieniło. Kiedyś będąc jeszcze małą dziewczynka zdarzały mi się dziwne sytuacje, ale nie przywiązywałam do nich zbytnio wagi. Mam wrażenie, że potrafie czytać ludziom w myślach i odczytać ich nastrój. Słyszę czasem rzeczy, których normalny człowiek nie słyszy. Często zdarza się też, że chodzą za mna zwierzęta najczęściej są to psy. Ostatnio będąc w lesie miała wrażenie, że coś ze mną jest i nie było to uczucie, że mogłoby to być zwierze tylko coś podobnego do mnie takiego jak ja. Często też zdarza mi sie tzw. uczucie Deja Vu. Ostatnio wpadłam jak by w trans przed oczami widzialam siebie wychodząca z mojego pokoju i idącą gdzieś gdy tylko zamknełam za sobą drzwi wróciłam do rzeczywistości. Takie sytuacje zdarzają mi sie coraz częściej nie wiem dlaczego. ;(





Pamiętam jak babcia opowiadała mi swoje dziwne historie, które przytrafiły się jej kilkanaście lat temu. Opowiadała wtedy, że zawsze jadąc do pracy rowerem o 4.30 widziała postać mężczyzny ubranego w długi czarny płaszcz i kapeluszem na głowie w którym ukrywał swoją twarz. Mężczyzna szybko znikał zanim babcia zdąrzyła znów obrócić się w jego stronę nikogo już nie było, a nie miał dokąd uciec bo były to pola. Często też mówiła o pewnej czarownicy z ich wsi (a bynajmniej tak ją nazywali). Dała kiedyś mojemu dziadkowi jabłko i nie kazała mu sie z nikim dzielić, ale on jej nie posłucham i dał kawałek babci. W nocy przyszła do ich domu i zaczęła go dusić, nie mieli pojęcia co sie dzieje.



Pamiętam też jak wszyscy zawsze mówili mi, ze mam oczy jak nieziemska istota. Gdy tylko przyszłam na świat były błekitne jak woda, a z czasem zaczęły przybierać kolor oceanu tak, że wyglądają teraz jak by były przeźroczyste. Moja skóra zbladła i komponuje się teraz z moimi oczami. To trochę krępujące bo, gdy tylko wyjde z domu każdy sie na mnie patrzy.

Wierze w wampiry, elfy, wilkołaki i inne stworzenia o których istnieniu większość ludzi chciałaby nie wiedzieć.





Na prawde bardzo bym chciała wiedzieć co się ze mną dzieje. O dziwo nie przeraża mnie to co dzieje sie w moim życiu jestem na to lub na coś przygotowana i w głębi siebie to czuje.

Czy budzi sie we mnie jakaś moc? Wierzę w takie rzeczy i wierzę w to co sie teraz dzieje, więc błagam tych którzy wiedzą coś o sprawach wyższej wagi o pomoc



Byc może napisałam wszystko chaotycznie, ale chciałam wnieść w ten wątek jak najwięcej szczegółów, aby o żadnym nie zapomnieć. Nie chce, zeby ktoś pomyślał, że piszę to jakaś osoba chora na umyśle, która szuka sensacji. Wręcz przeciwnie, nigdy by mnie tu nie było, gdyby nie chęć poznania moich wewnętrznych jak i zewnętrznych zmian.

[Jack. Bauer]

a nie było tam czasem ciemno ? Nawet gdyby nie było to 1 kwietnia opublikowane, to i tak kiepskich lotów.

[kamkot]

Wiekszość rzeczy da sie racjonalnie wytłumaczyć. Zwierzeta silnie wyczuwqaja zapachy, więc może chodza za tobą dlatego, tzw deja vu przydarza sie wielu ludziom i nie jest to nic nadzwyczajnego. Niebieskie oczy majakis tam procent populacji i sie temu nie dziwią, co wiecej odpowiada za to genetyka. Zamiłowanie do elfów, wampirów, pewnie postać Orlando jako elfa i tego drugiego ze zmierzchu. Gdy uprawiam jogging w lesie wieczorem zazwyczaj mam wrażenie że ktos mnie obserwuje, jest to zapewne tylko wrażenie wywołane tym że jesteś sam, sama na duzej przestrzeni.

Pozdrawiam

[niedzwiec]

Na mnie się zawsze niemowlęta i małe dzieci gapią. Nie ze strachem, czy śmiechem. Po prostu się gapią, jak sroka w gnat, a za chwilę im przechodzi. Niektóre baaardzo długo.

[Munio]

Claris, jak to jest z tymi myślami innych ludzi??? Jak to masz wrażenie że w nich czytasz??? To akurat można chyba sprawdzić. Zbierz kilka zaufanych osób, takich żeby sie z Ciebie nie śmiały jak powiesz im o swoich przypuszczeniach i poproś je żeby skoncentrowały swoje myśli na jakimś przedmiocie. Sama skoncentruj sie na ich myślach i już. Jak odczytasz prawidłowo... to przynajmniej będziesz pewna.

Co do koloru oczu to bym sie nie dziwił. Ja mam inny kolor oczu ranem inny w południe, inny w weekend i inny w tygodniu. Deja vu też chyba nie jest niczym dziwnym. Każdy je miewa.



Nie potrafie Ci niestety pomóc bo brak mi wiedzy na ten temat:(

Ale skoro Cie to nie przeraża to chyba nie ma problemu.

A jak już obudzi sie w Tobie ta moc... to napisz,

To ciekawe

[arek]

Ciężko jest odczytac pojedyńcza myśl ,dlatego że mnóstwo ich przelatuje przez głowę każdego człowieka w każdej sekundzie ,do tego mało kto przyznaje sie do swoich mysli ,a już najgorzej jest ze znajomymi jeśli chcesz mieć przyjaciół bądź tolerancyjna. Nie mów o tym że czytasz w ich myślach .

Latwiej odczytać mysl przewodnią wielowątkowej idei .A stosunkowo najłatwiej czyta sie w głowach ludzi pijanych .Wolniej myślą i powtarzają sie.

Co do wiary w elfy ,wilkołaki i inne stwory światła i ciemności ,to tak jak ktoś napisał wyżej większośc z nich to wspomnienia hollywoodskich produkcji.One sa często rozwinięciem ludowych przekazów a te opisem faktycznych zdarzeń których ludzie z braku dostatecznej wiedzy opisywali jako właśnie elfy itp. a dotyczyły spotkań z humanoidami Czasem mogły to być ostatnie gigantopiteki ,czasem neadertalczycy ,czasem innoplanetanie .Ale w wiekszości to radosna twórczość filmowców ,Drakula z filmów nie miał nic wspólnego poza imieniem w ksiąciem Władem Drakulą .Wład walczył z Turkami o status quo swego księstwa ,kachał zabijać ,męczyć ludzi ale nie wpijał sie w ich gardła kłami .

Jeśli sprawdzisz w Biblii Jak wyglądają herubini ,anioły strzeżące raju ,to raczej atak serca niż przekaz miłości i opiekuńczości.

Jesteś zapewne piękna młodą damą ,o nietuzinkowej urodzie ale nie udziwniaj swej osobowości.