Strona 1 z 3
Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: wt lip 26, 2011 7:39 am
autor: arek
tak się zastanawiam jak nawiazac kontakt z kosmitami .Powiedzmy że widzimy statek powietrzny obcych ,i co dalej .Mamy laterkę ,aparat ,komórkę .(papier toaletowy też) .i co dalej .
Błysnęlismy swiatłem - odpowiedzieli błyskiem
co proponujecie dalej robic
lub stoimy pośród kręgu zbożowego ,jakiego wysłac sms, by pokazac obcym jak kontaktowac sie przy pomocy tego sygnalu .
Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: wt lip 26, 2011 11:13 am
autor: Aylinn
Pokazać im rolkę papieru, przy odrobinie szczęścia na swojej planecie też mają komunę i muszą po srajtaśmę stać w kolejkach, więc ucieszą się, że u nas idzie to dostać bez problemu i wylądują pogadać, co, jak i za ile.
(Wow, słownik w mojej przeglądarce ma słowo "srajtaśma")
Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: wt lip 26, 2011 11:30 am
autor: ADAX
Prawdopodobnie zapuściłbym nura w krzaki, lub wysłał do nich sygnał S.O.S (ciekawe czy znają ?) i nura w krzaki. Wylądowali by, wyszli ze statku, ja w tym czasie zakradłbym się do wnętrza ...

he he.
Poważnie (pierwszy wariant całkiem poważny !) to nie wiem czy ktokolwiek miałby "jaja" by sie przywitać z obcymi. Ja gdyby mi nie odjęło mowy i nóg (waciane nogi) to prawdopodobnie poświeciłbym im latarką w miejsce, w które maja lądować. Gdyby wyszli z konserwy, to zacząłbym rozmawiać, lub próbował się przedstawić na zasadzie: "ja Kali a wy ?", narysowałbym swoje imię na na ziemi, itp. Zresztą jak na kogoś tak zaawansowanego, powinni rozpocząć rozmowę. Prawdopodobnie po rozmowie zabrali by mnie na statek. Po 2 dniach odnalazłbym się w tym samym miejscu nagi, i jedynie czym mógłbym się przyodziać to papier toaletowy, a z telefonu zadzwoniłbym do rodziny, że się nie zgubiłem idąc na spacer. Przy okazji zobaczyłbym, że na ziemi leży aparat, o którym zapomniałem z podekscytowania i strachu. Po tygodniu wywołałbym, lub przegrał na kompa zdjęcia. Okazało by się, że kosmici zrobili sobie fotki...
Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: wt lip 26, 2011 7:41 pm
autor: hilogic
[quote name='arek' post='87449' date='26 lipiec 2011 - 11:39']tak się zastanawiam jak nawiazac kontakt z kosmitami .[/quote]
Trzeba im nasypać na polu ziarna by spokojnie mogli sobie podziobać
Może jak zaczniemy ich dokarmiać przestaną wygniatać kręgi

Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: wt lip 26, 2011 9:22 pm
autor: spacemaster92
A ja sądzę, że najlepszy sposób to byłoby pokazać im bimber

Co jak co ale ten trunek najbardziej łączy narody może i będzie łączył inne rasy. Pewnie sami niby kręgi robią ale to co skoszą to do destylatorka. Tylko pewnie po tym znowu by drugie Roswell by było

Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: śr lip 27, 2011 10:21 am
autor: Sandra
Skoro odpowiedzieli błyskiem, tzn znają alfabet morsa, no to gadka za pomocą morsa, ze wskazówką, że mogą spokojnie wylądować, bo my przyjaźnie nastawieni nie tak jak oni.
Potem puszczam im muze z fona i mam ubaw, bo ni w ząb nie wiedzą o co mi chodzi.
Wręczam im srajtaśmę i pokazuję żeby wracali skąd przylecieli i szukali innych naiwnych w kosmosie, aparatem robię zdjęcie ich głupich min.

Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: śr lip 27, 2011 4:12 pm
autor: arek
w sumie niekoniecznie bimber musi na nich działac tak jak na nas ,może oni wolą zsiadłe mleko.
jeden blysk odpowiedzieli jednym
dwa - odpowiedzieli dwoma
kierujesz światło na ziemię oni też
co dalej ?
Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: sob lip 30, 2011 8:38 am
autor: arek
raczej z kupą nie pogadamy ale nawet jeśli będą jak ich ludzie teraz opisali np. Wolski to co ?
Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: pt sie 05, 2011 7:05 am
autor: arek
czy to może byc rozmowa ?
tu link do krótkiego filmu
Re: Jak zacząc rozmowę z kosmitami?
: pt sie 05, 2011 8:59 am
autor: matino3
Nie wykonywać gwałtownych ruchów, nie mrugać za często, starać się mówić powoli cokolwiek i ewentualnie myśleć o tym co się mówi, może odbiorą mowę niewerbalną?:D Jak nie zadziała to wiać ile sił w nogach.