Strona 2 z 3

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: śr lis 02, 2011 3:16 pm
autor: Pszebżydły ófok
Oczywiście. Nie ma nieszczęśliwych wypadków. Samoloty nigdy się psują. A wszystkiemu winien jest ten zły Putin oraz żydzi, geje i masoni. Gdyby nie oni to Polska byłaby "POTENGOM".

Doszukiwanie się wszędzie zamachów staje się powoli główną dyscypliną sportową u zwolenników pewnej partii.

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: śr lis 02, 2011 5:32 pm
autor: tomek1618
Drodzy moi adwersarze ogromna prośba byście nie wkładali w me usta nie wypowiedzianych przez mnie słów.



Pantanalu drogi wypowiadałem się również w innych tematach spiskowych.



Pantanalu drogi proszę o oświecenie mnie jeśli ktoś powiedzmy pan X wypowiada się

tylko w jednym temacie to automatycznie staje się żałosny.

Powiedzmy ze pan X jest ekspertem od lania świec reklamowych i tylko w takim temacie się wypowiada to czeka go drwiący śmich prosto w oczy z twojej strony.



Pszebżydły ófok Oczywiście że wiem iż samoloty czasem się psują, a długopisy się

wypisują itp.

Podałem link do wywiadu gdzie ekspert logicznie tłumaczy gdzie widzi dziwność.

Ekspert mówi wprost że za taką dziwnością może stać intencjonalne działanie.

Świat ludzi rozumnych wie ze może lecz nie musi.

Świat ludzi rozumnych wie ze skoro istnieje tka mozliwość to należy ją zbadać.

Świat ludzi rozumnych nie rozumie dlaczego w zamachu na samolot o numerze bocznym 101 nie brano takiej możliwości pod rozwagę chociaż dziwność goniła dziwność.



Co do zamachów zamachy były są i będą oczywiście że nie za każda śmiercią stoi zamachowiec.

Niemniej jednak Politkowska Litwinienko czy Papała opuścili ten świat za pomocą zamachowca.

Nie czuje się sportowcem w poszukiwaniu zamachów ale tam gdzie są nie zamykam oczu i staram się je dostrzegać



Powodzenia.





Administrator nie podejrzewam cie o taką niedbałość ale czyżbyś przysnął.

Dyskusja niebezpiecznie skręca.

Wszak w dziale polityka nie mogliśmy popolitykować a tu proszę.



Ps.

Pilot Wrona jest bohaterem i słusznie media biją mu brawo.

Ale gdyby powiedzmy nagły nieoczekiwany podmuch powietrza i ... .

Czy pilot Wrona przestał by byc bohaterem wszak zrobiłby wszystko tak samo.

Łaska mediów na pstrym koniu jeździ.

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: śr lis 02, 2011 6:05 pm
autor: Newsman
Uwaga porządkowa

Pytanie Pantanala było zasadne. Użytkownikowi Tomek1618 przypominam, że Forum INFRA skupia się na tematach, które jak przyznałeś cię nie interesują. Kolejny spam smoleński skończy się dezaktualizacją konta.

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: czw lis 03, 2011 8:35 am
autor: arek
Wierzący mówią o cudzie, bo Wszyscy Święci czuwali, a ponadto w samolocie znajdowały się relikwie Jana Pawła II, które przewoził ksiądz Chyła.
xD :D

Po co wogóle piloci w samolotach ,najlepiej jak w kazdym będzie siedział redemtorysta z kawałkiem relikwii JP II ,gdyby go tak pociąc na drobne to starczyłoby go na niejedna linie lotniczą ]:->

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: czw lis 03, 2011 1:15 pm
autor: Katarzyna_1
[quote name='arek' post='90789' date='03 listopad 2011 - 10:35']xD :D

Po co wogóle piloci w samolotach ,najlepiej jak w kazdym będzie siedział redemtorysta z kawałkiem relikwii JP II ,gdyby go tak pociąc na drobne to starczyłoby go na niejedna linie lotniczą ]:->[/quote]

Arek to teraz Cię zaskoczę i nie kpij sobie! Chłopie nie kpij sobie! t.j. nie drwij z wiary, bo nie wiesz jak to jest do końca. Nikt nie wie.

W czasie, gdy samolot krążył nad Warszawą.., w czasie kiedy byłam na cmentarzu na w-wskim Bródnie, otrzymałam informację telefoniczną, że ma się odbyć awaryjne lądowanie samolotu. Struchlałam, bo zrozumiałam, że to samolot z Londynu...na szczęście Nie. Pewnie w to nie uwierzysz, że akurat członek mojej najbliższej rodziny miał wtedy dyżur na tym lotnisku i informował co się dzieje. Co robicie.., pytam? Uciekaj mówię, bo jeszcze Wam ten hangar rozwali ten samolot. Nie martw się.., wszyscy się modlą..Dobrze będzie.. Później dowiedziałam się, ze nawet największe "zakapiory" składały ręce do Boga, aby odbyło się pomyślne lądowanie.

I gadaj sobie Arku co chcesz, ale białe zawsze zwycięża. Pilot biały był na pewno.

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: czw lis 03, 2011 2:01 pm
autor: Katarzyna_1
I jeszcze muszę dodać, że żadna Teleizja tego Wam nie pokaże

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: czw lis 03, 2011 8:54 pm
autor: arek
przepraszam Katarzyno ale dozgonnie będę innego zdania niz Ty w tej kwestii .A nawet śmiem twierdzic ,że wożenie części ciała ludzkiego i traktowanie ich jako święte łamie pierwsze przykazanie Mojżeszowe i jest sprzeczne z intencją Boga Jedynego . Ale to off topic bo przedmiotem jest rewelacyjne zachowanie całej załogi i pasażerów tego lotu,bez paniki ,rzeczowo i profesjonalnie .

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: czw lis 03, 2011 9:06 pm
autor: kropka
Gdy Bożej łaski zabraknie... najlepszy pilot zawiedzie

Ja dziękuję Bogu,że ocalił wszystkich! Bogu niech będą dzięki!

Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: pt lis 04, 2011 8:39 am
autor: dino_24
[quote name='valdemar99' post='90758' date='02 listopad 2011 - 13:36']Są wątpliwości co do procedury czyli lotu przez Atlantyk z niesprawną hydrauliką ...pewnie jakieś wątpliwości pozostaną ....ale dla pasażerów najważniejsze że żyją .[/quote]



Takie sytuacje , jak widać mają prawo bytu

tylko w III Psycholandii .



Pan Wrona ma z lekka ''przesrane'' ... na pewno w USA .

Łamiąc kilka artykułów ''ichjejszego'' prawa federalnego dotyczącego

zwalczania terroryzmu ... bedzie miał postawione zarzuty .

W co nie wątpię .

Zignorowanie polecenia wieży lotniska Newark Liberty , o natychmiastowym powrocie

na płytę , w związku z zasygnalizowaną przez system kontrolny awarią hydrauliki

podwozia , może skutkować tym , że Pan Wrona dostanie zakaz wykonywania lotów

w przestrzeni powietrznej USA .

W co także nie wątpię .



Sam lot z tak poważną awarią jest szczególnym przestępstwem w ruchu

powietrznym w/g dyrektyw ICAO i IATA .

W tej sytuacji nie dziwię się , że Prokuratura wszczęła śledztwo z art. 160 § 1

i art. 174 § 1 kk .



[quote name='niedźwieć' post='90738' date='01 listopad 2011 - 19:39']Absolutny szacun dla pilotów tej maszyny. Po stokroć![/quote]



Absolutny szacun ... Po stokroć ! ... To należy się załodze lotu PLF 101 ...

po tysiąckroć !!!

Racz zauważyć , że Pan Wrona jest pilotem a nie piekarzem . Szkolonym

między innymi w podejmowaniu logicznych decyzji w ekstremalnych

warunkach .

Za to bierze odpowiednią ... pięciocyfrową wypłatę ... gdzie z przodu jest

zawsze liczba ≤ 2 .



[quote name='Katarzyna_1' post='90804' date='03 listopad 2011 - 15:15']Pewnie w to nie uwierzysz, że akurat członek mojej najbliższej rodziny miał wtedy dyżur na tym lotnisku i informował co się dzieje. ... Pilot biały był na pewno.[/quote]



A czy członek , twojej najbliższej rodziny poinformował cię o tym , że to

decyzja ''Okęcia'' przekazana Panu Wronie o kontynuowaniu lotu a nie nawrotka

na płytę lotniska Newark Liberty ... pokazuje wyrażnie gdzie Pan Wrona i

''Okęcie'' miały w tej chwili pasażerów ... głęboko w ****e .

Liczył się tylko partykularny interes s-ki PLL LOT ... a o to zadbał niestety

Pan Wrona , malowany już przez ''szczekaczki medialne'' jako Pan ''Orzeł'' .



Hopotetyczny powrót na płytę lotniska Newark Liberty i awaryjne lądowanie ,

mogłoby narazić spółkę PLL LOT na wielomilionowe kary w przypadku

udowodnienia LOTOWI poważnych zaniedbań naziemnemu personelowi

technicznemu .

''Boening'' przejżałby w samolocie przysłowiową każdą śrubeczkę .

W tym kontekście Pan Wrona/''Orzeł'' został dozgonnym wierzycielem

firmy PLL LOT .

W co także nie wątpię .



[quote name='kropka' post='90820' date='03 listopad 2011 - 23:06']Ja dziękuję Bogu,że ocalił wszystkich! Bogu niech będą dzięki![/quote]

... a mnie złoty zegarek ... ''Matko Joanno od Aniołów'' :D




Re: Brawurowe lądowanie polskiego pilota

: pt lis 04, 2011 9:23 am
autor: valdemar99


Dino_24 ....hm brałem pod uwagę że nie wszystko w tej eskapadzie było tak szlachetne i niewinne ale o zaleceniu z wieży w Newark Liberty nie wiedziałem.

Zawsze była możliwość wypalenia paliwa w locie na zachodnie wybrzeże mając pod sobą sporo innych nowoczesnych amerykańskich lotnisk.

Ale pisałem że nagły poryw wiatry na Okęciu a media i specjaliści od lotnictwa nie pozostawili by suchej nitki na Panu Wronie jeżeli by wtedy w ogóle lądowanie przeżył....ale tak to już jest show businessie...

Ale jako ktoś kto latał trochę na szybowcach zaręczam że lądowanie naprawdę było idealne.

Co do nacisków przez LOT wierze że tak mogło być.