Paranormalne.eu

Maryja ukazała się w Abidżanie



... i ją nagrano. Tak przynajmniej uważają niektórzy widzowie zamieszczonego w Internecie filmu. Do wydarzeń miało dojść 20 kwietnia 2011 r. w dzielnicy Youpougon w Abidżanie - stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej. Według skąpych relacji, tłum miał ujrzeć na niebie postać Maryi, a niektórym ludziom udało się to zarejestrować dzięki kamerom z telefonów komórkowych.



[ external image ]



Informacje na ten temat są na razie dość skąpę. Wierni przybywają jednak do dzielnicy, gdzie doszło do rzekomego cudu. Władze ostrzegają jednak, aby nie wypatrywać jego powtórki i nie patrzeć się w Słońce, bo może mieć to destrukcyjny wpływ na oczy.



Postać pojawiła się na tle świecącego słońca, nad drzewami, przypominając unoszącą się nad ziemią kobietę (na filmie postać widoczna jest od ok. 1:30 min.). Roztentuzjazmowany tłum z pewnością coś obserwuje, jednak nikt nie wie do końca, co. Film przedostał się do Internetu dzięki użytkownikowi "Afrika-United TV" (nie jest to serwis informacyjny) i nie wiadomo skąd właściwie pochodzi. Co ciekawe, objawienia zdarzają się często w krajach mających spore problemy polityczne i społeczne. WKS je ma...



<iframe width="480" height="390" src="http://www.youtube.com/embed/F-SVUys49dk" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>



Czy to zatem złudzenie optyczne, masowa histeria a może niewybredna mistyfikacja?



Źródła: Tu, tu, tu i tu.

No spoko, coś dziwnego się działo, jednak czemu od razu podpinać pod to etykietę objawienia maryjnego? To mogło być wszystko, począwszy od komet, haarp, gazów chomików, znaczy bagiennych, statków kosmicznych, tajnej broni, UFO itp, itd. Afryka kraj bogobojnych, więc jakiś czarny pan (żeby nie napisać murzyn, ale czarny pan też nie najlepiej brzmi )powiedział, że to maryja się objawia i gitara, sprawa załatwiona.



Aha, jeśli nie widzicie tej "maryi" na filmie to ustawcie na 1:30 i zacznijcie oglądać patrząc na monitor z boku.

Takie krzyki podczas kręcenia filmu świadcza, że ludzie cos bardzo wyraźnie widzieli. Zbiorowa histerie mozna wykluczyć, gdyż kamera na na histerię nie reaguje - zarejestrowała obraz. Obraz wygląda jak hologram.Ciekawe czy z przyszłości czy z przeszlości? Sądząc po stroju to z przeszlości, bo jesli z teraźniejszości to zwykła mistyfikacja w celu sprawdzenia jak zareagują ciemne ludziska. Swoją drogą ciekawe co jeszcze w niedługim czasie zobaczymy na niebie - stawiam na dwa słońca.

Pantanal- to jest jakieś zjawisko. Ja mało co widzę na tym filmie, ale na tym zdjęciu widzę dwie postaci- to jakaś pani w sukni i chłopczyk. Rzeczywiście wyglądające na postaci nie z tego wieku, sądząc po ubiorze. Natomiast co do światła, przypomina mi ono, to co widziałam na rynku pewnej miejscowości..Ostre światło, jak słoneczne i obraz w obwódce ogni, a tam już nie było postaci a budynki, kościół, wzgórze, drzewa..Ludzie z przeszłości czy z przyszłości to dla Ciebie bzdury?? Dla mnie absolutnie nie, tak samo jak przejścia, czy zetknięcia z innymi wymiarami czasu i rzeczywistości i byc może jest to jedno z zaobserwowanych i nagranych tych zjawisk.

Pnatanalu,

p. Lesniakiewicza to ja nie czytam (nie wiem jak Danut). Nie tak dawno był gościem na czacie Infry i faktycznie przeczytałąm jedno z jego zdań "ufo, kosmici to podróżnicy z przyszłości". Kurcze..., a może to on nas czyta? Chętnie bym poznała jego opinie n.t. rzekomego objawienia w Abidżanie

Kasiu ja też nie znam gościa, jego książek nie czytam. Jakiś czas temu były tu jakies wzmianki na temat pana Leśniakiewicza, brzmiały nawet ciekawie i zdaje się wypowiedziałam się, wtedy-" a to może przeczytam", ale sama wiesz jak u mnie ostatnio z zobowiązaniami, szczególnie do czytania ...

Wg mnie to rodzaj zjawiska optycznego związanego ze słońcem.

Wygląda autentycznie. Nie widać, żeby ktokolwiek majstrował przy nagraniu. "Zjawisko"- wg mnie kształt postaci jest dosyć ewidentny, pewnie nieco więcej można by dostrzec przy specjalistycznej analizie zdjęcia, pomajstrować z kontrastami itp. Ciekawe, co było dalej, czy objawienie się powtórzyło. Warto by wypytać miejscowych czy zostały przekazane jakieś orędzia.