Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Ufologia, badania, obcy, kontakt i inne kontrowersyjne tematy.
Awatar użytkownika
Andrzej 58
Weteran Infranin
Posty: 1041
Rejestracja: sob maja 09, 2009 4:20 pm
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: Andrzej 58 »

Nie zwróciliście chyba uwagi na bardzo istotny element dotyczący Abydos.Te cudeńka stały się widoczne wskutek odpadnięcia warstwy zewnętrznej..Głupawe tłumaczenia ,że widok aktualny to wynik erozji warstw nakładających się (przypadkowe złudzenie optyczne) wiele mówi.A co by się stało ,gdyby tak przebadać struktury znajdujące się obok a na których znajdują się dobrze znane nam hieroglify.A nuż widelec jest tam o wiele więcej takich ciekawostek.No ale to trzeba chcieć.Panowie( zachowawczy)profesorowie nie lubią zmian.Nie lubią narażać się na odcięcie funduszy ,gdy projekt może wprowadzić zmiany w myśleniu tych ,dla których stworzono wersję oficjalną.
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: Arek 1973 »

Ja także nie wierzę że gips odpadł i pozostawił przypadkowo coś takiego.

Kolega już dobrze napisał, na tak małym kawałku, takie cuda, zbyt wiele przypadkowego odpadu.

Oczywiście Revolt dobrze rozumuje pisząc czy zaawansowana technika obcych potrzebuje helikoptery?, zgodzę się z tym i odpowiem że nie. Nie znam nawet z ufo-literatury przypadków żeby obcy latali helikopterami (dla mnie "nieoznakowane helikoptery" to nie nie obcy)

Nie pamiętam żeby do znaków z Abydos było jakieś oficjalne tłumaczenie heroglifów. Niekiedy sobie myślę że takie artefakty pochodziły z wizji jakiegoś kapłana, wizji która pokazywała wydarzenia i technologię Ziemian tysiące lat póżniej. Tak jak kiedyś spisano apokalipsję Jana, być może tak okazano wizję jakiegoś kapłana, faraona, czy Bóg wie kogo
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: arek »

Zatem gdzie można znaleść ślady obcych ?
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
revolt
Infrańczyk
Posty: 112
Rejestracja: wt cze 17, 2008 7:00 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: revolt »

[quote name='Pantanal' post='89120' date='15 wrzesień 2011 - 10:39']Mnie w przypadku wiman intryguje jedno. Dobrze - dajmy na to, że są one tworem wyobraźni. Czy jednak ktoś mógł wyprzedzać wyobraźnią epoki na tyle, aby wymyślić coś takiego?[/quote]



Pisma traktujące o wimanach zostały spisane w latach 20 XX wieku. Rzuca to trochę cienia na ten temat. Oczywiście spisano to co wcześniej funkcjonowało w postaci przekazów ustnych. Przy spisywaniu mogło jednak dojść do poważnych nadużyć i wykluczyć tego nie sposób.
"Badzcie sceptykami... ale miejcie tez otwarte umysly"



"...nasza Polsko mała - Idź pod prąd !"
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: arek »

eposy mahabharata i ramajana oraz sutry weddyjskie spisane zostały w latch 20 ub.wieku ?to news !
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
revolt
Infrańczyk
Posty: 112
Rejestracja: wt cze 17, 2008 7:00 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: revolt »

Zbiorem w którym zebrano całą wiedzę o vimanach jest właśnie Wajmanika Śastra. Z niego też pochodzą najbardziej spektakularne wątki takie jak:
  • Tajniki budowy pojazdów powietrznych odpornych na przełamanie, na cięcie, na spalenie i których nie można zniszczyć.
  • Tajniki wprawiania samolotów w bezruch.
  • Tajniki czynienia samolotów niewidzialnymi.
  • Tajniki podsłuchu rozmów i innych dźwięków w samolotach nieprzyjaciela.
  • Tajniki określania kierunku przylotu samolotów nieprzyjaciela.
  • Tajniki doprowadzania załogi nieprzyjacielskich samolotów do stanu nieprzytomności.
  • Tajniki niszczenia samolotów nieprzyjaciela.


We wstępie do wydania Wajmanika Śastra czytamy:



"We wstępie do drugiej edycji traktatu wydawca (G. Josyer) opisuje jego powstanie. Właściwym autorem dzieła miał być starożytny wieszcz Bharadwadźa (Bharadwaja). I rzeczywiście, sanskrycka tradycja zna mędrca o tym imieniu! Oryginalny traktat składał się z ledwie kilkudziesięciu eliptycznych strofek. Został jednak obdarzony obszernym komentarzem niejakiego Bodhanandy, który szczegółowo opisał całą technologię. I ten zabieg nie jest niczym nowym w indyjskiej tradycji. Sanskryckie traktaty naukowe, czyli śastry, zazwyczaj stanowiły zbiór krótkich suchych definicji. Dla ich lepszego (i właściwego) rozumienia tworzono z czasem rozległe komentarze, w których obszernie omawiano treść każdego wersu. W jaki sposób traktat trafił do wydawcy Josyera? Jak sam twierdzi, w 1951 r. pewien człowiek podarował mu mające kilka tysięcy lat sanskryckie manuskrypty. Spisano na nich różne fascynujące dzieła, w tym właśnie „Wajmanika-śastrę”. Tekst podyktować miał święty mąż S. Shastry. Słowa mistrza spisywał jego uczeń G.V. Sharma. Według Josyera odbyło się to w latach 1918–1923."



Eposy mahabharata i ramajana są oczywiście starsze i są w nich wzmianki o vimanach, jednak głównym źródłem sensacyjnych informacji jest Wajmanika Śastra.



Pozdrawiam





Ps. Oczywiście nie przekreśla to tematu, budzi jednak pewna nieufność;)
Ostatnio zmieniony czw wrz 15, 2011 3:07 pm przez revolt, łącznie zmieniany 1 raz.
"Badzcie sceptykami... ale miejcie tez otwarte umysly"



"...nasza Polsko mała - Idź pod prąd !"
Awatar użytkownika
revolt
Infrańczyk
Posty: 112
Rejestracja: wt cze 17, 2008 7:00 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: revolt »

[quote name='Pantanal' post='89148' date='15 wrzesień 2011 - 18:19']Nie do końca. Głównym źródłem informacji pozostaje jednak Ramajana i Mahabharata. Vaimanika Śastra pozostaje pewnym uzupełnieniem i myślę, że większość analizujących brała to pod uwagę, głównie ze względu na dość skomplikowany charakter pism hindusów.[/quote]



Zgoda;) cieszę się, że data spisania Vaimanika Śastra jest już forumowiczom znana:)



[quote name='Pantanal' post='89148' date='15 wrzesień 2011 - 18:19']Swoją drogą, zainteresował mnie jeszcze jeden aspekt wypowiedzi Daviesa nt. pozostawionych miejsc czerpania surowców naturalnych na potrzeby obcych. Ciekawe, czy istnieją na ziemi jacyś kandydaci do miana "kopalni obcych"?[/quote]



Oczywiście! Nie będę tutaj wklejał całości, więc uraczę linkiem:



http://nowaatlantyda.com/2011/07/04/zloto-anunnaki/



Ps. Ostrzegam, że tekst jest mocno powiązany z teoriami Sitchina... ale kopalnie są:)
Ostatnio zmieniony czw wrz 15, 2011 3:29 pm przez revolt, łącznie zmieniany 1 raz.
"Badzcie sceptykami... ale miejcie tez otwarte umysly"



"...nasza Polsko mała - Idź pod prąd !"
Awatar użytkownika
ADAX
Weteran Infranin
Posty: 1147
Rejestracja: ndz sty 13, 2008 5:54 pm
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: ADAX »

Widziałem rysunki tych niby statków z eposów hindusów i napisze, że można je o kant d*py strzaskać. Takim czymś wstyd było by na wojnę lecieć...



Co do Anunakich czy jak się ich tam pisze, to sądze, że nie potrzebowali złota, bo taka zaawansowana cywilizacja mogła by w inny sposób rozwiązać problem zanikającej atmosfery (chyba tak było ?). Choć niekoniecznie, anunaki musięli pochodzić z dalekich zakądków galktyki, może mieszkali na Marsie, w końcu ta planeta jak ulał pasowała by do takiego scenariusza. A jeśli taki obierzemy, to możliwe, że ich technologia była zdolna jedynie na podróże do sąsiednich planet, stąd też ich prymitywniejsze podejście do wydobycia surowców. Posiedzięli trochę, i zabrali swoje zabawki, by syfu nie robić, i by w razie czego nikt nie wiedział co kto i dlaczego grzebał na tej planecie.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: arek »

Intrygujące, jeśli założymy, że poszukiwali złota. Podobnie jest z Ameryką Północną, w której ktoś czerpał złoża miedzi w okresie prehistorycznym wydawałoby się na skalę masową. Pozostaje jednak pytanie, na ile ci hipotetyczni "Anunnaki" (bo jednak mówimy tu o pewnym konglomeracie scenariuszów) potrzebowaliby ziemskich surowców naturalnych.
możemy tylko gdybać ,ale gdyby planeta miała bardzo mocno eliptyczną orbitę dobrze by było otoczyć ją balonem który przytrzymywałby ciepło i atmosferę ,idealnym materiałem do tego jest złoto . O ile do utworzenia tego balona ,ziemskiego złota ,byłoby zbyt mało, to do łatania każda ilość jest dobra. Najłatwiej wydobyć je na planecie zamieszkałej przekonując mieszkańców że to dar dla bogów ,jest wtedy czyste i za free. Dodatkowo na planecie wytwarza się kultura wymiany pieniężnej ,czyli na rzecz abstrakcyjną stanowiącą wartosć umowną .W sumie przecież taniej jest wymienić trzy koty za jednego psa bezpośrednio niz sprzedać cztery koty po to by kupić tego samego psa .

Na takiej planecie nie mogła by powstać cywilizacja ,więc albo to uciekinierzy albo ich planeta to ogromny statek. Czemu nie skolonizowali Ziemi ?
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
Arek 1973
Homo Infranius Alfa
Posty: 2940
Rejestracja: śr paź 29, 2008 6:13 am
Kontakt:

Re: Szukajmy śladów obcych na Ziemi

Post autor: Arek 1973 »

Jak pamiętam z legend Anunnaki mieli stworzyć pierwotnego człowieka , tylko po to żeby dostarczał im surowca , a jak najbardziej złota. Po tym jak ludzie mieli dość bycia niewolnikami ( ano jeszcze Anunnaki popełnili błąd bo obdarzyli człowieka rozumem) i przejrzeli na oczy widząc że ci bogowie nie tylko używają sobie ile wlezie to jeszcze są tyranami, w odpowiedzi doszło do próby utopienia ludzi tak zwanym potopem. A jeszcze Enki (tak ten z PCH) próbował wstawiać się za ludzmi ale go przegłosowano, pokłóceni bogowie podzielili się.



Czytając Mahabratę nie trudno nawet takiemu laikowi jak mnie dostrzec różnicę między latającymi rydwanami, a latającymi pojazdami bogów. To są dokładnie 2 różne sprawy. Ludzie dostali rydwany i broń od bogów lub półbogów ale nie przypominam sobie żeby mogli sterować kosmicznymi miastami, przebywać tam mogli tak owszem, ale nie posiedli takiej wiedzy ani technologi żeby sami je mogli zbudować
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
 
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
ODPOWIEDZ

Wróć do „UFOLOGIA I INNE ZAGADNIENIA”