Wybory 2011. Na kogo zagłosujesz?

[dino_24]

Miast delibrować na kogo pójdziecie głosować ...

skupcie się bardziej na tym ... skąd weżmiecie kasiejkę na Nowy

Styczniowy Podatek czyli kataster .



Wasze oddane głosy (mile łechczące ''ryżego'' w podniebienie ) na PO

bądż PSL będą ''zapłatą'' , właśnie podatkiem katastralnym

za wasze ''poddaństwo'' i lemingowe myślenie !

Taki ''pasztet'' , szykuje nam rządząca ''koalicja'' .



Będą Go płacić Wszyscy , bez wyjątku .

2% wartości rynkowej , danej nieruchomości !! , bądż mieszkania .



Co niektórym aktywnym Forumowym emerytom mózg stanie w ''poprzek''

czachy jak przyjdzie im oddać 4 000 PLN w roku !!! - za nic !! ...

Może żle napisałem ... , że za ''nic'' ... za to , że głosowali na tak bardzo

kochane ''swoje'' PO.



Dla przykładu : ja mając działkę 2000 m^ , dom (na którego budowę , ciężko

tyrałem) + 2 budynki gospodarcze ( garaż i warsztat) ; w/g wstępnych

moich obliczeń zapłacę od 6 000 do 7 000 w skali roku .



Pamiętajcie to będzie waszą zapłatą za oddanie głosu.

[Katarzyna_1]

Gorzej będzie jak ludziska się wkurzą i zaczną myśleć o podatku "kastralnym" dla krwiopijców.

[Andrzej 58]

Spawa katastru krąży od kilku lat ,ale nikt do tej pory nie był tak zdesperowany ,żeby go wprowadzać.Zacząć należy od tego ,że ludziska nie wiedzą co to jest ten Kataster.Dobrze Dino ,że podałeś skalę opłat w ramach Katastru,który miał być opłatą na prowadzenie rejestru nieruchomości i w założeniu miał oscylować w granicach 0,1 dziesiątej wartości nieruchomości.A co P(osły) mają uchwalić-PODATEK.Wszystkim głosującym na to stado nieudaczników gratuluję decyzji.Równie dobrze można sobie strzelić w nogę i opowiadać w koło ,że taka była potrzeba chwili.Ciekawe co na to powie tzw opozycja i jak tą sprawę potraktują media.Założę się ,że w dniu wyborów prawie nikt z wrzucających kartę na mniejsze zło tego terminu znać nie będzie.

[Arek 1973]

Nie interesuję się za bardzo polityką ale gdybym poszedł głosować to na PO. Uważam że Tusk umie lepiej ogarnąć to wszystko niż Kaczyński

[niedzwiec]

A ja się pytam, co do za demokracja? Żywo przypomina mi to sytuację z pierwszej randki z moją obecną żoną, kiedy chciałem zamówić u kelnera sypaną kawę. Nie było. Mimo, że miał sypaną kawę, musiał zaserwować mi ją z ekspresu. Było latte, frappe, cappuccino i inne dziadostwa, ale nie było najprostszej kawy, jaką każdy pije w domu.

Co to za demokracja, kiedy mogę wybierać tylko z ograniczonej listy?

Ktoś tu przytoczył Szwajcarię i demokracją bezpośrednią - to jest rozwiązanie na piątkę z plusem!

[arek]

Myślisz ,że partia właścicieli ziemskich będzie za tym podatkiem ? część z nich wyremontowała dworki ich wartość czasem przekracza kilkanaście mln pln diety by im nie starczyło na 2 %

Owszem najlepiej by było 1 okręg jeden poseł bez jakiś dziwnych list gdzie głosując na X wybierasz z listy krajowej Y, ale czy nie łatwiej by było przekupić i takich posłów ?

Nasza demokracje jest kulawa ale inne mogą byc jeszcze bardziej.

dobrym rozwiązaniem jest odcięcie partii od finansowania państwa i możliwość finansowania ich jedynie ze składek członków w określonej wysokości tylko czy ktoś jest w stanie to zmienic ?

[niedzwiec]

Ludzie się cieszą, że "komuna upadła" (mimo, że komunizmu w Polsce nigdy nie było), ale nikt nie widzi, że jak sobie Solidaruchy pościelili, tak sobie teraz sypiają - naszym kosztem. Powiem tak, politycznie, tośmy wpadli z deszczu pod rynnę po tej przemianie ustrojowej. Politycy nie zrobią tak, żeby im było gorzej, no bo kto podcina gałąź, na której siedzi? To błędne koło. To może zmienić tylko rewolucja. Tylko czy nam teraz potrzebna rewolucja?

[arek]

Chyba jakoś nie wierzę w mozliwości wprowadzenia tego podatku.Ale wszystko jest możliwe.

[ADAX]

Uważam, że jednak tak. Nie ma u nas wyborczego myślenia subiektywnego. Jest tylko obiektywizm. Nikt już nie pamięta złych i dobrych stron rządów danej partii, jej celów i założeń. Najgorsze jest to, że mniejsze (pod względem poparcia) partie polityczne nie maja szans z molochami.