Rytualny Sadyzm Na Świecie Poprzez Pryzmat DID (UWAGA: Dla Osób O Mocnych Nerwach)

Convolution
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: pt mar 23, 2012 8:25 pm
Kontakt:

Rytualny Sadyzm Na Świecie Poprzez Pryzmat DID (UWAGA: Dla Osób O Mocnych Nerwach)

Post autor: Convolution »

Szanowni Państwo, zjawisko zaburzenia dysocjacyjnego tożsamości jest znane w kręgach naszego forum. Jednak mogą ten wpis czytać również laicy, dlatego pozwolę sobie zacytować definicję DID zawartą w Wikipedii (wiem, że nie jest to dla wielu źródło wiarygodne, jednak w tym wypadku opis jest trafny).



Zaburzenie dysocjacyjne tożsamości (osobowość mnoga, osobowość naprzemienna, osobowość wieloraka, rozdwojenie osobowości, rozdwojenie jaźni, ang. multiple personality, dissociative identity disorder, DID) – zaburzenie dysocjacyjne, polegające na występowaniu przynajmniej dwóch osobowości u jednej osoby. Zazwyczaj poszczególne osobowości nie wiedzą o istnieniu pozostałych.



Nie tylko wzorce zachowań różnych osobowości są zazwyczaj odmienne, każda osobowość ma odrębną tożsamość, wspomnienia, zdarza się, że nawet płeć, iloraz inteligencji, ciśnienie krwi, ostrość wzroku, preferencje seksualne, czy alergie. Osobowości mogą też wykazywać cechy charakterystyczne dla osób w odmiennym wieku. Badania czynności układu nerwowego mogą wykazać różnice w pracy mózgu poszczególnych osobowości u tej samej osoby.



Mechanizm powstawania nie jest dobrze poznany. Jako dysocjacja, osobowość mnoga wytwarza się po szczególnie bolesnych, traumatycznych przeżyciach i kryzysach, przebytych w dzieciństwie i powiązanych z tematyką śmierci oraz seksualności. Charakteryzuje się dezintegracją ego, integralność którego zapewnia możliwość pozytywnego włączania zdarzeń zewnętrznych i doświadczeń społecznych w obręb percepcji. Osoba niezdolna do zinternalizowania zdarzeń zewnętrznych może doświadczać poczucia emocjonalnego rozregulowania, w ekstremalnych przypadkach tak intensywnego, że prowadzącego do dysocjacji własnej osobowości (łac. dissociatio - rozdzielenie).




Dlaczego - ktoś spyta - zjawisko DID jest tak istotne? Otóż możemy rozmawiać na temat tego, czy nowy porządek świata istnieje, czy Illuminaci to fakt, ad infinitum, jednak wszystkie te koncepcje są czymś abstrakcyjnym, czymś, czego tak naprawdę nikt z nas nie jest w stanie ugryźć.



Pora zejść na przysłowiową Ziemię i przedstawić niepokojący aspekt otaczającego nas świata: historie ludzi, którzy nie tylko zetknęli się ze zjawiskiem DID, ale padli też ofiarami przemocy tak groteskowej, że wykształciło w nich to potrzebę dysocjacji i stworzenia nowych ja, aby odciąć się od serii tragicznych przeżyć.



W przypadku DID potrzebne są fakty, tak więc pragnę je Państwu przedstawić.



Phil Mollon, angielski psycholog (co niezwykle ważne: realna postać) w swojej książce: Multiple Selves, Multiple Voices: Working with Trauma, Violation and Dissociation (Wiley, 1996), na samym początku rozdziału pierwszego zatytułowanego Dysocjacja pisze:



Pacjentka zjawiła się na sesji. Weszła do pokoju, usiadła nie odzywając się ani słowem. Taka cisza trwała przez piętnaście minut, kiedy to nagle odezwała się do terapeuty dziecięcym głosem, powtarzając jedynie: ''kryć się''. Mówiła to w dość dziwny sposób, jakby sama sobie wydawała polecenie. Spytałem się jej, czego się obawia. Nie chciała niczego ujawnić, powtarzała jedynie ''zadawać ból, zadawać ból.'' Nadszedł koniec sesji. Psychoterapeuta poprosił, aby kontrolę nad ciałem przejęła inna osoba. Pacjentka wstała, po czym wyszła bez słowa.



Później, w ciągu tygodnia, terapeuta odebrał telefon od tejże pacjentki. Przeprosiła ona za opuszczenie sesji, usprawiedliwiając się trudnościami z wejściem do budynku.





Dziennikarz Andrew Boyd w swojej książce: Blasphemous Rumours: Is Satanic Ritual Abuse Fact or Fantasy? An Investigation (HarperCollins Publishers, 1991), stara się odpowiedzieć na pytanie: co tu się u licha właściwie dzieje?



W rozdziale zatytułowanym Muriel Best, Andrew Boyd pisze:



Rozmawiałem z dwoma osobami, które zajmowały się sprawą Muriel. Są częścią zespołu, który pomógł wielu osobom takim, jak ona. Nie zgodzili się na wywiad, ale nieoficjalnie stwierdzili, że wierzą w historię Muriel. Sama Muriel przyznaje, że nie oczekuje od nikogo z zewnątrz uwierzenia w coś tak pogmatwanego, wręcz groteskowego. Przepytywałem Muriel przez trzy dni - dwadzieścia godzin rozmowy i dziesięć godzin wnikliwej analizy tego, co mówi. Czasem powtarzałem jej własne słowa, celowo zmieniając fakty. Poprawiała mnie za każdym razem. Szczegóły, w których się myliła, takie jak ranga policjanta czy liczba psów biorących udział w rytuałach - absolutnie nie zmienia mojego zdania, że jeśli to wszystko jest kłamstwem, to mamy do czynienia z osoba, która uwierzyła we własną wersję wydarzeń tak mocno, iż nie odróżnia rzeczywistości od fikcji. Wersja Muriel potwierdzona została przez inne osoby, które nie wiedziały o moich kontaktach z nią. Zgadzały się nazwy hoteli i innych miejsc. Muriel zdaje sobie sprawę, że wiele się zmieniło przez dziesięć lat, jednak jej historia pozostaje niezmieniona.







Kim Noble - Dowód Na Istnienie DID?







Pewna angielska kobieta, Kim Noble, posiadać ma wiele osobowości. Szacuje się, że jest ich od trzynastu do nawet stu (!)



[ external image ]



Warto jednak przedstawić następujące malowidło, stworzone przez jedną z osobowości:



[ external image ]



Myślę, że komentarz jest zbędny.







Kilka Słów O Terminologii







Warto też przedstawić kilka podstawowych zwrotów, które są integralną częścią DID:



Host - główna osobowość (należy pamiętać, że poszczególne osobowości nie mają świadomości swojego istnienia za sprawą amnezji oddzielającej je od siebie)



Alter - określenie to oznacza konkretną osobowość, która w danym momencie kontroluje ciało



Handler - sadystyczny osobnik, którego zadaniem jest programowanie nowych osobowości (alters). Uważa się, że handlers często sami są ofiarami programowania.



Trigger - jakikolwiek sygnał, gest, kolor, itd., który powoduje aktywację konkretnego alter'a.



Występować mają cztery typy programowania:



Alfa - baza danych na podstawie której możliwe jest stworzenie kolejnych podtypów:



Beta - programowanie niewolnika o charakterze seksualnym. Typ ma być używany przez osoby znane, kiedy te chcą

spełnić swoje chore fantazje, po czym mieć pewność, że ofiara nie będzie niczego pamiętała;



Delta - programowanie mające na celu stworzenie zabójcy doskonałego, szpiega, itd.



Theta - programowanie mające na celu uwolnienie zdolności takich jak jasnowidzenie, postrzeganie pozazmysłowe, itd.



End-Times programming - komenda nakazująca popełnienie samobójstwa w momencie, gdy ściany amnezji zaczną znikać (co ma się dziać w okolicach najpóźniej 30 roku życia). Osoba, która doświadcza tego stanu, zalewana jest traumatycznymi wspomnieniami, co prowadzi do niesamowicie silnej presji psychicznej. Nie trudno wtedy o zachowania ekstremalne. Według proponentów zjawiska DID, symptomy ETP wykazuje np. wielu celebrytów (vide Britney Spears, itd.). ETP może dotyczyć też konkretnej daty, zjawiska, etc.





Można ten podział przedstawić również w sposób następujący:







Host - nie mający pojęcia o sytuacji;



Ochroniarz - agresywny, mający zapewnić byt strukturze;



Dziecko - wiek nie ma znaczenia, każdy alter będzie postrzegać się przez pryzmat unikalnego spojrzenia na świat, dochodzić może do sytuacji, kiedy zmienia się wiek, płeć, narodowość, inteligencja, akcent, itd.



Pomocnik - to na ogół z tym podtypem najwięcej mogą wskurać osoby chcące pomóc ofiarom DID. Podtyp ten wykazuje chęć współpracy, często wykazuje cechy pasywne.



Oskarżyciel - zadaniem tego alter'a jest obwinianie konkretnej osobowości (także więcej niż jednej) za przeżytą traumę.



Integracja - psychologiczna pomoc mająca na celu połączenie wszystkich osobowości w jedną, spójną, całość. Proces bardzo trudny i nie zawsze możliwy do wykonania.







Wnioski







David Icke napisał, że nie obchodzi go, gdzie mieszka osoba czytająca w danym momencie jego książkę - masowe rytualne mordy mają dziać się na całym świecie, w każdym większym mieście na Ziemi (tj. od 2 milionów w górę). Odbywać się one mają codziennie, dzięki zasadzie dychotomicznego rozgraniczenia życia osobników w to zaangażowanych (podział na życie dzienne i życie nocne, często oba życia są przeciwieństwem siebie). Podobno już w czasie pierwszej wojny światowej istnieli szpiedzy DID. Nie mówiąc już o potencjale dla filmów snuff (słowa, które znaczyć może również to



[ external image ]



co doskonale oddaje, ile warte jest dla psychopatów życie ludzkie).



Grupy te mają mieć obsesję na punkcie dzieci o blond/rudych włosach - o inteligencji na poziomie geniusza, gdyż taki umysł oferuje znacznie większy potencjał od umysłu przeciętnego - przed osiągnięciem dojrzałości płciowej. Uważają, że energia takiego dziecka jest najczystsza przed osiągnięciem dojrzałości płciowej. A energia ta ma być absorbowana (vide mity o dziewicach, itd.).



Nie jest istotne, że wydaje się nam to absurdalne - osoby te zdają się naprawdę w to wszystko wierzyć, dlatego nie możemy przykładać naszej miarki myślowej, jeśli chcemy zrozumieć ich motywację.



David Icke rzuca konkretnymi nazwiskami w swoich książkach. Jako, że nie mam natury pasywnego czytacza, postanowiłem zweryfikować historie stojące za tymi nazwiskami. A najprościej robi się to poprzez kontakt z daną osobą.



Faktem jest, że na świecie jest wiele spraw groteskowych, chociażby ta z Belgii (Marc Dutroux), wyspy Jersey, czy USA (McMartin), a to tylko wierzchołek góry lodowej - góry nie spiskowej, ale opisanej w oficjalnych dokumentach rządowych, itd.



Skoro więc takie przypadki wyszły na wierzch (Marc Dutroux podobno zaklinał się, że był tylko pionkiem wykonującym polecenia znacznie wyżej postawionych oficjeli; David Berkowitz, czyli słynny Son of Sam, miał twierdzić, że wykonywał polecenia tajemniczej grupy o charakterze rytualistycznym).



Społeczeństwo operuje na podstawie R-Complex (mózg gadzi, kompleks R), cechy którego są doskonale ujęte są tutaj:



[ external image ]



Czy myślą Państwo, że ludzie lubują się we wszelakich rytuałach typu wciąganie flag na maszt, parady, bo to ładnie wygląda? Czy cechy kompleksu R nie są przypadkiem cechami psychopatów?



A co z Karpmann Drama Triangle i Hierarchią Potrzeb Maslowa? A co z tak powszechnym zjawiskiem, jak pobór do wojska?



Czyż te elementy nie są częscią mechanizmu traumy, tylko na masową skalę?



[ external image ]



[ external image ]



[ external image ]



[ external image ]



[ external image ]



Warto zapoznać się z fenomenem ponerologii politycznej oraz patokracji, terminów stworzonych przez polskiego psychiatrę, Andrzeja Łobaczewskiego.



[ external image ]







Jak widać, koncepcja DID uderza w samo sedno naszego rozumienia pojęcia JA. Implikacje, chociażby filozoficzne, są ogromne.







Wnioski pozostawiam czytelnikom.







Źródła:



Materiały Własne



http://3.bp.blogspot.com/_iNRpcM4B4e0/TStx...kim+noble+3.jpg

http://www.olimpiada.edu.pl/upload/image/p...tralne_OPIV.jpg

http://2.bp.blogspot.com/-pEnZpIIn_68/Tlqd...00/triangle.gif

http://radtrap.wordpress.com/2011/05/26/sv...ach-illuminati/

http://www.guardian.co.uk/lifeandstyle/201...0-personalities

http://www.theforbiddenknowledge.com/hardt...ind_control.htm

http://2.bp.blogspot.com/_D1idQc3q5PQ/TIgr...ll_sergeant.jpg

http://www.wallstreetoasis.com/files/images/youre-fired.jpg

http://cdnimg.visualizeus.com/thumbs/f3/2a...affffb392_i.jpg

http://static.guim.co.uk/sys-images/Guardi...m-Noble-007.jpg

http://radtrap.wordpress.com/2011/05/26/sv...ach-illuminati/

http://fritz-springmeier.dbs2000ad.com/

http://vigilantcitizen.com/
ODPOWIEDZ

Wróć do „DYSKUSJA OGÓLNA”