Narzucanie wiary - po co?

Różne religie, Biblia, własne interpretacje pisma, cuda, etc.
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Narzucanie wiary - po co?

Post autor: esco_bar »

Jaki jest Wasz stosunek do sytuacji w której jedna nacja podbija drugą i narzuca jej wierzenie w daną religię? Co by było gdyby rdzenni mieszkańcy np. Ameryki PD wierzyli w to co wierzyli od tysięcy lat?

Wreszcie co by było gdyby w ogóle cały świat robił to co robił od tysięcy lat w kwestii religii zanim Watykan nie zlecił wybicia niewiernych w pień a reszcie rozdać różańce.

Pytam bo chcę poznać Wasze zdanie.

Moje jest takie że sam fakt narzucania np. chrześcijaństwa ludom Ameryki PD sam w sobie neguje sens istnienia religii.

Żyją sobie ludzie gdzieś na drugim końcu świata, wierzą w swoje cuda a tu nagle zjawiają się Hiszpanie i mówią im że od dzisiaj mają klękać przed brodatym białym facetem na krzyżu.

Aha, nie czekam na odpowiedzi typu że tak jest bo taki jest przebieg historii bo historię znam ;)

Chodzi o sprawę która od dawna daje mi do myślenia.
Awatar użytkownika
Erumara
Infrzak
Posty: 55
Rejestracja: wt paź 11, 2011 5:40 pm
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: Erumara »

Powodów może być kilka:



- jeśli dany naród jest święcie przekonany, że tylko jego religia jest tą jedyną, prawdziwą drogą wiodącą do zbawienia;



- chęć zdobycia władzy nad danym narodem, nad jego umysłem i jego zasobami pieniężnymi;



Hmm, narazie nic innego nie przychodzi mi do głowy, może póżniej coś się z niej wykluje :NotDoneCare:
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: arek »

Mesjanizm , to najkrótsza odpowiedź. Ale nigdy wiara przeszczepiona nie jest tą sama która jest źródłem . Weźmy nasz przykład .Narzucono nam wiare chrześcijańska która wcześniej była żydowską. Jakie elementy wiary Dawidowej znajdziesz w Kosciele Katolickim Polski poczatku XXI wieku.

Wiekszośc z katolików modliła sie i modli, do pomniejszych bóstw ,nazywajac ich świetymi pośrednikami w dotarciu do Boga prawdziwego ,który jest z trzech złożony.

Czyli zmieniliśmy imiona ,ale dalej robimy to co robili Słowianie (z grubsza).

Podobnie jak Kontaktowcy , wcześniej prorocy ,odczuwają potrzebę głoszenia prawdy , swojej wyjatkowości i misji. A to jest zaraźliwe dla otoczenia . Najlepszym przykładem jest Billy Meier .

Ludzie z jego otoczenia to zaczątek krzewienia nowego ruchu społecznego. Gdyby jeszcze połaczyc to z ekspansją władzy, mielibyśmy nowa wiarę . W sumie Meierowi zabrakło moznego mecenasa , rządnego władzy.I nieco bardziej zacofanego społeczeństwa.

Jesli chodzi o Konkwistadorów , to zobacz ich oczami jaki świat zobaczyli .Weź też pod uwagę ,że byli prostymi ludzmi ,wychowanymi w ortodoksyjnej wierze katolickiej. Kulturze posiadania .

A zastali coś ,co dobrze przedstawił w filmie Apocalypto ,Gipson. Ludzie wyrywający sobie serca ,biegajacy z maczugami, gdzie najwyższą kasta są wojownicy .Przegrani za zarzynani bez litosci i w sumie dla zabawy . Po kamiennych gładkich i równych drogach chodza ludzie , nikt nic nie przewozi , bo nie znaja zastosowania koła, złotem wykładane sa ściany ,a najwyższą wartoscią materialna są niebieskie kamienie (opal). Na dodatek , o zgrozo świata chrześcijańskiego ,czasem ludzie chodza bez ubrania i bez wstydu .Musialy byc tez tysiace niewolników ,których własciciele z pewnościa traktowali gorzej ,niz kiedykolwiek widzieli.Brak jakiegokolwiek współczucia .

Czy bedąc nawet zwykłym marynarzem nie chciałbys nic zmienic, pokazac inne wartosci ?
Ostatnio zmieniony czw paź 13, 2011 9:43 am przez arek, łącznie zmieniany 1 raz.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: esco_bar »

No właśnie. Przepraszam że tak męczę tą Ameryką ale tam jest najlepszy przykład jak eksportowanie religii zmienia ludzkość. Dzisiaj w Meksyku albo innych krajach "bananowych" ikona matki boskiej jest święta jak nic innego a wystarczyło żeby Kolumb i jego świta się potopili w czasie sztormu... jak wyglądała by dzisiaj Ameryka?



Chiny, Japonia, Indie, kraje islamu się nie dały. Nie dość że mają swoją silną tożsamość i kulturę to jeszcze są z tego faktu dumni.



PS: Arku Apocalypto to tylko ładne obrazki Gibsona - nie buduj Sobie wizerunku cywilizacji Majów na podstawie tego filmu bo to fikcja literacka.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: danut »

Wspomnieliście Inków i właśnie nie za bardzo skończyła się ich tradycja rodzima, tak połączono ją sprytnie z nową wiarą, przykładem jest Meksyk. Nie na darmo też krążą te porównania , chociaż żartobliwe i Polski do Meksyku, bo i stąd nie wykrzywiło się tradycji słowiańskiej, szczególnie w niektórych jej regionach. To dopiero próbuje się zrobić w tych czasach. Historia i wiara trwa od początku świata, jest modelowana, pytanie tylko jak??? Pantanal wspominasz o Mieszku, haha .. od dawna w mojej głowie pojawił się ten ślad, od dawna pytanie dlaczego dwóch wyróżnionych w zasługach w walkach plemiennych współbraci skończyło tak różnie, jeden został wywyższony, drugi z niesamowita traumą musiał uciekać w przebraniu mnicha na Węgry, ten który nie poddał się zwierzchnictwu. Czy to legenda? - Wszystko wskazuje na to, że jednak nie, jest opisana w książce Karola Bunscha. I ostateczne pytanie. O co walczył Jezus?- Czyż nie o Prawdę?Czyż nie pokazał wzoru jak taką prawdę odkryć w sobie?
Ostatnio zmieniony czw paź 13, 2011 10:55 am przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
danut
Homo Infranius Alfa
Posty: 2660
Rejestracja: ndz lut 07, 2010 9:45 pm
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: danut »

Wszak Pantanal o tym piszę. Nie liczy się narzucanie wiary, ale osobiste jej przyjęcie przez społeczeństwa i przez pojedynczego człowieka- to on wybiera.Dlaczego Matka Boska z Guadalupe jest nazywana przez tamtejszy lud- Gospa??
Ostatnio zmieniony czw paź 13, 2011 11:26 am przez danut, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
esco_bar
Infrańczyk
Posty: 171
Rejestracja: pn sie 08, 2011 11:49 am
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: esco_bar »

Religia, kultura, tradycje i filozofia w Indiach mają tysiące lat.

Wyobrażacie sobie że nagle zaczynają nosić krzyże i różańce "bo przecież Bóg jest jeden"...?

Wydaje mi się że gdyby nie nazwijmy to Hiszpańska Inkwizycja mielibyśmy po drugiej stronie świata ciekawą cywilizację a tak mamy to co u nas: krzyże, święte obrazy, kościoły i otumanione "bogobojne" nietolerancyjne społeczeństwo.

Trudno mi słowami wyjaśnić te relacje jakie mam na myśli ale mówiąc wprost: co ma powiedzieć Hindus chrześcijaninowi który stojąc przed nim powie: - Hej, moja wiara jest jedyna prawdziwa a twoja kłamie...

Jakim prawem zaganiamy dzieci w Afryce i innych częściach świata do kościoła z krzyżykiem w logo?

Najczęściej misjonarze mają też coś do zjedzenia i tutaj trudno odmówić.



A na Salomonach w co wierzą?
valdemar99
Infranin
Posty: 288
Rejestracja: wt mar 08, 2011 6:58 pm
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: valdemar99 »

[quote name='esco_bar' date='13 październik 2011 - 15:32' post='90208']

Religia, kultura, tradycje i filozofia w Indiach mają tysiące lat.

Wyobrażacie sobie że nagle zaczynają nosić krzyże i różańce "bo przecież Bóg jest jeden"...?



.....nie do końca z tym się mogę zgodzić bo islam który jest religią monoteistyczną jednak znalazł sobie miejsce w Wielkich Indiach i znaczne rzesze wyznawców .

Prawdą jest też że skończyło to się podziałem kraju.
Awatar użytkownika
arek
Homo Infranius Alfa
Posty: 2146
Rejestracja: śr mar 08, 2006 9:55 am
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: arek »

niestety noszą w Indiach "rózańce" bo to ich pomysł.I ma dokładnie takie samo zastosowanie jak w religii chrześcijańskiej.Czyli odliczanie ilosci powtarzajacej sie formuły modlitwy .W Indiach jest tyle róznej maści religii ,że na nikim nie zrobi oswiadczenie o tej jednej najwazniejszej .
PS: Arku Apocalypto to tylko ładne obrazki Gibsona - nie buduj Sobie wizerunku cywilizacji Majów na podstawie tego filmu bo to fikcja literacka.
Kiedys w XIX wieku wierzono ,że cywilizacje Ameryki Pd . to cywilizacje medrców,zatopionych w obliczeniach kalendarzy budyjacych na szczytach piramid obserwatoria astronomiczne.Gdzie nie znano glodu bo ilosc róznorodnosci roslin uprawnych był imponujacy ,a świnki morskie mogły byc hodowane nawet na duzych wysokosciach. Nie chciano wierzyc relacjom Konkwistadorów ,uznajac je za propagande majaca na celu usprawiedliwienie działań Hiszpanii. Niestety badania archeo obaliły ten mit,o ile same przygody indianina prowadzonego na rzeź , jego ucieczka jest fikcja ,to cała otoczka w postaci życia codziennego juz nie. Np. 80 letnia susza zmusiła lud Moche najpierw do ofiarowania bogom współplemieńców ,potem do walk miast ze sobą a także kanibalizmu .Zabicie 25 tyś ludzi w jeden dzień połaczone z wyrwaniem każdemu serca ,wydawalo sie niemozliwe ,ale archeologia doswiadczalna dowiodła prawdziwosci opisu Hiszpanów ,wyobrażasz sobie fetor rozkładajacych sie 25 tyś ciał czy nawet tylko krwi jaka z nich wyplyneła .A jak sądzisz skad tylu "chętnych" do ofiary ? Pojmanie 1 niewolnika to jak sadze okolo 3-5 zabitych wolnych ludzi realnie walczacych o zycie ,ich dzieci ,kobiety w ciazy ,czy starcy nie rokujacy oddania należytego hołdu.Sorki.To nie Tybet.
<a href="http://www.wmgu-olsztyn.prv.pl">wmgu-olsztyn.prv.pl</a>
Awatar użytkownika
PASTOR
Infranin
Posty: 207
Rejestracja: wt lut 01, 2011 8:08 am
Kontakt:

Re: Narzucanie wiary - po co?

Post autor: PASTOR »

Jako Pastor"" :D moje zdanie jest takie...każda religia jest dobra o ile w ogole jest dobra, kazda wiara jest dobra nawet w siebie, ale i tak ona idzie w jednym kierunku, do jednego Absolutu po waszemu Boga..dziekuje za uwage :D
[left][indent] [/indent][/left]
ODPOWIEDZ

Wróć do „ZAGADNIENIA RELIGIJNE”