Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Pozostałe tematy dotyczące parapsychologii
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Katarzyna_1 »

Pytanie Twoje Pantanalu jest bardzo słuszne, ale chyba dobrze jednak wiesz, że aż takie zbiegi okoliczności nie bardzo są możliwe. Zresztą chyba dlatego czytasz i analizujesz co dzieje się na takich portalach jak ten. Pozdrawiam bardzo serdecznie.



Tak. Jak zwykle Danut ma rację, bo wszystko się sprowadza do tych "geometrycznych" fraktali. Ale to napisałam na "czuja" bez żadnego oparcia naukowego. zresztą nie czytam rozpraw naukowych bo zwykle są błędne. ]:->
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: danut »

Kasiu ale jest cos ala geometryczne fraktale.. :) Zobaczcie co tu dodam.. te dwie kobiety wspomniane wyżej przeze mnie- maja tak samo na imię, wybrały sobie podobnych męzów i podobne znajome( bo przeciez siostry naturalnie posiadaja pewne podobieństwa), już nie wspomne ze wpada do jej domu i mówi prawie to samo.. :)Tylko niepokojace jest to, ze gdyby ktos znał te wzory to miałby niezłą możliwośc mieszania w rzeczywistościach..
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: danut »

A fraktale to nie moja kocepcja- tak się podłaczyłam pod wypowiedź Kasi.. :) Myslę, ze to co się tworzy, szykuje dla nas nie jest dziełem przypadku "na chybił trafił" układa się tak jakby według wzoru- bo jak jest to- to musi byc następna cegiełka i akurat taka , a nie inna, itd. pociagamy za sznurek jak za ciąg dalszych wydarzeń, czasami nie wiedząc kiedy.. i tak sie tworzy.. Gdyby ktos wiedział co kiedy się zaczyna mógłby przeciez nam to podłączyc, wymusic na nas jakieś małe działanie w tym kierunku i wtedy przekształcic nam wzór, dopisac do niego, tym samym coś..
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Katarzyna_1 »

Są ludzie, którzy znają te wzory. Niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, że je znają i właśnie dlatego mają wiele życiowych problemów. Ale.., są też tacy, którzy się tym posługują od tysiącleci. Oj, chyba też to pisze w jakimś transie? :(

A te mapy, to można zalać zwykłym atramentem. Tu właśnie chodzi o prawdziwe słowo, a nie o jakieś nawiedzone złem channelingi.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Andrzej 58 »

Dla mnie bomba Kasiu.Rzeczywiście ludzie.Znają te schematy i to od tysiącleci.(widzę ,że nasi transują Cię w dobrym kierunku :) )

Danusiu,właśnie trzeba zmienić to pociąganie za sznurki.Ten model do niczego dobrego nie prowadzi.A co jeśli ktoś wie co się dzieje i chce dopisać do dlugiej historii jednostek i ludzkości inne zakończenie niż przewiduje schemat(fraktal ,plan).
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: danut »

Nie zmienić, ale zdemaskować tych, którzy to robią, jedyny sposób, aby zaprzestali jest dowiedzieć się o tym, jest rozpoznanie i wiedza o tym "jak", która prowadzi do tego "kto".. :) Tak, aby przestano mieszać w schematach, a toczyły się one według prawidłowego planu..
Ostatnio zmieniony czw lip 28, 2011 7:17 pm przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Andrzej 58 »

Rzeczywiście Pantanalu myśl jest w stanie zmienić rzeczywistość.Rzeczywistość w dużej mierze jest wynikiem działań ,które są pochodną wcześniejszych przemyśleń i warunków środowiska realizacji tych pomysłów.Wiecie ,dostałem maila ,w którym pewna osoba opisała pewien przekaz.Nie dawało mi to spokoju.Jak rozumieć taką informację "ja mam iść razem z Hitlerowcami?".Ze zbrodniarzami?.A może podobnie do potwora Breivika, to wynik działania na grupę lub jednostkę z zewnątrz.Realizacja z góry zaplanowanego scenariusza.Takie przypadki jak książki o podobnych wątkach ,mogą być nieprzypadkowe.To coś na zasadzie przeciwdziałania skutkom manipulacji.Dziś nikt nie powie o Breiviku czy ławie oskarżonych w Norymberdze inaczej jak potwory.Wszystkich ich łączy głęboka wiara w to ,że czemuś służyli.Patrząc z innej perspektywy na to zagadnienie można nawet dojść do wniosku,że oni też byli ofiarami manipulacji.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Katarzyna_1 »

Andrzej, tego powtarzania nie da się obalić. Musi być. Można jednak spowodować pewne asymetrie. Dokładnie tak jak nie do końca jest symetryczna nasza twarz. Nie jesteśmy doskonali, bo i po co? Jednak potworami nie jesteśmy. Jednak walczmy o swoje prawdziwe lustrzane odbicie. Ah, już nie chcę tu wątków religijnych poruszać, sorry... dla Was- historycznych wątków , chodzi mi o nauki Jezusa Chrystusa.

Pantanal nie opieraj się na "poważnych naukowcach" bo takich nie ma. Jedyny poważny j.w.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Andrzej 58 »

"Nie da się obalić ""Spowodować pewne asymetrie"Nie jesteśmy doskonali"Prawdziwe lustrzane odbicie"Nie chcę poruszać wątków religijnych"Nauki Jezusa Chrystusa"

Kasiu co wydarzyło się podczas Twojego urlopu.Coś mi mówi ,że te stwierdzenia nie są przypadkowe.Powiem enignatycznie-Co na to powiecie Panowie?(już oni wiedzą do kogo się zwracam).Jest jeszcze jedna osoba ,która wie o co chodzi.Tym razem dzieje się to tu i teraz.
Awatar użytkownika
Katarzyna_1
Homo Infranius Alfa
Posty: 1969
Rejestracja: sob lut 06, 2010 4:22 pm
Kontakt:

Re: Masakra na Utoya opisana w książce sprzed 22 lat

Post autor: Katarzyna_1 »

Andrzej58,

Nic się nie wydarzyło, zupełnie nic. Zupa pomidorowa jak zwykle. Dobra bo sama ugotowałam.
"Balbus melius balbi verba cognoscit"
ODPOWIEDZ

Wróć do „DYSKUSJA OGÓLNA”