Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Wiadomości z kraju i ze świata
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: niedzwiec »

Witam. Ostatnio, z coraz większymi emocjami obserwuję, co się dzieje w Europie - spekulacje giełdowe, walutowe, wreszcie starcia w Londynie i wielu innych miastach. Jak myślicie - czeka nas eskalacja takich zdarzeń, czy władzom uda się to wyciszyć? Ja osobiście uważam, że świat idzie w bardzo złym kierunku. Od ponad dwóch dekad korporacjonizm zatacza coraz większe kręgi. Jest to swoista kolonizacja ekonomiczna, która nigdy do niczego dobrego nie prowadzi (Kompania Wschodnio-indyjska). Nie mam pojęcia do czego dojedzie, ale już od jakiegoś czasu jestem mocno zaniepokojony.



Dla porównania przytoczę zasłyszaną, czy przeczytaną gdzieś odpowiedź weterana II WŚ, kiedy reporter mówił mu, że żyjemy dzisiaj w spokojnych czasach i wojny nie będzie, a na to dziadek - "przed wojną też tak nam mówili".
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: arek »

Mysle że te protesty ,a raczej zorganizowane grabieże ,będą sie rozszerzac .To nie tylko G.B. ale tez Hiszpania ,niedawno Grecja .Myślę że teraz zobaczymy popisy we Francji.

Po prostu młodzi ludzie chcą tego co im reklamuje tv,a koszty utrzymania wzrosły ,ograniczono wielkośc zasiłków ,recesja ,stad brak pieniędzy i widoków na przyszłośc. A tv dalej mami zadowolonymi ludźmi bo cos tam kupili,starego satyra Berlusconiego w otoczeniu pięknych dziewczyn,czyli masz kase masz wszystko.Jestes ponad prawem ,z drugiej strony za posiadanie 10g marichuany idziesz siedziec.

Kiedys bodajże Suliga prognozował ruchy społeczne i ich zalezności od astrologii. Mamy czas obalania władzy w północnej Afryce. Byc może przenosi sie to na Europę .

Chyba wiec Białorus szybko połaczy sie z Rosja.Te rozruchy nie bedą miały znamion konfliku państw raczej rewolta zawsze będzie ukierunkowana do wewnątrz.Ale RP chyba nic nie grozi.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: niedzwiec »

Ja uważam, że historia zatacza koło. Wieje socjalizmem, to tylko kwestia czasu, kiedy na skutek własnych spekulacji banki zaczną bankrutować. Kiedy przejmie je państwo - narodzi się socjalizm. Marksistowskie idee są ponadczasowe i naprawdę dobre. Wspomnicie moje słowa :)
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: valdemar99 »

Korporacjonizm jak mawia wielu ultra liberałów to wynaturzony socjalizm ....przecież to ponadpaństwowosc i całkowite rozmazanie własnościi a przede wszystkim konkretnego właściciela....to gdzie tu kapitalizm , rozdęty socjal.....widmo socjalizmu krąży po Europie od dłuższego czasu......tak banki przejmie państwo ...a dzisiaj gdzie Ci mityczni właściciele banków...jaka to będzie różnica gdy przejmie je państwo ...kartki na mięso , papierosy i buty ....bieda emerycka w postaci tzw starych portfeli gdzie starczało tylko na czynsz...to także socjalizm:).....ja już nie będę walił po oczach Koreą , głodem i obozami bo to oczywiście wynaturzenia socjalizmu..ale .to także socjalizm....

Już nie wspomnę takiego dobrodziejstwa dla świata jak narodowy socjalizm i bolszewizm...ale kto wie może to wróci ...pamięć taka krótka a i ten twardy kapitalizm to to też nie jest bajka....

Obyś żył w ciekawych czasach.....;);)
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: niedzwiec »

Bardzo mnie denerwuje, jak ktoś mi pieprzy o bolszewikach, czy Korei, jak mówię o socjalizmie. Ja nie mówię o stalinizmie, maoizmie czy innych mutantach, mówię o czystym, marksistowskiej idei. U nas też demokracja, fasadowa, bazarowa. Wszystkie systemy są skurwiałe, tylko dlatego, że zawsze się jakiś gnój znajdzie (lub wielu), którzy przedłożą swoje interesy nad interes ogółu. Takich powinno się eliminować ze społeczeństwa. Dopóki ludzie nie zrozumieją, że do dobrego życia jest potrzebna praca u podstaw i przedłożenie interesu społecznego nad interes indywidualny, dopóty będziemy, jako rodzaj, staczać się w stronę własnej zagłady. Każdy na Ziemi ma prawo do życia na identycznym poziomie, jednak tak nie jest. Mamy XXI wiek i zamiast rozwijać technologię i podbijać kosmos, to kłócimy się, jak małe dzieci w piaskownicy o to, kto ma lepsze wiaderko, albo grabki, albo czyj tata jest silniejszy. Może i jestem idealistą, ale lepiej mieć ideały, niż dać się wciągnąć w ten wir nienawiści, nierówności i wyzysku.
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: valdemar99 »

Ale historia niestety doświadcza nas że dobrymi chęciami piekło wybrukowane a nie jeden miał piękne ideały i ten jedyny swój wspaniały socjalizm w imię którego zlikwidował by każdego kto nie chce szczęścia bliżniego i całego świata nie bacząc że likwidacja upierdliwców zaczyna sięgać dziesiątek milionów istnień , a Ci którzy ocaleli z masakry dobroci i szczęścia też okazywali diabelnie duża niewdzięczność i potrafili to szczęście próbować obalić.....

Ja doceniam ideały ale diabeł tkwi w szczegółach dlatego tak nie chcemy zrozumieć że narodowy socjalizm , bolszewizm maoizm i inne lewicowe izmy na tych ideałach , przynajmniej na początku się opierały dopóki nie opanowała je gorączka utylizacji niewdzięczników która miała być remedium na całe zło świata...

Nie wiem ale chyba jednak nie było to właściwe lekarstwo bo wśród ich ofiar przeważali biedni zlęknieni ludzie no burżuje też ale głównie biedota ....ot taki paradoks....

Terminatorom wszystko się udaje jednak tylko w filmach;)

A co to jest właściwie ten marksizm , na jakiej podstawie mówimy że to ten wlaściwy jedyny ...a ile już się na niego powoływało .....wolę tych nazwisk nie wymieniać bo nie warto...
Ostatnio zmieniony wt sie 09, 2011 11:54 am przez valdemar99, łącznie zmieniany 1 raz.
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: valdemar99 »

Ktoś kto mówi o eliminacji ze społeczeństwa w imię ideałów nie jest idealistą tylko już pragmatykiem i przepraszam za wulgaryzm " politykiem " ;)
dino_24
Homo Infranius
Posty: 406
Rejestracja: sob sie 16, 2008 12:16 am
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: dino_24 »

Masz słuszną i niezaprzeczalną rację niedżwiedziu .

Rozpad Unii to tylko kwestia czasu , co przepowiedział już to dość dawno ''wróżdż'' z

Człuchowa ... a jakże , wyśmiewany tu na Forum przez ''różnokolorową''

gawiedż . Tak na marginesie , czy z Leperem to nie bingo ??



Gospodarka BRD ''mówi'' stanowcze NIE . BRD nie ma już najmniejszego zamiaru

ratować ''debilnych'' bankrutów , którzy się ''szarogęsią'' po salonach brukselskich .



BRD , najpotężniejsza gospodarka ''upadającej'' w nicość Europy chce secesji i

do tego dąży .

Chce stworzyć ''ponadUnię'' z nową walutą ... a czy im się to uda ... czas pokaże .

Z drugiej strony ... jakżeż tego czasu zostało ''mało'' .



Stąd niezadowolenia społeczne . Rządy ''debilnych'' i totalnych bankrutów - w tym rząd

''ryżego'' - miast prowadzić normalną politykę finansowo - gospodarczą ... prze******li

to wszystko , co im dał ''bogaty stryj'' .



Teraz ''gołodupce'' drą mordy jak przysłowiowy dziad kościelny ... za póżno ...

Gwizdek sędziego już był ... piłka jest w grze .
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: niedzwiec »

Mogę Ci, Dino, podać dłoń. Nasza rzeczywistość wali się na naszych oczach, a jakże, jednak, mało jest tych, którzy to dostrzegają. Kto wie - może to właśnie ci, co dzisiaj plądrują brytyjskie sklepy krzycząc "precz z wyzyskiem" są tą forpocztą tego, co ma nadejść? Historia oceni.



Valdemar - kogoś raz do czegoś zrażonego trudno jest przekonać. Nie mam zamiaru przekonywać, zresztą, bo politykowanie, czy agitacja nie leży w mej naturze. Wyraziłem, jeno, swój prywatny światopogląd. Nie uważam, żeby był on zły, zbrodniczy, czy totalitarny. Naiwny - owszem, bo ja nadal, mimo wszystko wierzę w ludzi. Nie wierzę, natomiast już w ludzkość...
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Starcia w Londynie, bessa na giełdzie, drogi frank...

Post autor: arek »

Cos mi sie wydaje ,że unia pójdzie w druga stronę tj. ściślejszej współpracy ,konsolidacji. Z silnym bankiem centralnym strefy euro ,wybieralną prezydencją i prezydentem ,utratą w pewnym sensie przywilejów narodowych.Dokładnie to widac na przykładzie Grecji.Utracila ona suwerennosc w pewnym stopniu .Obecny kryzys jest własnie skutkiem zwolnienia procesu integracji.Wątpie w rozpad unii.Raczej będziemy zmuszeni przyjąc wspólną walutę i to w niedługim czasie.Pewnie będzie tak ,że albo jesteś w unii i posługujesz sie euro,poddajesz sie władzy Brukseli albo jesteś tylko stowarzyszony

Wydarzenia w GB nie maja wpływu na wspólna walutę .
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „WYDARZENIA I POLITYKA”