Paranormalne.eu

To z Wikipedii-"Reinkarnacja (również: metempsychoza, transmigracja) – pogląd, według którego dusza (bądź świadomość) po śmierci ciała może wcielić się w nowy byt fizyczny. Np. dusza jednego człowieka może przejść w ciało nowonarodzonego dziecka lub zwierzęcia czy nawet według niektórych poglądów rośliny. Samo słowo reinkarnacja jest zestawieniem dwóch członów: inkarnacja (wcielenie) i przedrostka re (oznaczającego powtórzenie czegoś). Dosłownie więc reinkarnacja oznacza powtórne wcielenie."

Zgadza się, to tylko pogląd.Ja myślę o ciągłości z pominięciem tej powyższej definicji.Nie wcielenie a przeniesienie dorobku świadomości zamagazynowanego w pamięci.Technicznie możliwe i bez przesunięcia czasowego.To przy zachowaniu ciągłości dla danej osoby(bez tych podmianek)jest jedyną formą nieśmiertelności.To nie kwestia wiary a wiedzy.Ludzie pozbawieni tej wiedzy skazani są na wiarę.Tu ksiądz Sauniere miał rację pisząc nad wejściem do swojej świątyni słowa -spadek Syjonu oznacza śmierć i wyposażając wnętrze w diabelskie elementy.

Cyt. Andrzeja58 "Nie wcielenie a przeniesienie dorobku świadomości zamagazynowanego w pamięci.Technicznie możliwe i bez przesunięcia czasowego.To przy zachowaniu ciągłości dla danej osoby(bez tych podmianek)jest jedyną formą nieśmiertelności.To nie kwestia wiary a wiedzy.Ludzie pozbawieni tej wiedzy skazani są na wiarę."

Ja zapytam wprost. Czy chodzi Ci Andrzeju np. o to, że ktoś stary, albo mocno schorowany przed fizyczną śmiercią, a znający "tę wiedzę" przenosi swój magazyn pamięci do innej osoby, np. młodej, pięknej, zdrowej aby sobie dłużej pożyć? A co będzie jak ta osoba sfiksuje na "amen"? albo także stanie się dzięki opatrzności posiadaczem tej "wiedzy" i przetrąci na "amen" intruza? Wprawdzie to brzmi jak S-F, ale odpowiedz jeszcze jak to jest "technicznie możliwe i bez przesunięcia czasowego"

Ciałko się wymieni na nowe.Pamięć ściągnie na nośniki .Powiem Ci Kasiu ,że wiem kiedy i jak to się robi.Sfiksowany sposób odbioru rzeczywistości można łatwo naprawić,no i nie trzeba będzie uczyć się wszystkiego od nowa.Jest tylko problem z przekonaniem ludków do nowej formy rozmnażania się .

W ten sposób Andrzeju zamknęłoby się świadomości ludzkie tylko w obrębie tej znanej nam rzeczywistości i czyż to nie dlatego walczy się z poglądem o prawdziwym istnieniu tych innych rzeczywistości, aby się ludzie na to zgodzili?? Według mnie, kiedy to zrobią spełnią się słowa:"Ten kto zapragnie zachować życie - straci je, a ten kto je straci ten je zachowa"..

[quote name='Andrzej 58' post='97635' date='29 maj 2012 - 19:34']wiem kiedy i jak to się robi.Sfiksowany sposób odbioru rzeczywistości można łatwo naprawić,no i nie trzeba będzie uczyć się wszystkiego od nowa.Jest tylko problem z przekonaniem ludków do nowej formy rozmnażania się .[/quote]

Co ma Pan na myśli mówiąc te słowa?

Cyt Danusia:"W ten sposób Andrzeju zamknęłoby się świadomości ludzkie tylko w obrębie tej znanej nam rzeczywistości i czyż to nie dlatego walczy się z poglądem o prawdziwym istnieniu tych innych rzeczywistości, aby się ludzie na to zgodzili?? "

Dlaczego walczy Danusiu?Istnieje tylko jedna rzeczywistość.Świadomość wcale nie zniknie przy braku innych rzeczywistości jeśli zachowa się ciągłość ciała.Technicznie już wykonalne.A kto jest największym krytykiem metody klonowania?-Własnie orędownicy bytu w postaci duszy.Czy ktoś potrafi zdefiniować duszę(ducha)?Z czego zbudowana jest dusza?Pewnie wielu stwierdzi ,że widzieli ducha.Sam Arkadiusz widział siebie bez nóg -jak nic duch.Teraz się zastanawia ,czy On współczesny jest inkarnacją tego człowieka.Zna jego odczucia i myśli.I zauważył jednak ,że to dotyczy tylko pewnego okresu.I tu jest sedno sprawy.To tylko urywek całości,ale za to super dokładny.To odtworzenie zapisu zdarzenia a nie pamięć własna.

Arkadiuszu -sfiksowany oznacza ,że dotyczy to przypadków wprowadzenia kogoś w błąd.Przy" nasycaniu "w starą pamięć pominie się nieprawdziwe doświadczenia i po sprawie.

Skąd takie stwierdzenie, że - nie istnieją i że jedyna rzeczywistością jest ta, którą znasz ? Jest na to zbyt wiele doświadczeń, spostrzeżeń, wydarzeń, pytań i niespotykanych nie rozpoznanych zdarzeń. Czyli zamkniecie się na nie- bo już wszystko wiem? Nic z tego, stanie się jak napisałam wyżej. Wybór będzie należał do nas, kto i za czym się opowie.Także dotyczy to prawidłowego rozpoznania- czym jest pamięć własna, a która jest czyja i jak daleko to sięga.

Skąd Danusiu takie stwierdzenie-ano dlatego ,że ktoś się mocno starał przekonać mnie do tego drugiego świata a ktoś inny w tym realu prostował te manipulacje..Nie szukam odpowiedzi na zdarzenia.Ja już bardzo dawno wybrałem-Prawdę ,która wyzwala.

Ja też wybrałam prawdę, która wyzwala;

"Ten kto zapragnie zachować życie - straci je, a ten kto je straci ten je zachowa"..

Tak więc można sobie klonować nawet samego Lenina, Breżniewa, hgw co jeszcze

i co z tego?

To z tego ,że to o czym piszę to pewnik a nie obietnice bez pokrycia.Pamiętacie film Kingsajz i hasło -"kingsajz dla każdego"Parafrazując -Nieśmiertelność dla każdego i nie tylko dla wybranych posiadaczy tej zniewalającej innych wiedzy.