Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Paleoastronautyka, tajemnicze odkrycia, niezwykłe dokonania starożytnych i ciągnące się za nimi pytanie, czy naszych przodków odwiedzili przybysze z kosmosu?
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: Newsman »

[ external image ]Ostatnio sporo mówi się o projekcie filmowym, który ma ujawnić skrywane przez dziesięciolecia fakty na temat związku cywilizacji Majów z przybyszami z kosmosu. Jego producent, Raul Julia-Levy miał uzyskać dostęp do poufnych informacji, a także powszechnie niedostępnych stanowisk archeologicznych. Informacje na ten temat podały wielkie światowe agencje, choć dokument trafi na ekrany dopiero w przyszłym roku, kiedy zainteresowanie kalendarzem Majów sięgnie zenitu. A co kiedy sprawę tą obedrzemy z marketingu?



więcej...
Ostatnio zmieniony pt paź 07, 2011 9:22 am przez Newsman, łącznie zmieniany 1 raz.
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: valdemar99 »

......Podejrzewam , że to co zwykle.... :(
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: esco_bar »

mało tych dowodów i znaków wystaje z pod ziemi? nie tylko tam zresztą.....

przeciętny człek musi zobaczyć w TV naukowca który bada zielonego ludka z dopiskiem że wszystko jest pewniak na 100%, potem zdjęcia latającego spodka...



Ciekawe dla mnie jest na przykład to że nikogo (czytaj betonowych profesorów) nie kłuje w oko ten ostatnio odgrzany u was fakt (udokumentowany, sfilmowany, skatalogowany, spisany ,potwierdzony.... nie wiem co jeszcze trzeba uczynić...!!!) że ojczulek Cresri zebrał sporo namacalnych przedmiotów które powinny znaleźć się a jakże, tylko że po drugiej stronie kuli ziemskiej i że pochodzą sprzed tysięcy lat.
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: Newsman »

Co do kolekcji Crespiego, to mają argument, że znajdowały się tam fałszywki. Nikt jednak nie pyta, ile fałszywek tłucze się po muzeach, choćby słynna czaszka Majów, którą zakupił Smithsonian Institute. Oczywiście inne rzeczy najpewniej pochowano w magazynach, do których nikt nie ma dostępu. Dostępu do Crespiego nie mieli też w dużej skali uczeni z Europy, więc brzydko mówiąc, olali temat bo po co.



Druga sprawa dotyczy tego, kogo nazywamy "uczonym", który mógłby zbadać sprawę. Zwykle rozczłonkowane środowisko naukowe wierzy sobie "na słowo" albo "po znajomości". Innymi słowy, mała grupa osób, która zajmuje się jakimś tematem opracowuje go i na tej podstawie funkcjonuje on jako naukowy pewniak, dopóki nie znajdzie się ktoś odważny, aby podważyć hipotezy profesora X czy Y, uświęcone latami ochów i achów naukowej braci.



Innymi słowy, odbiorca otrzymuje gotowy produkt w postaci naukowej prawdy, która może bardzo odbiegać od rzeczywistości. Nauce trzeba ufać tak samo jak władzy - z umiarem.



W kwestii tego dokumentu - no cóż, to raczej kampania reklamowa. Problem tylko w tym, że zaczyna się odradzać zainteresowanie paleoastronautyką. Przez jakiś czas można było odnieść wrażenie, że jest już po niej, bo napisano już wszystko na ten temat i wysunięto każdą możliwą teorię. Fajnie byłoby, gdyby wreszcie pojawiło się coś nowego, w co osobiście wątpie. Główne podejrzenia związane są oczywiście z próbą zbicia dostatecznie dużej ilości piany zanim nastanie 22 grudnia 2012 roku.
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: esco_bar »

Ja mam tak samo, nie mogę się doczekać aż ktoś wykopie coś od czego wreszcie zacznie się poważne badanie tych tematów. Prędzej czy później powstanie jakiś kierunek badań na które wyłożą środki budżety państw.

Elektryczność i samoloty też były kiedyś fikcją literacką...



Kolumbijskie złote samolociki których jest pół wielkiego muzeum w Bogocie to też przecież ptaszki które miały sprowadzać deszcz i błogosławieństwo...
Awatar użytkownika
Newsman
Weteran Infranin
Posty: 1379
Rejestracja: śr wrz 09, 2009 10:17 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: Newsman »

Druga sprawa to fakt, że twórcy dokumentów manipulują widzem przez odpowiedni dobór gości, zdjęć, argumentów. Zdarza się to nawet na Discovery. Niestety wciąż utrzymuje się tendencja, że ludzie święcie wierzą w to, co pokazuje się w telewizji lub co zostaje opisane przez prasę. Stąd tak wysokie wyniki brukowców, jak "Fakt" czy kolorowanych brukowców, jak TVN24.
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: esco_bar »

O własnie, dobrze powiedziane.

Ja już od lat nie oglądam Discovery a już te o kosmosie i zagadkach - które teoretycznie powinny mnie interesować są tylko powtórzeniem tego co wiemy i oglądaliśmy lata temu. teraz tylko są ubrane w nowe grafiki, zapierające dech w piersiach wybuchy gwiazd i animacje 3D itd... mnie to nie bierze od dawna...

Ile można oglądać filmów z serii: tajemnice piramid (w dowolnej kolejności i z dowolnymi przymiotnikami)... w kółko to samo...

Czekajmy, jak się pojawi coś zrobione teraz i będą ładne zdjęcia prawdziwych obiektów to chętnie to obejrzę bo w tej tematyce (Majowie) jest stosunkowo mało dokumentów jak ja to mówię "prawdziwych" (bo patrzenia na przebranych indian ze scenami jak wyjmują serca też mam serdecznie dość)
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: arek »

Na zbadanie wielu miejsc w Ameryce Południowej ,nie ma po prostu pieniędzy .Niektóre są zbadane w 3 % - trzech procentach ,czyli tak naprawdę zaznaczone na mapie mniej więcej i postawiony jeden czy dwóch ochroniarzy na kilku kilometrach kwadratowych wykopalisk. A tu raptem jeden film maxymalnie 90 minutowy ma zmienić cokolwiek ,hmm , no nie wiem .
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: esco_bar »

Arku z jednej strony mnie to dobija że wszystko stoi wciąż ukryte a z drugie daje ducha nadziei że dzicz ameryki pd skrywa bajeczne tajemnice które kiedyś odkryje bardziej odpowiedzialne pokolenie ....

szkoda, cholera jasna, że się tego nie doczekamy...

a tam wszystko jest skryte pod tysiącletnim lasem czyli trudna sprawa,

jak piszesz to jest dżungla i tam trzeba majątku na badania...
Awatar użytkownika
niedzwiec
Zaangażowany Infranin
Posty: 354
Rejestracja: śr sty 05, 2011 9:06 am
Kontakt:

Re: Majowie i obcy – prawda o rewelacjach meksykańskich filmowców

Post autor: niedzwiec »

[quote name='esco_bar' post='90006' date='08 październik 2011 - 20:57']Arku z jednej strony mnie to dobija że wszystko stoi wciąż ukryte a z drugie daje ducha nadziei że dzicz ameryki pd skrywa bajeczne tajemnice które kiedyś odkryje bardziej odpowiedzialne pokolenie ....

szkoda, cholera jasna, że się tego nie doczekamy...

a tam wszystko jest skryte pod tysiącletnim lasem czyli trudna sprawa,

jak piszesz to jest dżungla i tam trzeba majątku na badania...[/quote]



Mój kolega z pracy zwykła mawiać: 'When you die, you'll know everything'.' i tego się trzymam i mam nadzieję, że nie ściemniał :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „STAROŻYTNI ASTRONAUCI”