Paranormalne.eu

Wiara w niebo, albo życie po życiu to zdaniem Stephena Hawkinga jedynie bajka dla ludzi, którzy boją się śmierci. Zdany astrofizyk i kosmolog udzielił ostatnio wywiadu dziennikowi "The Guardian" ? czytamy na stronie CNN.



Hawking stwierdza, że jego zdaniem ludzki mózg jest jak najzwyklejszy komputer. Oznacza to, że przestanie pracować jeśli jakiś jego podzespół zawiedzie. ? Nie istnieje niebo, albo życie po życiu dla zepsutych komputerów, to jest tylko bajka dla ludzi, którzy boją się ciemności ? mówi Hawking.



Wybitny astrofizyk cierpi na stwardnienie zanikowe boczne ? nieuleczalną i wyniszczającą chorobę, która ogranicza jego mobilność i możliwość mowy. Chorobę zdiagnozowano u niego w wieku 21 lat. Lekarze nie wróżyli mu długiego życia.



Hawking w rozmowie z "The Guardian" podkreśla, że Wszechświat podlega nauce. Ale jego zdaniem nie wystarczy abstrakcyjnie rozwiązywać równania. Trzeba korzystać także z darwinowskiej teorii doboru naturalnego.



Zdaniem astrofizyka powstaje wiele rodzajów wszechświata z niczego. A to, w którym z nich znajdziemy się my, jest dziełem przypadku. Powinniśmy za to szukać największej wartości naszych działań.



Pytany o śmierć Hawking odpowiada, że nie boi się jej bo żył z perspektywą bliskiej śmierci przez ostatnie 49 lat. Jednak nie śpieszy mu się do niej. Mówi, że jest jeszcze bardzo dużo rzeczy, które chce zrobić przed śmiercią ? czytamy w CNN.



Hawking mówi, że nauka jest piękna, ponieważ potrafi w prosty sposób wyjaśnić skomplikowane zjawiska takie jak podwójna helisa czy podstawy równań fizycznych ? czytamy na guardian.co.uk.



Za: Onet.pl

Hawking już dawno wkroczył na ścieżkę filozoficzno teologiczną i chyba trochę jak Lem który naprawdę chciał być twórczym filozofem zapominając ze jest wspaniałym pisarzem ocierającym się o nią.

Tak też wole Hawkinga jako fizyka.

Zabawię się troche w takiego chłopskiego filozofa Są dla mnie trzy pojęcia przy których zarówno materialiści i metafizycy mają miękkie kolana : pojęcie nieskończoności , wieczności a w przypadku psychiki człowieka pojęcie terażniejszości czyli w czym człowiek przebywa... przyszłości ...przeszłości ...gdzie ta świadomość ....czy jest świadomość terażniejszości..co to jest .

I tu zarówno jedni i drudzy maja problem

Hawking zaczyna skakać z kwiatka na kwiatek jak niektórzy nasi ''badacze'' to co opiniuje jest bynajmniej mało poważne z punktu naukowego ponieważ nie od dziś wiadomo że wielu naukowców dopuszcza istnienie życia po śmierci już nie wspominam o świetnych przypadkach o jakich pisał w książkach ojciec F. Brune. Tutaj chyba Hawking wyraził swoje przypuszczenie będąc kompletnie nie zorientowany i faktycznie traktuje to dość materialistycznie. Za nie długo znów ogłosi kolejne absurdy bo chyba tak należy to postrzegać.

A ja wymyśliłam na innym forum taki temat "Zycie po życiu czy trwanie w nieskończoności" Dla mnie logicznym jest, że jeśli możliwe są kontakty w każdą ze stron, jeśli tam żyje się jednocześnie, to mamy do czynienia z powielającą się energią samoświadomości, a nie z przechodzeniem z jednego z jej stanów w drugi.

Panie Hawking, nie masz pan racji i tyle.



Oto dowód:



http://www.youtube.com/watch?v=qn1LlgySj3E



Wyjaśnieniem naukowym jest powodowana przez duchowy umysł

modulacja (koherencja) na poziomie kwantowym.

W tym przypadku zostały na poziomie stanów kwantowych

zmodulowane tworzące tło nagrania

- artefakty kompresji formatu AMR

(stosowanego w dyktafonach wbudowanych w telefony komórkowe)

- w taki sposób, by utworzyły głosy.

Przypadkowość artefaktów kompresji jest powodowana przez kwantowe zjawisko tunelowania elektronów, które odpowiada za szum w urządzeniach elektroniczny, w tym przypadku szum własny procesora kompresji i wzmacniacza.



Podobnie działa.... mózg.



Mózg jest kwantowym interakcyjnym odbiornikiem duchowego umysłu.

Duchowy umysł moduluje w ten sam sposób stany kwantowe

w mikrotubulach mózgu ożywiając ciało, materię.

W strukturach nano - mikrotubulach efekty te są czyste i stabilne.

Nasze mózgi są transkomunikatorami.

czy Hawking potrafi wyjasnic zjawisko lewitacji ? może powiedziec że on tego nie widział wiec tego nie ma ,poza tym jest sprzeczna z nauka. ok

czy Hawking potrafi wyjasnic przypadek Wolskiego ? moze powiedziec ,że go nie zna wiec go nie badał i go nie ma ,poza tym jest sprzeczny z nauka. ok

czy Hawking widział plywaka żółtobrzeżka ? moze powiedziec ,że on go nie widział i choc nauka stwierdza (ktoś to stwierdził inny potwierdził)że istnieje ,to czy tak jest w istocie ?

Hawkingowi wszystko "zwisa" więc może takie "teorie" prezentować. Oczywiste jest, że dla człowieka, który chce żyć choć by był ateistą, jest gdzieś pewien sens życia i cel w nim. Nawet nie wierząc w boga w coś się wierzy. Zawsze tak jest, bez tego dalsza egzystencja nie ma sensu.