Witam wszystkich
Tutaj Marek Marcinkowski. Ciesze się, że zainteresowaliście się moimi obserwacjami. Już dawno temu chciałem napisać o nich na forum ale najpierw chciałem umieścić jak najwięcej materialu na mojej stronie
www.ufooverpoland.com , a potem trochę mi się pogmatwało w życiu i nie miałem do tego głowy. To co robię (obserwacje-rejestracje za pomocą noktowizora cyfrowego) nie są znane u nas w Polsce, nikt tego nie robi i nie było jeszcze takich ujęć w kraju. Jednak na świecie zajmuje się tym wielu ludzi i nagrywają "zatrzymujące mózg" ujęcia

, to jest najlepsze forum z tymi materiałami
www.ufonv.com (też tam jestem zarejestrowany).
Jeśli chodzi o sprzęt to używam noktowizora cyfrowego, a więc jest to noktowizor połączony z przetwornikiem CCD (baaaardzo czułym). Ten noktowizor podłączam do komputera i w nim nagrywam obraz na dysk. Jak (prawie) każdy noktowizor wysyła on światło IR aby oświetlał obiekty w bliskiej odległości od niego (takie jak budynki, las, itp, mój ma zasięg do 200m). Jednak nie ma on wogóle zastosowania w obserwacji nieba gdyż noktowizor jest skierowany w nieskończoną przestrzeń, co ważne podczas obserwacji wyłączam iluminator podczerwieni aby na obrazie nie były podświetlane blisko latające owady, ptaki czy jakieś pyłki. Także to co widzicie to wzmocnione bardzo słabe światło przez przetwornik w noktowizorze. Ujęcia nie były w żaden sposób obrabiane poza wzmocnieniem kontrastu w niektórych wypadkach i użyciem cyfrowego zoomu w celu lepszego pokazu ujęcia.
Ostrośc podczas moich obserwacji jest ustawiona na nieskończoność, to dodatkowo eliminuje jakiekolwiek bliskie obiekty. Nie ma takiej możliwości aby to były owady czy ptaki. Poza tym jeśli w kadr wleci jakiś owad to wygląda jak duża rozmyta, półprzezroczysta okrągła plama, która tylko przez moment jest widoczna.
Te obiekty które filmuje są czymś powszechnym na naszym niebie i są tam praktycznie cały czas. Jednak są niezwykle ciemne, znacznie ciemniejsze niż widzi ludzkie oko w nocy. Noktowizor jest znacznie czulszy (oko widzi w idealnych warunkach w nocy najsłabsze gwiazdy o jasności +6.5 magnitudo, noktowizor widzi +9 mag. - im większa wartość tym ciemniejszy obiekt, magnitudo to jednostka astronomiczna). Nie wiem czy te obiekty są wogóle dostrzegalne w świetle widzialnym (w przedziale fal widocznych dla oka) czy tylko w podczerwieni (jak niektóre UFO).
Wiem jednak, że takie obiekty są non-stop filmowane z orbity przez załogi wahadłowców i stacji kosmicznej ISS. Jestem przekonany, że te obiekty które filmuje to te same filmowane przez NASA z orbity, bez wątpienia latają na dużych wysokościach i z wielkimi prędkościami. Ujęć mam znacznie więcej i nawet bardziej zdumiewających. Zamierzam wystąpić na najbliższym ufo forum aby jeszcze więcej ludzi to zobaczyło.
Chcę nasze polskie badania tego zjawiska postawić na wyższym poziomie, stąd pomysł na stronę
www.ufooverpoland.com , chcę aby reszta świata dowiedziała się, że u nas też dzieje się wiele ciekawego.
To co robią te obiekty w powietrzu to czyste s-f dla naszej (ziemskiej) technologii i fizyki. Te obiekty potrafią lecieć jak zwykła satelita i nagle zatrzymać się lub niesamowicie przyspieszyć. Zupełnie jak podczas wielu (tylko) relacji ustnych światków UFO.
Aha, jeśli chodzi o kwestię fake czy jakiś montaż, czy prowokacja to nie ma na to szans. Nie znacie mnie osobiście ale wiedzcie, że wkładam w obserwacje całe serce i mnóstwo czasu oraz nie ukrywam że pieniędzy (cały sprzęt jaki widzicie na mojej stronie w sekcji "O mnie", kosztował sporo tysięcy) po to aby zbliżyć się do prawdy, znaleźć SWÓJ, (może po prostu Polski) miażdżący dowód że UFO to pozaziemska technika i ciągle lata nad naszymi głowami. Samo to, że jeśli ktoś zobaczy moje ujęcia i nie zacznie drwić i machać ręką że to brednie, a tylko się zastanowi i pomyśli, że coś w tym jest - będzie to dla mnie taki mały sukces w otwieraniu umysłów niedowiarków na to zjawisko.
Proszę śmiało pytać jeśli coś więcej chcecie wiedzieć.