Jestem autorem badania zatytułowanego ? Spojrzeć śmierci w oczy. Skierowane jest ono do osób, które przeżyły sytuację poważnego zagrożenia życia z utratą przytomności (reanimację, nagłe zatrzymanie krążenia, śmierć kliniczną, itp.). Ma ono odpowiedzieć na pytanie co się wtedy przeżywa i jaki jest wpływ tych wydarzeń na dalsze życie.
Badanie polega na wypełnieniu całkowicie anonimowej ankiety:
http://www.ebadania.pl/2798d2f682eaa25c
Mamy niewielki fundusz na to badanie. Z każde wypełnienie ankiety przysługuje niewielka opłata. Można również zdecydować o przekazaniu tej kwoty na cele fundacji charytatywnej (którą wybierzemy na końcu). Będzie można również uzyskać wgląd w główne hipotezy i wyniki. Chciałbym zaprosić do udziały wszystkie osoby, które przeżyły w swoim życiu takie wydarzenie.
Chętnie udzielę wszelkich dodatkowych informacji: lukasz.smigielski@uj.edu.pl
Do osób, które przeżyły śmierć kliniczną lub reanimację
Do osób, które przeżyły śmierć kliniczną lub reanimację
Ostatnio zmieniony ndz wrz 11, 2011 9:37 pm przez soc, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Do osób, które przeżyły śmierć kliniczną lub reanimację
W czasopiśmie GEO ukazał się krótki art. pani L. Wittmann z uniwerytetu Stanford.Wittmann badała przypadki progu życia i śmierci z całego świata, wynika z tego (według niej ) że przypadki jakie nam są powszechne: tunel z jasnym światłem na końcu, lub obrazy z całego życia które przebiegają przed oczyma w kilka sekund są najbardziej rozpowszechnione w naszej kulturze. W Indiach na przykład przeważają inne opisy, tam ludzie na progu śmierci widzą przeważnie że ktoś im czyta z księgi w otoczeniu hinduistycznych bóstw.Także obrazy których doświadczono uległy ewolucji, w poszukiwaniu raportów wcześniejszych udało jej się też zebrać takie (z Europy)które nawet sięgają roku 1892. Albert Heim który wtedy otarł się o śmierć opisał to jako "" oglądając ceremonię pogrzebową"", ponadto pani Wittmann twierdzi że dzisiejsze relacje w których występują aury, tunele z jasnym światłem, inne czasoprzestrzenie itp. wyłoniły się dopiero w latach 50-tych ubiegłego wieku.
"Jestem fanem nauki ale nie jej ślepym wyznawcą"
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>
<a href="https://www.facebook.com/arek.czaja">ht ... k.czaja</a>